Kulminacja konfliktu Izrael-Iran miała miejsce w weekend 21-22 czerwca, gdy amerykańskie samoloty zbombardowały główne obiekty nuklearne Iranu. Na początku sesji 23 czerwca notowania Brenta skoczyły do 81,4 USD/b, poziomu najwyższego od stycznia (szczyt YTD 82,6 USD/b). Ryzyko blokady cieśniny Ormuz przez Iran jednak nie zmaterializowało się – odwet Teheranu był umiarkowany i sygnalizowany, a już 24 czerwca weszło w życie zaaranżowane przez D. Trumpa zawieszenie broni między Izraelem a Iranem. Deeskalacja sytuacji na Bliskim Wschodzie wywołała korektę na rynku surowca – pod koniec miesiąca notowania benchmarku ustabilizowały się w okolicach 68 USD/b, spadek od niedawnego szczytu wyniósł niemal 17%. Mimo znacznej przeceny Brent zyskał w czerwcu prawie 6%. Na początku lipca oscylował w przedziale 66,3-69,2 USD/b, broniąc się przed zejściem poniżej 50-dniowej średniej kroczącej, przebiegającej na poziomie 66,7 USD/b (dla kontraktu 1M)...
Surowce – komentarz rynkowy (link)