Aktualności

W Dzienniku Ekonomicznym opisujemy przede wszystkim dwa najważniejsze wydarzenia wczorajszego dnia: decyzję RPP i komunikat, który odczytujemy jako gołębi zwrot, a także wielki pakiet ceł ogłoszony wieczorem przez Prezydenta USA D.Trumpa i odpowiedzi na niego ze strony UE i Chin. Dziś w kalendarzu m.in. minutes EBC, inflacja PPI w strefie euro, wypowiedzi przedstawicieli EBC i Fed, a także tygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych w USA i dane o bilansie handlowym USA w lutym.

Wskaźnik PMI dla polskiego przetwórstwa przemysłowego wzrósł w marcu do 50,7 pkt. z 50,6 pkt. w lutym i tym samym jest najwyższy od prawie 3 lat, a od dwóch miesięcy utrzymuje się powyżej granicy 50 pkt. co wskazuje na ożywienie aktywności. Globalnie w centrum uwagi znajdą się dziś szczegóły dotyczące powszechnych ceł, które mają zostać ogłoszone podczas przemówienia D.Trumpa (o godz. 22 czasu polskiego). W Polsce wydarzeniem dnia będzie decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Konsensus jednomyślnie zakłada ich utrzymanie na dotychczasowym poziomie.

Opisujemy pozytywną niespodziankę inflacyjną w Polsce i Niemczech, poprawę nastrojów w Chinach, wyniki kwartalnej Ankiety Makroekonomicznej oraz dane o kolejnym wzroście długu publicznego w Polsce.

W tym tygodniu najistotniejsze globalnie publikacje makroekonomiczne to dane z amerykańskiego rynku pracy. W centrum uwagi będą również wstępne dane inflacyjne za marzec z kraju (które poznamy już dziś) i z Europy (Niemcy, strefa euro, Czechy). W środę poznamy decyzję RPP, ale nie spodziewamy się zmiany poziomu stóp procentowych.

Nastroje inwestorów pozostawały pod wpływem nałożonych przez D.Trumpa ceł na import samochodów i w trybie oczekiwania na dzisiejsze dane inflacyjne z USA. Według konsensusu deflator PCE ustabilizował się w lutym na poziomie 2,5% r/r. Jednocześnie deflator w wersji bazowej prawdopodobnie wzrósł do 2,7% r/r z 2,6% r/r miesiąc wcześniej. Deficyt USA w handlu towarami zmniejszył się w lutym po raz pierwszy od 4 miesięcy, spadając o 4,9% m/m do 147,9 mld USD. Redukcja deficytu była oczekiwana, ale jej skala okazała się znacznie mniejsza niż zakładano.