Dziennik Ekonomiczny: J.Powell szykuje grunt pod obniżkę stóp we wrześniu

Pobierz raport

DZIŚ W CENTRUM UWAGI:

  • Na Wall Street wczoraj panował entuzjazm wspierany dwucyfrowym wzrostem notowań Nvidii i danymi z rynku pracy, zwiększającymi oczekiwania na obniżki stóp Fed we wrześniu. W dalszej części dnia dobre nastroje zostały dodatkowo wzmocnione przez relatywnie gołębie wystąpienie J.Powella, który stwierdził, że wrześniowa obniżka stóp pozostaje kwestią otwartą. Indeks S&P wzrósł najsilniej od lutego. Rentowności Treasuries obniżały się wzdłuż całej krzywej. Wcześniej spadki kontynuowały również rentowności obligacji w Europie, za którymi podążały krajowe SPW. Kurs EURUSD podlegał dużej zmienności w ciągu dnia, ale ostatecznie dolar stracił względem euro, co z kolei sprzyjało minimalnemu umocnieniu złotego wobec dolara (do 3,96 pod koniec dnia), podczas gdy kurs EURPLN był stabilny, kończąc dzień w pobliżu kursu otwarcia (4,29).
  • Dzisiaj decyzje w sprawie stóp procentowych podejmą Bank Anglii i Bank Czech. Zaplanowane na dziś publikacje makroekonomiczne to głównie indeksy koniunktury (PMI i ISM z Europy i USA) oraz cotygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych z USA.
  • W przypadku decyzji BoE oczekujemy pierwszej obniżki stóp, o 25pb do poziomu 5%. Bieżąca inflacja wróciła do celu, choć nadal może niepokoić uporczywość wzrostu cen w usługach. Uważamy jednak, że nie powinno to opóźnić cyklu obniżek stóp procentowych, chociaż kluczowe znaczenie dla decyzji mogą mieć zaktualizowane wskazania projekcji inflacyjnej.
  • CNB najpewniej będzie kontynuować cykl obniżek stóp procentowych, jednak w wolniejszym tempie, o 25pb (redukcja z 4,75% na 4,50%). Większa ostrożność banku wynika z oczekiwanego wzrostu inflacji w dalszej części roku oraz z ryzyka związanego z osłabieniem korony. Wypowiedzi członków CNB nie wykluczają jednak obniżki o 50pb.
  • Indeksy PMI z Europy nie poprawią znacząco obrazu gospodarki, wstępne dane już zapowiedziały, że utrzyma się w nich kierunek na południe. Lepszą wymowę niż dane z Europy powinny mieć wskaźniki wyprzedzające z USA (PMI i ISM dla przetwórstwa), chociaż one także prawdopodobnie uplasują się poniżej poziomu neutralnego.
  • Spodziewamy się, że w lipcu PMI w krajowym przemyśle nieznacznie spadł. Warto zaznaczyć, że wskaźniki koniunktury GUS dla przemysłu w czerwcu nieco się poprawiły, jednak spadł PMI Niemiec - naszego głównego partnera handlowego.

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • USA: Zgodnie z oczekiwaniami Rezerwa Federalna utrzymała przedział dla stopy fed funds na poziomie 5,25-5,50%. Treść komunikatu była zbliżona do wersji po czerwcowym posiedzeniu, silniej zaakcentowano natomiast sygnały schłodzenia rynku pracy, w tym wzrost stopy bezrobocia. W zwyczajowym oświadczeniu odczytanym przez Prezesa Fed na początku konferencji znalazło się stwierdzenie, że kondycja rynku pracy jest zbliżona do tej odnotowanej tuż przed pandemią. Odnosząc się do decyzji J.Powell stwierdził, że gospodarka zbliża się do punktu, w którym stosowne będzie obniżenie stóp procentowych, co uzasadnia ich stabilizację jeszcze na lipcowym posiedzeniu, podczas gdy obniżka stóp we wrześniu pozostaje kwestią otwartą. Prezes Fed wypowiadał się z dużą dozą ostrożności – nie chciał zaprezentować bardziej szczegółowych scenariuszy dla ścieżki stóp procentowych mówiąc, że do końca roku Fed może zarówno utrzymać stopy bez zmian, jeżeli kolejne dane będą rozczarowujące, jak i dokonać kilku obniżek. Jednocześnie ocena bieżącej sytuacji gospodarczej, którą zaprezentował J.Powell, brzmiała dość gołębio. Prezes Fed zaznaczył, że w porównaniu do 2023, gdy źródłem dezinflacji były głównie towary, obecnie charakter dezinflacji jest szerszy. Ostatnie dane inflacyjne były korzystne w odniesieniu do wszystkich głównych kategorii inflacyjnych (towary, usługi mieszkaniowe i niemieszkaniowe). Sytuacja gospodarcza się normalizuje – J.Powell podkreślił, że jeżeli rynek pracy przed pandemią nie był inflacjongenny, to powrót do tego stanu również nie powinien generować presji inflacyjnej. Prezes Fed przyznał, że w czasie wczorajszego posiedzenia miała miejsce dyskusja na temat możliwości obniżenia stóp już w lipcu, jednak zdecydowana większość członków FOMC wsparła decyzję o stabilizacji parametrów polityki pieniężnej. J.Powell powiedział, że prognozy Fed nie biorą pod uwagę różnych scenariuszy gospodarczych zależnych od tego, kto wygra najbliższe wybory prezydenckie w USA. W naszej ocenie wystąpienie J.Powella stworzyło grunt pod (wycenianą już przez rynek) obniżkę stóp procentowych we wrześniu, a jego wypowiedź – choć nieco zachowawcza – dowodzi, że Fed korzystnie ocenia procesy zachodzące w amerykańskiej gospodarce.
  • POL: Inflacja CPI w lipcu wzrosła skokowo do 4,2% r/r (dane wstępne) z 2,6% r/r w czerwcu. Przesunięcie wynikało głównie z częściowego odmrożenia cen nośników energii, natomiast jego przełożenie na inflację okazało się być słabsze od obaw – inflacja uplasowała się poniżej naszej prognozy (4,7% r/r) i konsensusu (4,4% r/r). Szacujemy, że inflacja bazowa w lipcu utrzymała się na poziomie 3,6% r/r. Więcej w MakroFlash: Inflacja wyraźnie w górę, ale poniżej prognoz.
  • POL:Wnorowski (RPP) powiedział, że powrót do rozmów o obniżce stóp procentowych w tym roku jest mało pradopodobny. Wyraził nadzieję, że inflacja nie przebije poziomu 5% do końca 2024, ale też obawę, że nastapi to na początku 2025. Członek RPP ocenił jednak, że wzrost inflacji w 1q25 będzie ostatnim bolesnym doświadczeniem w tym cyklu, a w 2q25 mogą się pojawić przesłanki do rozmów o obnizkach stóp. H.Wnorowski stwierdził, że złoty pozostanie mocny, co pomaga w walce z inflacją.
  • EUR: Inflacja HICP wg wstępnych danych w lipcu nieoczekiwanie wzrosła, do 2,6% r/r z 2,5% r/r w czerwcu (kons.: 2,5% r/r). Przyczyniło się do tego przede wszystkim przyspiesznie dynamiki cen energii (do 1,3% r/r z 0,2% r/r w czerwcu) oraz towarów (0,8% r/r vs 0,7% r/r w czerwcu). Spowolniła dynamika cen usług (do 4,0% r/r z 4,1% r/r w czerwcu) oraz żywności, alkoholu i tytoniu (do 2,3% r/r z 2,4% r/r w czerwcu). Inflacja bazowa (bez żywności, alkoholu i tytoniu) po raz trzeci z rzędu utrzymała się na poziomie 2,9% r/r. Dane sygnalizują złagodzenie presji cenowej w usługach, która ostatnio najbardziej niepokoiła EBC. Dane nie wpływają na nasze oczekiwania co do obniżki stóp EBC we wrześniu, aczkolwiek zwiększają atencję dla inflacyjnego odczytu za sierpień.
  • CHN: Indeks PMI Caixin dla sektora przemysłowego spadł w lipcu zaskakująco silnie, do 49,8 pkt. z 51,8 pkt. w czerwcu. Wskaźnik spadł poniżej neutralnej granicy 50 pkt. po raz pierwszy od 9 miesięcy, do czego przyczyniły się wyraźne spowolnienie wzrostu produkcji oraz spadek nowych zamówień. W ujęciu sektorowym zamówienia obniżyły się w produkcji dóbr inwestycyjnych i pośrednich, podczas gdy sektor konsumpcyjny notował dalszy wzrost popytu. Niski popyt skłaniał producentów do obniżek cen wyrobów gotowych, a subindeks uzyskiwanych cen spadł poniżej 50 pkt. po raz pierwszy od maja. Wynik wpisuje się we wczorajszy spadek oficjalnego indeksu PMI. Obecnie oba wskaźniki sugerują ograniczenie aktywności w sektorze.
  • USA: W lipcu wg danych ADP wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym wyniósł 122 tys.(mniej niż oczekiwano i najsłabiej w tym roku). Spadki zatrudnienia koncentrowały się w mniejszych firmach z sektora usług profesjonalnych i przetwórstwa przemysłowego. Jeżeli tę tendencję potwierdzi piątkowy raport NFP, będzie to jednym z argumentów za obniżką stóp na wrześniowym posiedzeniu i zwiększy oczekiwania na szybką kontynuację obniżek na kolejnych posiedzeniach.
  • USA: W 2q24 wzrost kosztów pracy spowolnił do 0,9% q/q (z 1,2% q/q w 1q24) i był nizszy niż oczekiwano (kons.: 1,0% q/q). Spadek preferowanej przez Fed miary presji kosztowo-płacowej powinien zmniejszyć obawy przed przedwczesnymi obniżkami stóp procentowych i proinflacyjnym oddziaływaniem rynku pracy.

Jesteś zainteresowany otrzymywaniem raportów analitycznych PKO Banku Polskiego?

Zapisz się na newsletter

analizy.makro@pkobp.pl