Dziennik Ekonomiczny: Gołębi zwrot w Polsce i dzień wyzwolenia w Ameryce

Pobierz raport

 

DZIŚ W CENTRUM UWAGI:

  • Ogłoszony wczoraj (o 22 czasu polskiego) przez Prezydenta USA pakiet ceł przełożył się na silny wzrost awersji do ryzyka i przepływ kapitału w kierunku bezpieczniejszych aktywów. Kontrakty na S&P 500 obniżyły się o ponad 3,5%, a na Nasdaq 100 o 4,5%. Dolar silnie osłabił się względem euro. Złoty względem euro był stabilny i silnie umocnił się względem dolara. Rentowności amerykańskich Treasuries silnie obniżyły się wzdłuż całej długości krzywej, zaś rentowności krajowych papierów były stabilne. 
  • Dziś w centrum zainteresowania znajdzie się konferencja Prezesa NBP, szczególnie w kontekście istotnych zmian w wymowie komunikatu po wczorajszym posiedzeniu. W naszej ocenie zmiany wykraczały poza aktualizację danych i sygnalizują złagodzenie nastawienia Rady. Pytanie, czy znajdzie ono także odzwierciedlenie w komentarzach Prezesa NBP.
  • W danych z USA przed jutrzejszym raportem NFP warto zwrócić uwagę na tygodniowe informacje o zasiłkach dla bezrobotnych (konsensus zakłada stabilizację liczby nowych wniosków na poziomie ok. 225 tys.) oraz dane o bilansie handlowym za luty (powinny potwierdzić niewielki spadek deficytu).
  • W strefie euro opublikowane zostaną minutes z ostatniego posiedzenia EBC, dane o inflacji PPI (która najpewniej wzrosła do ok. 2,8% r/r) oraz rewizje usługowych indeksów PMI za marzec (wstępne publikacje pokazały niewielkie spadki przy utrzymaniu się nieznacznie ponad progiem 50 pkt.).
  • Na dziś zaplanowane są kolejne wystąpienia przedstawicieli EBC (I.Schnabel, L.deGuindos) oraz Fed (L.Cook, P.Jefferson).

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • POL: Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie, a decyzja była zgodna z oczekiwaniami. Dostrzegamy jednak wyraźną zmianę w oficjalnej komunikacji Rady, co tylko zwiększa nasze przekonanie, że pierwsza obniżka stóp NBP nastąpi na posiedzeniu w lipcu (po zapoznaniu się przez RPP z kolejną projekcją), a łączna skala obniżek w 2025 sięgnie 75pb. Więcej w Makro Flash: Gołąb wykluwa się z jastrzębiego jaja.
  • USA: Prezydent USA D.Trump w ramach tzw. „dnia wyzwolenia Ameryki” zapowiedział wprowadzenie ceł, w tym powtórzył zapowiedź 25% cła na import samochodów do USA oraz ogłosił nowe cła „wzajemne” (stanowiące, według deklaracji USA, połowę zsumowanych ceł i pozacelnych barier handlowych stosowanych przez inne kraje) na (niemal) wszystkie państwa, z którymi Stany Zjednoczone prowadzą wymianę handlową. Minimalna stawka ceł dla wszystkich krajów wyniosła 10%, choć na wiele państw nałożono stawki wyższe, aż do 50%, m.in. na Chiny (34%, stawka ta zostanie dodana do ogłoszonych wcześniej 20%, łącznie 54%), Unię Europejską (20%), Koreę Południową (25%), Japonię (24%), Brazylię (10%), Wietnam (46%, mimo niedawnego obniżenia ceł, które Wietnam nakłada na import z USA), Tajwan (32%), Indie (26%), Szwajcarię (31%), Izrael (17%), UK (10%), Na liście państw objętych cłami „wzajemnym” jest również Ukraina (10%), lecz nie ma na niej Kanady i Meksyku (które są już objęte innymi cłami), a także Rosji (choć deficyt handlowy USA względem Rosji w 2024 wyniósł 2,5 mld USD). Efektywnie stawki celne dla większości państw zwiększono proporcjonalnie do stosunku deficytu handlowego USA względem danego państwa podzielonego przez wartość importu USA z danego państwa, przy minimalnej dodatkowej stawce na poziomie 10%. Jednocześnie D.Trump ogłosił wycofanie (od 2 maja) zwolnienia z cła na przesyłki o niskiej wartości z Chin (dotychczas przesyłki o wartości poniżej 800 USD były zwolnione z cła). Podstawowa stawka celna w wysokości 10% ma wejść w życie 5 kwietnia, a wyższe cła „wzajemne” 9 kwietnia. Import samochodów nie będzie objęty dodatkowymi cłami „wzajemnymi”, jednak 25% cła na import samochodów wejdą w życie już 3 kwietnia. Z ceł „wzajemnych” wyłączone są również półprzewodniki, wyroby farmaceutyczne, miedź, drewno, a także surowce energetyczne i minerały niewystępujące w USA. Amerykańska administracja przekonuje, że cła zostaną wprowadzone, aby zmniejszyć deficyt handlowy USA, zmusić przedsiębiorstwa do przeniesienia produkcji do Stanów Zjednoczonych, naprostować nieuczciwe praktyki handlowe (o które D.Trump oskarża m.in. UE), a także zwiększyć przychody budżetu USA, co miałoby pozwolić sfinansować obniżki podatków. Średnia stawka celna na import towarów do USA wyniesie około 22,5% i będzie najwyższa od ponad 115 lat, wyższa niż podczas I i II wojny światowej (por. wykres na pierwszej stronie). Szacunki The Budget Lab wskazują, że z powodu wprowadzonych ceł, w krótkim terminie poziom cen wzrośnie o 2,4% (z czego aż 1,3% wynika z ceł ogłoszonych 2 kwietnia). Cła nieproporcjonalnie silnie dotkną odzież i tekstylia, a ich ceny wzrosną o około 17%. Z powodu wszystkich ceł wzrost PKB w USA w 2025 będzie niższy o 0,9pp (a 0,5pp różnicy wynika z samych ceł ogłoszonych 2 kwietnia), a w długim okresie PKB USA będzie niższy o 0,6%.
  • CHN: Chiny, w odpowiedzi na zwiększenie przez USA cła na import z tego państwa o dodatkowe 34pp do 54%, wezwały do natychmiastowego wycofania decyzji grożąc podjęciem odwetu w celu ochrony swoich interesów. Po ogłoszeniu przez D.Trumpa pierwszych 10% ceł na chiński import w lutym, Pekin odpowiedział wprowadzeniem 15% cła na import węgla i LNG oraz 15% cła na import ropy i maszyn rolniczych z USA, a zwiększenie amerykańskiego cła na chiński import do 20% spotkało się z wprowadzeniem przez Chiny kolejnych ceł w wysokości 10-15% na import produktów rolnych.
  • UE: Przewodnicząca KE poinformowała, że UE kończy prace nad pierwszym pakietem ceł na USA. Po wprowadzeniu przez USA 12 marca wyższego cła von der Leyen zapowiedziała cła odwetowe o wartości 26 mld EUR, w tym odwieszenie ceł z czasów pierwszej kadencji D.Trumpa o wartości 8 mld EUR i wprowadzenie nowych ceł na import o wartości 18 mld EUR na  wyroby ze stali i aluminium, tekstylia, wyroby skórzane, urządzenia gospodarstwa domowego, narzędzia domowe, tworzywa sztuczne, produkty drewniane, drób, wołowinę, niektóre owoce morza, orzechy, jaja, nabiał, cukier i warzywa. Unijne cła mają wejść w życie 13 kwietnia.
  • USA: Według doniesień Politico D.Trump miał powiedzieć najbliższemu otoczeniu, że w nadchodzących tygodniach E.Musk przestanie sprawować urząd dyrektora Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE – Dept. of Government Efficiency).
  • USA: Zatrudnienie w sektorze prywatnym w marcu wzrosło wg raportu ADP o 155 tys., silniej niż oczekiwano (kons.: 120 tys.). Poprawa w marcu to odbicie po słabszym lutym, kiedy dane były pod wpływem trudnych warunków pogodowych. Największy wzrost zatrudnienia obserwowany był w firmach zajmujących się usługami profesjonalnymi i biznesowymi, działalnością finansową oraz - drugi miesiąc z rzędu – w przedsiębiorstwach przemysłowych. Dane sygnalizują, że pomimo przejściowych zawirowań, popyt na pracę pozostaje stabilny, choć z potwierdzeniem tej tezy czekamy do jutrzejszego raportu NFP. Pozytywną informacją dla Fed, zwłaszcza jeśli potwierdzą ją oficjalne statystyki NFP, jest słabnięcie presji płacowej. Wzrost wynagrodzeń w marcu spowolnił – osoby zmieniające pracę zarabiały więcej o średnio 6,5% r/r (vs 6,8% r/r w lutym), a ci, którzy pozostali u dotychczasowego pracodawcy, o 4,6% r/r (vs 4,7% r/r w lutym).
  • USA: Zamówienia w przemyśle amerykańskim w lutym wzrosły o 0,6% m/m, powyżej oczekiwań na poziomie 0,5% m/m, po lepszym niż szacowano wcześniej styczniu (finalnie 1,8% m/m). Był to m.in. efekt utrzymania solidnego popytu na dobra trwałe (1% m/m) po silnym wzroście w styczniu (o 3,3% m/m). Lutowe dane nie znalazły się pod wpływem jednorazowych większych zamówień - po wyłączeniu dużych zamówień na środki transportu wzrost był również solidny, wyniósł 0,7% m/m wobec 0,1% m/m w styczniu.
  • EUR: Prezes EBC, Ch.Lagarde, zwróciła uwagę, że walka EBC z inflacją jeszcze się nie zakończyła, choć postępy dezinflacyjne są zadowalające (w marcu inflacja w strefie euro wynosiła 2,2% r/r). Ostatnie ostrożne wypowiedzi przedstawicieli EBC wpisują się w nasz scenariusz pauzy w cyklu obniżek stóp na najbliższym posiedzeniu.

Aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie, Internetowe serwisy informacyjne PKO Banku Polskiego wykorzystują pliki cookies zapisywane w pamięci przeglądarki. Szczegółowe informacje na temat celu ich używania, łączenia z innymi danymi posiadanymi przez Bank oraz zmiany ustawień plików cookies a także ich usuwania z przeglądarki internetowej, znajdują się w Polityce prywatności Dalsze korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce oznacza potwierdzenie zapoznania się z powyższymi informacjami i zgodę na wykorzystywanie plików cookies w celach marketingowych.