Dziennik Ekonomiczny: Inflacja w USA w punkt, wzrost PKB w Polsce nabiera tempa

Pobierz raport

 

DZIŚ W CENTRUM UWAGI:

  • Zgodny z oczekiwaniami spadek inflacji w USA, w połączeniu ze słabszymi danymi o sprzedaży detalicznej, wzmocnił oczekiwania na szybsze rozpoczęcie obniżek stóp przez Fed. W efekcie dolar osłabiał się wczoraj wobec głównych walut, a rentowności amerykańskich obligacji spadały. To dało też impuls do spadków rentowności polskich SPW. Zgodne z oczekiwaniami dane o krajowej inflacji i lepsze od prognoz dane o PKB nie podniosły istotnie zmienności na rynku. Złoty kontynuował umocnienie względem głównych walut - kurs EURPLN spadł poniżej 4,27, a USDPLN poniżej 3,93.
  • Dzisiaj rynkowe zainteresowanie ponownie skoncentruje się na danych z USA, gdzie poznamy m.in. produkcję przemysłową, cotygodniowy raport o zasiłkach dla bezrobotnych, dane z rynku nieruchomości. W Polsce poznamy inflację bazową za kwiecień.
  • Produkcja przemysłowa w USA w kwietniu powinna ponownie nieznacznie wzrosnąć m/m, a na rynku nieruchomości oczekiwany jest wzrost liczby wydanych pozwoleń na budowę i rozpoczynanych budów. Po zaskakująco silnym wzroście liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w poprzednim tygodniu, konsensus zakłada normalizację i nieco mniejszy napływ do bezrobocia (220 tys.) w kolejnym tygodniu maja.
  • Krajowa inflacja bazowa za kwiecień może się znaleźć nieco powyżej wstępnych prognoz - wg naszych szacunków, bazujących na wczorajszych danych o inflacji CPI, inflacja bazowa znajdzie się na granicy 4,1-4,2% r/r wobec 4,6% r/r w marcu. W ujęciu miesięcznym ceny bazowe wzrosły najprawdopodobniej o 0,7% m/m, a po oczyszczeniu z wpływu sezonowości o 0,2-0,3% m/m. Po zannualizowaniu nadal implikuje to inflację bazową nieco wyższą od przedziału dopuszczalnych odchyleń od celu NBP.

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • POL: PKB w 1q24 wzrósł o 1,9% r/r (PKO: 2,0% r/r, kons.: 1,8% r/r) po wzroście o 1,0% r/r w 4q23. Dane odsezonowane pokazały wzrost PKB w skali 0,4% q/q po spadku o 0,1% q/q w 4q23. Tym razem rewizja danych historycznych nie była istotna (-0,1pp za 4q23), a zmienność danych odsezonowanych uległa w ostatnim czasie znaczącemu ograniczeniu. Po wczorajszej publikacji czujemy się komfortowo z naszą całoroczną prognozą, zakładającą wzrost PKB o 3,7%. Więcej w Makro Flashu: Wzrost gospodarczy nabiera tempa.
  • POL: Inflacja CPI w kwietniu wzrosła do 2,4% r/r z 2,0% w marcu, zgodnie z szybkim szacunkiem GUS, i była najbliżej celu NBP od lutego 2021. W ujęciu miesięcznym dane nieznacznie zrewidowano w górę – do 1,1% m/m z 1,0% m/m. Głównym czynnikiem stojącym za wzrostem inflacji był powrót 5% stawki VAT na żywność, który jednak nie w pełni został przełożony na ceny. Usługi zdrożały w kwietniu o 6,2% r/r (w marcu 6,6% r/r), a towary o 1,1% r/r (w marcu 0,4% r/r). Oczekujemy, że do końca roku inflacja CPI wzrośnie do 5,0-5,5% r/r, głównie za sprawą podwyżek cen nośników energii i, w mniejszym stopniu, uporczywości inflacji bazowej, która na koniec roku wzrośnie wg nas z obecnych ok. 4% r/r do 4,5-5,0% r/r. Więcej w Makro Flashu: Inflacja prawie w punkt
  • USA: Wzrost cen konsumpcyjnych w kwietniu spowolnił do 0,3% m/m (z 0,4% w marcu) i wyniósł 3,4% r/r. Inflacja bazowa (bez cen paliw i żywności) wyniosła w kwietniu 0,3% m/m i również spadła – do 3,6% r/r (z 3,8% r/r w marcu). Dane były zgodne z oczekiwaniami i zakończyły serię tegorocznych negatywnych niespodzianek. Impet inflacji wciąż jednak utrzymuje się na podwyższonym poziomie, dlatego pierwsze od kilku miesięcy pozytywne informacje o inflacji najpewniej nie zmienią przekonania Fed o konieczności utrzymania podwyższonych stóp na czerwcowym posiedzeniu. Kwestia kolejnych ruchów Fed pozostaje natomiast otwarta, wg nas rosną szanse na pierwszą obniżkę w lipcu.
  • USA: Powyższą ocenę wspierają także wczorajsze dane o sprzedaży detalicznej za kwiecień, która znalazła się w stagnacji (0,0% m/m), po zrewidowanych w dół wzrostach w dwóch poprzednich miesiącach. Dane były gorsze od oczekiwań (kons.: 0,4% m/m) i odzwierciedlają nastroje pogarszające się wraz z utrzymywaniem się inflacji i stóp procentowych na podwyższonym poziomie. W kwietniu spadła sprzedaż w 7 z 13 kategorii. Spadki objęły m.in. zakupy samochodów, ale także sprzedaż w tzw. grupie kontrolnej (-0,3% m/m wobec konsensusu +0,1% m/m), która jest komponentem PKB. Dane o sprzedaży detalicznej są kolejnym sygnałem schłodzenia koniunktury w amerykańskiej gospodarce. Jeżeli pogorszeniu nastrojów i zakupów konsumenckich będzie towarzyszyło schładzanie sytuacji na rynku pracy, Fed może być bardziej skłonny do szybszych niż obecnie deklaruje obniżek stóp procentowych.
  • UE/POL: Najnowsze prognozy Komisji Europejskiej pokazały nieznaczną rewizję wzrostu PKB w 2024 dla Polski do 2,8% z 2,7% w jesiennej edycji, jednakże wciąż przewidywania KE są mniej optymistyczne niż nasze – spodziewamy się wzrostu PKB o 3,7%. Wyższe niż dla Polski dynamiki aktywności gospodarczej prognozowane są jedynie w przypadku Chorwacji (3,3%), Rumunii (3,3%) i Malty (4,6%). Najsłabsze perspektywy wzrostu dotyczą gospodarki estońskiej, która ma się skurczyć o 0,5%. Bliższe naszym oczekiwaniom są przewidywania KE dla Polski na 2025 (3,4% vs PKOe: 3,8%). Znacznie słabiej sytuacja wygląda w odniesieniu do polskiej inflacji, która będzie drugą najwyższą (za Rumunią: 5,9%) w UE. Pozytywnym akcentem jest jednak wyraźna (prawie 2pp) rewizja prognozy tego wskaźnika względem jesiennej edycji prognoz, która najpewniej odzwierciedla fakt, że czynniki regulacyjne będą miały jednak mniejsze przełożenie na inflację niż obawiano się pod koniec 2023. KE przewiduje, że w 2024 inflacja wyniesie średnio 4,3%, a w 2025 spadnie jedynie nieznacznie, do 4,2%. Sytuacja fiskalna w Polsce pozostaje napięta - KE spodziewa się, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie 5,4% (rewizja w górę o 0,8pp). W niechlubnym gronie państw z wysokim deficytem znalazły się też inne gospodarki regionu (Węgry, Słowacja, Rumunia), które mierzą się z wysokimi kosztami kryzysu energetycznego, a także z koniecznością zwiększenia wydatków zbrojeniowych. Sytuacja finansów publicznych w Polsce pozostaje jednak stabilna, relacja długu publicznego do PKB ma wynieść w tym roku 53,4% PKB plasując nas w lepszej połowie europejskiego zestawienia. Największe zadłużenie dotyczy gospodarek z południowej Europy – Grecji (153,9% PKB), Włoch (138,6% PKB), Francji (112,4%) i Hiszpanii (105,5%).
  • POL: Deficyt budżetu po kwietniu wyniósł 39,9 mld zł, czyli 21,7% planu na 2024. W okresie styczeń – kwiecień 2024 dochody budżetu państwa wzrosły o 23,3% r/r, przy wyraźnym wzroście dochodów z CIT oraz PIT, i przy niższej dynamice dochodów z VAT i akcyzy. W samym kwietniu dochody budżetu państwa z VAT obniżyły się r/r, co wynikało m.in. z niekorzystnych efektów bazy statystycznej. Z kolei, wysokie dynamiki dochodów z PIT i CIT mają związek z przesunięciem względem ub.r. terminu rozliczenia rocznego i z mniejszą skalą korekt rozliczeń rocznych za 2023. Wydatki budżetu państwa od stycznia do kwietnia rosły szybciej niż dochody (wzrost wyniósł 38,3% r/r). Do wzrostu wydatków przyczyniło się m.in. finansowanie 14. emerytury z ZUS (w ub.r. była finansowana z Funduszu Solidarnościowego) oraz wzrost subwencji dla samorządów m.in. z tytułu podwyżek dla nauczycieli. W komentarzu do danych Min. Finansów napisało, że „ewentualne słabe odczyty dochodów z VAT w kolejnych miesiącach kreowałyby ryzyka dla realizacji prognozy dochodów zawartej w ustawie budżetowej na 2024”.
  • EUR: Produkcja przemysłowa w marcu zwiększyła się o 0,6% m/m (po wzroście o 1% w lutym). Skala poprawy przewyższyła oczekiwania, a spadek r/r zmniejszył się do 1% w marcu (wobec -6,3% r/r w lutym). Dane nie zmieniają jednak istotnie obrazu europejskiego przemysłu, w którym produkcja odbudowuje się powoli, a nastroje (widoczne np. w przemysłowych PMI) pozostają słabe. Głównym źródłem zaskoczenia w marcu ponownie były wahliwe dane z Irlandii (12,8% m/m i 37% r/r). Wzrost w przemyśle strefy euro napędzany był produkcją dóbr kapitałowych (która zwiększyła się m/m), przy spadkach we wszystkich pozostałych kategoriach, przy czym najmocniej skurczyła się produkcja dóbr konsumpcyjnych nietrwałych.
  • EUR: PKB w 1q24 wzrósł o 0,3% q/q, przyspieszając do 0,4% r/r (z 0,1% w 4q23), zgodnie z wcześniejszym szacunkiem. W całej UE wzrost gospodarczy również wyniósł 0,4% r/r (wobec 0,2% r/r w 4q23). Spośród państw, dla których dostępne są dane, pozytywnie wyróżnia się Hiszpania (2,7% r/r), Litwa (2,9% r/r), Słowacja (2,7% r/r) i Cypr (3,3% r/r). Powyżej średniej plasował się również wzrost gospodarczy Polski, który po odsezonowaniu wyniósł 1,3% r/r. Spadki PKB w 1q24 obserwowaliśmy jeszcze w Niemczech (-0,2% r/r), Estonii (-2,1% r/r), Irlandii (-4,9% r/r), Austrii (-1,3% r/r), a także w Szwecji, Holandii i Finlandii.
  • EUR: F.Villeroy de Galhau (EBC, Bank Francji) potwierdził, że EBC najpewniej zacznie obniżać stopy procentowe na następnym posiedzeniu w czerwcu, o ile nie dojdzie do niespodziewanych wstrząsów.
  • ROM: Wzrost PKB w 1q24 spowolnił do 0,1% r/r z 3,0% r/r w 4q23 wg metodologii krajowej i był niższy od oczekiwań. Odsezonowane dane Eurostatu wskazują jednak na wyższy wzrost gospodarczy (1,8% r/r), pozycjonujący Rumunię powyżej średniej UE (w całej UE wzrost wyniósł 0,4% r/r). W marcu utrzymał się wysoki wzrost wynagrodzeń, który wyniósł 13,9% r/r ( spowalniając nieznacznie z 14,2% r/r).

Jesteś zainteresowany otrzymywaniem raportów analitycznych PKO Banku Polskiego?

Zapisz się na newsletter

analizy.makro@pkobp.pl