Dziennik Ekonomiczny: Gasnące ożywienie w przemyśle

Pobierz raport

DZIŚ W CENTRUM UWAGI:

  • Wbrew obawom przed zwiększoną zmiennością na rynku w reakcji na zamach na D.Trumpa, który zwiększył jego szanse na zdobycie Białego Domu, na amerykańskich parkietach dominował wczoraj tylko jeden kierunek – w górę. Nowym rekordom sprzyjała m.in. odebrana za gołębią wypowiedź J.Powella, który przyznał, że ostatnie trzy odczyty inflacyjne zwiększają przekonanie Rezerwy Federalnej o trwałym powrocie do celu inflacyjnego. Grę pod coraz bardziej prawdopodobne zwycięstwo D.Trumpa, który wczoraj został oficjalnie wybrany kandydatem Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich, widać było na rynku długu. Rentowności amerykańskiej 30-letniej obligacji przebiły poziom dwulatek po raz pierwszy od stycznia, odzwierciedlając założenia o bardziej ekspansywnej polityce fiskalnej po zmianie władzy. Dolar lekko się osłabił. Po potwierdzeniu przez GUS wstępnego odczytu, wskazującego na umiarkowany wzrost inflacji w czerwcu, złoty umocnił się względem głównych walut, osiągając 4,25 dla EUR i 3,89 dla USD. Rentowności krajowych obligacji obniżyły się na całej długości krzywej.
  • Na światowych rynkach kluczową publikacją będzie dzisiejszy raport o sprzedaży detalicznej w USA za czerwiec. Konsensus zakłada spadek w ujęciu miesięcznym, głównie w sektorze motoryzacyjnym. Dane będą istotne dla oceny popytu wewnętrznego oraz jego wpływu na inflację.
  • W Europie ważną publikacją będzie lipcowy indeks instytutu ZEW z Niemiec. Po znacznym spadku indeksu Sentix oczekuje się, że inne wskaźniki europejskiej koniunktury również się obniżą. Jeśli te prognozy się sprawdzą, zobaczymy dziś pierwszy spadek indeksu ZEW po 11 miesiącach nieprzerwanego wzrostu. Za pogorszeniem koniunktury stoją obawy geopolityczne, wynikające z ostatnich wyborów we Francji i Wielkiej Brytanii oraz z nadchodzących wyborów w Niemczech i USA. Niepokojące są również wyniki w przemyśle sugerujące, że spadają szanse na szybkie ożywienie gospodarcze. Pozytywnym czynnikiem jest ustępująca inflacja oraz rozpoczęty przez EBC cykl obniżek stóp procentowych, który jednak będzie realizowany powoli.
  • Dziś w kraju w centrum uwagi znajdą się publikacje alternatywnych miar inflacji. Z naszych szacunków wynika, że inflacja bazowa bez cen żywności i energii w czerwcu obniżyła się do 3,7% r/r z 3,8% r/r w maju. Miesięczny wzrost inflacji bazowej szacujemy na 0,4% (sa), co po zanualizowaniu oznacza, że pozostaje ona powyżej celu inflacyjnego.

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • USA: Prezes Fed J.Powell odmówił udzielenia jasnych wskazówek odnośnie do terminu zmiany stóp procentowych, ale wymowa udzielonego przez niego wywiadu była gołębia. Prezes Fed ocenił, że dane za 2q24 (w tym ostatnie 3 odczyty inflacyjne) zwiększają przekonanie banku, że inflacja zmierza do celu, a rynek pracy jest obecnie „bardziej zrównoważony” i już „nie jest przegrzany”. Odczytujemy te słowa jako kolejną sugestię zmiany retoryki na bardziej gołębią. Prezes Fed wcześniej wskazywał, że przesłankami do rozpoczęcia obniżek stóp byłyby przekonanie o inflacji wracającej do celu i nieoczekiwane pogorszenie na rynku pracy. Wypowiedź J.Powella jest spójna z naszą (oraz rynkową) prognozą rozpoczęcia cyklu obniżek przez Fed we wrześniu. Prezes Fed wskazał też, że planuje pełnić swoją funkcję do końca kadencji (koniec 2026) wobec spekulacji medialnych, że D.Trump, po zwycięstwie wyborczym, pragnąłby zmienić prezesa banku centralnego.
  • POL: W czerwcu inflacja CPI wzrosła do 2,6% r/r z 2,5% r/r w maju, zgodnie z szybkim szacunkiem GUS. Miesięczny wzrost cen wyniósł 0,1%. Wzrost inflacji rocznej napędzany był głównie przez ceny żywności, podczas gdy ceny paliw i inflacja bazowa nieznacznie ją ograniczały. Inflacja bazowa, według naszych szacunków, w czerwcu spadła do 3,7% r/r z 3,8% r/r w maju, pozostając powyżej celu inflacyjnego. Jesienią możliwy jest jej niewielki wzrost, do około 4% r/r. W lipcu uwolnienie cen energii podbije inflację, wg nas będzie ona o ok. 2pp. wyższa niż w czerwcu. Więcej w Makro Flashu: Ostatni taki miesiąc.
  • POL: W maju deficyt obrotów bieżących wyniósł 63 mln EUR, co było gorszym wynikiem niż oczekiwano. Nadwyżka bieżąca w ujęciu płynnego roku utrzymała się na poziomie 1,8% PKB, jednak oczekujemy jej stopniowego spadku, do około 1% PKB do końca 2024. W czerwcu eksport spadł o 7,6% r/r, a import o 2,4% r/r, co skutkowało pierwszym w tym roku miesięcznym deficytem w handlu towarami. Słabość eksportu była wynikiem niskiej aktywności ekonomicznej w otoczeniu polskiej gospodarki, szczególnie w niemieckim przemyśle samochodowym. Import paliw i towarów konsumpcyjnych wskazywał na stabilizację cen i poprawę popytu krajowego. Nadwyżka towarowa w ujęciu rocznym spadła do 0,6% PKB. Więcej w Makro Flashu: Pierwszy w tym roku deficyt towarowy.
  • POL: Kotecki (RPP) stwierdził, że w 2025 będzie przestrzeń na obniżki stóp, w najmniejszej możliwej skali, sygnalizując jednocześnie, że mogą to być „niepojedncze decyzje”. Według L.Koteckiego obniżkom będą sprzyjać niska globalna inflacja oraz spadek krajowej inflacji w okolice 3-4%. Członek RPP zaznaczył jednak, że kwestia obniżek zależy od tego, jak kształtować się będzie dynamika wynagrodzeń. Członek RPP odniósł się do jastrzębiej wypowiedzi Prezesa A.Glapińskiego, który na ostatniej konferencji prasowej stwierdził, że stopy procentowe pozostaną bez zmian do 2026, sugerując, że jego zdaniem Prezes NBP się pomylił.
  • POL: Na koniec czerwca deficyt budżetowy wyniósł 69,9 mld PLN, wobec 53,1 mld PLN miesiąc wcześniej, i stanowił 38% limitu wyznaczonego w ustawie budżetowej. Skumulowany deficyt za poprzednie 12 miesięcy wzrósł w czerwcu do 3,9% PKB. W ujęciu YtD dynamika dochodów wyhamowała do 12,3% r/r wobec 20,7% r/r po maju. Na wynik wpływ miała niższa dynamika wpływów podatkowych, obniżonych na skutek przekazania kolejnej transzy udziału w podatku PIT i CIT do JST, co w samym czerwcu skutkowało ujemnymi „wpływami” z podatku CIT. Dynamika wpływów VAT w ujęciu YtD przyspieszyła do 20,6% r/r z 19,1% r/r przed miesiącem, coraz szybciej rosną także wpływy w ujęciu 12-miesięcznej sumy (w czerwcu o 11,7% r/r). Na odbudowę wpływów z VAT uwagę zwrócił Min.Finansów A.Domański podkreślając, że w samym czerwcu były one o 30% wyższe niż rok wcześniej. Wyższe wpływy można wiązać m.in. z wycofaniem zerowej stawki VAT na podstawowe towary żywnościowe. Poprawa we wpływach z tego podatku powinna się jednak utrzymać także w dalszej części roku, czemu sprzyjać będzie wyższa inflacja przy postępującej odbudowie popytu konsumpcyjnego. Wydatki rosną w ujęciu YtD w tempie ok. 32% r/r, w samym czerwcu były wyższe o 29,4% r/r. W tempie blisko 30% r/r rośnie subwencja dla JST, za to ujemną dynamikę r/r (podobnie jak w marcu) miała w czerwcu wartość dotacji przekazanej do FUS. Łącznie, w ujęciu YtD do instytucji trafiło o 13,2% więcej środków niż w analogicznym okresie 2023.
  • EUR: W maju produkcja przemysłowa spadła o 2,9% r/r, po spadku o 3,1% r/r w kwietniu, co jest wynikiem lepszym niż prognozowano. Miesięczna dynamika produkcji także była ujemna (-0,6%), po raz pierwszy od 3 miesięcy. Zmniejszenie produkcji zaobserwowano w sektorze dóbr pośrednich (-1,0% m/m), dóbr kapitałowych (-1,2% m/m) oraz trwałych dóbr konsumpcyjnych (-1,8% m/m). Produkcja wzrosła w sektorze energii (+0,8% m/m) oraz nietrwałych dóbr konsumpcyjnych (+1,6% m/m). Największe spadki produkcji odnotowano w Rumunii (-6,9% r/r) i Niemczech (-6,6% r/r). W Polsce produkcja przemysłowa spadła o 0,4% r/r.
  • CZE: Deficyt na rachunku obrotów bieżących wzrósł w maju do 14,67 mld CZK z 6,19 mld CZK w tym samym miesiącu ubiegłego roku. W ujęciu płynnego roku (suma 12 mies.) nadwyżka w relacji do PKB spadła do 1,1% z 1,2% z kwietnia. Eksport wzrósł o 1,2% r/r, natomiast import o 1,4% r/r. Nadwyżka na rachunku towarów wzrosła do 27,8 mld CZK z 25,9 mld CZK rok wcześniej, podczas gdy nadwyżka na rachunku usług spadła do 5,5 mld CZK z 7,9 mld CZK.
  • ROM: W okresie styczeń-maj 2024 rachunek bieżący bilansu płatniczego odnotował deficyt w wysokości 9,2 mld EUR, w porównaniu z 6,9 mld EUR w okresie styczeń-maj 2023. W ujęciu płynnego roku (suma 12 mies.) deficyt w relacji do PKB wzrósł do 7,6% z 7,3% z kwietnia. Eksport w maju obniżył się o 11,2% r/r, a import o 3,5% r/r. Zestawienie pokazuje, że deficyt w handlu towarami wzrósł o 1,4 mld EUR, nadwyżka w usługach spadła o 0,7 mld EUR.
  • POL: Ministerstwo Finansów wskazało, że dopłaty do kredytów mieszkaniowych w ramach programu #naStart muszą być analizowane pod kątem dostępności przestrzeni fiskalnej, wyznaczanej przez SRW. Zapotrzebowanie na środki z budżetu państwa na lata 2025-2027, potrzebne do zasilenia Rządowego Funduszu Mieszkaniowego, wymaga weryfikacji w kontekście tej reguły. Nowe propozycje w ustawie oznaczają zwiększenie wydatków budżetowych, które nie zostały uwzględnione w aktualnych planach budżetowych na lata 2025-2026.
  • POL: Minister finansów A.Domański zdementował doniesienia, że resort finansów planuje zmiany w podatku akcyzowym od alkoholu. Aktualnie przeprowadzane są konsultacje dotyczące jedynie zmiany stawek podatku od wyrobów tytoniowych i papierosów. Minister poinformował również, że MF zaproponuje na 2025 wyższą waloryzację wynagrodzeń w sferze budżetowej niż podano w założeniach do ustawy budżetowej (4,1%). A.Domański ocenił także, że zakładany przez ministerstwo wzrost PKB w tym roku na poziomie 3,1% jest bezpieczny, i może wręcz zostać przebity, z ostatecznym wynikiem bliższym 3,3%.
  • EUR: Javorcik (główna ekonomistka EBOR) stwierdziła, że obecna ostrożność bankierów centralnych przy obniżkach stóp procentowych wynika z obaw przed powtórzeniem błędu z okresu pandemii, kiedy nietrafnie ocenili inflację jako coś przejściowego i późno reagowali. Wskazała też na potencjalne proinflacyjne skutki wzrostów płac ustalanych podczas negocjacji płacowych. Trzecim powodem ostrożności jest niepewność geopolityczna związana z szokami, które potencjalnie mogą napędzić inflację (m.in. rozszerzenie konfliktu na Bliskim Wschodzie podniosłoby ceny ropy, a wojna handlowa z Chinami skutkowałaby wyższymi cenami importu). W tym kontekście wspomniała szacunki Goldman Sachs wskazujące, że zapowiadane przez D.Trumpa podwyżki ceł o 10pp wobec wszystkich państw i o 75pp wobec Chin spowolniłoby wzrost PKB w strefie euro o 1pp. B.Javorcik oceniła, że sukces wyborczy partii lewicowych we Francji wiąże się z perspektywą wyższego deficytu budżetowego. Jeśli najpotężniejsze gospodarki w UE nie będą popierać konserwatywnego podejścia do polityki fiskalnej, to trudno byłoby jej zdaniem wymagać podobnych działań od innych państw. Ekonomistka zasygnalizowała również, że podejście do długu publicznego zmieniło się na bardziej liberalne zarówno ze strony elektoratów jak i polityków.

Jesteś zainteresowany otrzymywaniem raportów analitycznych PKO Banku Polskiego?

Zapisz się na newsletter

analizy.makro@pkobp.pl