Dziennik Ekonomiczny: „Między podwyżkami a obniżkami istnieje płaskowyż stabilnych stóp”

Pobierz raport

DZIŚ W CENTRUM UWAGI:

  • Wczoraj rynki akcyjne w USA kolejny dzień rosły dyskontując gołębi zwrot Fed. Rentowności amerykańskich obligacji dalej się obniżały, w tym papierów 10-letnich poniżej 4%. Kurs EURUSD wzrósł po tym, jak EBC nie zmienił stóp procentowych, a Ch.Lagarde przyznała, że Rada Prezesów nie dyskutowała o obniżkach stóp i zasugerowała utrzymanie ich bez zmian w najbliższym czasie. Złoty osłabił się wobec euro o ok. 2 grosze, powyżej 4,32, ale na koniec dnia odrobił straty. Z kolei krajowy rynek długu pozostawał pod wpływem rynków bazowych, co skutkowało spadkiem rentowności, szczególnie silnym (o prawie 20pb) na długim końcu krzywej.
  • Dzisiaj poznamy wstępne PMI dla przemysłu oraz usług ze strefy euro, Niemiec i USA za grudzień. Końcówka roku w europejskim przemyśle była prawdopodobnie relatywnie słaba, choć oczekiwana jest kontynuacja wzrostów PMI, w których ostatnio obserwowaliśmy coraz mniejsze spadki zamówień i produkcji oraz coraz lepsze oczekiwania na najbliższe miesiące. W USA wskaźnik PMI może utrzymać się na poziomie zbliżonym do listopadowego, a więc tylko nieco poniżej poziomu neutralnego. Powrót do wzrostu aktywności możemy zobaczyć z kolei w usługach (przede wszystkim w Niemczech).
  • Jeszcze istotniejsze dla oceny kondycji amerykańskiego przemysłu będą dane o produkcji w listopadzie. Tutaj jest szansa na niewielkie odbicie po spadku w październiku, który był wywołany strajkiem w zakładach motoryzacyjnych.
  • W kraju wydarzeniem dnia będzie publikacja pełnych danych o inflacji CPI za listopad. Wstępny szacunek pokazał nieoczekiwany spadek do 6,5% r/r z 6,6% r/r w październiku, przy czym największym zaskoczeniem była spora skala spadku inflacji bazowej. Pełne dane pokażą, które z kategorii bazowych najsilniej przyczyniły się do spowolnienia wzrostu cen i pozwolą ocenić, na ile ten ruch może być kontynuowany.

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • POL: Trwa wyraźna poprawa w polskim bilansie płatniczym. W październiku rachunek bieżący miał 2,036 mld EUR nadwyżki (PKO: 1,635, kons: 1,618). W ujęciu płynnego roku nadwyżka zwiększyła się do 0,8% z 0,7% PKB po wrześniu. Zapowiadane przez nas osiągnięcie 1% nadwyżki na koniec tego roku wydaje się niezagrożone. Więcej w Makro Flashu: „Eksport powrócił do wzrostów”.
  • EUR: Europejski Bank Centralny nie zmienił stóp procentowych (st. refinansowa: 4,50%, st. depozytowa: 4,0%). Prezes Ch.Lagarde podkreśliła, że Rada Prezesów nie dyskutowała o perspektywie obniżek stóp. Więcej w Makro Flashu: „EBC na razie nie dyskutuje o obniżkach”.
  • SWI: SNB zgodnie z oczekiwaniami pozostawił stopę bazową na poziomie 1,75%. Choć SNB zastrzega, że pozostaje w gotowości do reakcji, gdyby zaistniała taka konieczność, w praktyce cykl podwyżek jest już zakończony. Bank tym razem nie uwzględnił w komunikacie zapowiedzi, że nie można wykluczyć podwyżek stóp procentowych w przyszłości. Nowa projekcja inflacji (warunkowa względem stóp) jest niższa (o 0,2-0,3pp) niż poprzednia, wrześniowa prognoza, a obawy szwajcarskiego banku centralnego o uporczywość inflacji zmalały.
  • UK: Bank Anglii pozostawił główną stopę procentową na poziomie 5,25%. Wymowa komunikatu była znacznie bardziej jastrzębia niż w przypadku Fed. Napisano w nim, że dalsze podwyżki stóp mogą być wskazane, jeśli presja inflacyjna będzie się utrzymywać na wysokim poziomie. Według prezesa A.Bailey’a, jeżeli inflacja (obecnie dwukrotnie przewyższająca cel 2%) okaże się bardziej uporczywa, to jest jeszcze przestrzeń do dalszych podwyżek. W grudniu, podobnie jak w listopadzie, 3 przedstawicieli BoE głosowało za podwyżką, a 6 za pozostawieniem stóp na dotychczasowym poziomie.
  • NOR: Norges Bank podniósł stopy procentowe o 25pb (w tym bazową z 4,25% do 4,50%). Jednocześnie bank poinformował, że na tym poziomie utrzyma je prawdopodobnie do jesieni 2024, a obniżki mogą nastąpić wcześniej, niż dotychczas prognozowano. Konsensus zakładał, że stopy pozostaną bez zmian, co miało być skutkiem silniejszych od oczekiwań spadków inflacji w poprzednich miesiącach. Wszystko wskazuje na to, że była to ostatnia, kończąca cykl, podwyżka.
  • USA: Sprzedaż detaliczna (w cenach bieżących) w listopadzie nieoczekiwanie wzrosła (o 0,3% m/m) wskazując, że konsumpcja powinna stanowić solidne wsparcie dla wzrostu PKB w 4q23. W listopadzie wzrosty odnotowano w większości kategorii, na czele z restauracjami i barami, a także sklepami z artykułami sportowymi i sprzedażą internetową. Z drugiej strony, sprzedaż w galeriach handlowych spadła najbardziej od marca, odzwierciedlając też prawdopodobnie mniejsze zakupy związane z Black Friday. Tak zwana sprzedaż w grupie kontrolnej – która jest używana do obliczania PKB (bez usług gastronomicznych, dealerów samochodowych, sklepów z materiałami budowlanymi i stacji benzynowych) – wzrosła o 0,4% (po stabilizacji w październiku).
  • USA: Na amerykańskim rynku pracy sytuacja jest wciąż stabilna. Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła w ubiegłym tygodniu do 202 tys. (wyraźnie poniżej konsensusu wskazującego na 220 tys.). Z kolei liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku utrzymywała się na podwyższonym poziomie i wyniosła 1,876 mln (w tygodniu, który skończył się 2 grudnia). Tendencje obserwowane w ostatnich tygodniach utwierdzają nas w przekonaniu, że trudności osób bezrobotnych w znalezieniu pracy nieco wzrosły, nie przyspiesza natomiast napływ nowych osób bezrobotnych – ten kształtuje się wręcz blisko historycznych minimów.
  • POL: K.Hetman (Minister Rozwoju i Technologii) poinformował, że rząd pracuje nad kontynuacją programu Bezpieczny Kredyt 2% w bardziej kompleksowej formie. Ma on oddziaływać nie tylko na popyt, ale także na podaż na rynku mieszkaniowym. Minister dodał, że pieniądze na realizację programu na lata 2023-2024 praktycznie się skończyły, ale zapewnił, że będzie on kontynuowany.
  • POL: Wicepremier K.Gawkowski poinformował, że we wtorek rząd zajmie się nowelą budżetu na 2024.
  • CHN: Produkcja przemysłowa w listopadzie wzrosła silniej od oczekiwań, o 6,6% r/r (kons.: 5,7%r/r), i silniej niż w październiku (4,6% r/r). Wzmocnienie jej dynamiki w dużym stopniu stanowi jednak efekt niskiej bazy, związanej z ubiegłorocznymi lockdownami – ten efekt będzie także wpływał na odczyty za grudzień. Wyniki sprzedaży detalicznej rozczarowały - wzrost o 10,1% r/r plasuje się poniżej oczekiwanych 12,5% r/r i oznacza, że w skali miesiąca sprzedaż spadła. To tylko wzmacnia przekonanie o słabości popytu wewnętrznego, w tym głównie konsumpcyjnego. Bank centralny próbuje stymulować gospodarkę zwiększając płynność w sektorze bankowym, co z kolei umożliwia bankom zakup obligacji emitowanych w celu wsparcia inwestycji infrastrukturalnych. Jak na razie przełożenie tych działań na gospodarkę jest jednak niewielkie.