Kwartalnik walutowy - III kwartał 2023

Na koniec III kw. 2023 r. prognozujemy korekcyjny wzrost kursów EUR/PLN i USD/PLN do poziomów odpowiednio 4,53 oraz 4,12 przy nieznacznym wzroście kursu EUR/USD do 1,10.

Oczekiwana przez nas deprecjacja złotego w relacji do koszyka głównych walut wynikać będzie z rosnącego prawdopodobieństwa mocniejszych podwyżek stóp procentowych na rynkach bazowych, co kontrastować będzie z narastającymi wycenami obniżek stóp procentowych w Polsce. Dodatkowo wyraźna poprawa salda na rachunku obrotów bieżących kraju, będąca jednym z głównych czynników stojących za ponad 5-procentowym umocnieniem złotego do euro i dolara w II kwartale, została już w większości przez rynki zdyskontowana, a do tego w najbliższych kwartałach utraci swój impet. Utrzymująca się słaba koniunktura gospodarcza oraz wciąż ujemne realne stopy procentowe również nie będą sprzyjały polskiej walucie.

Zakładamy, że Rada Polityki Pieniężnej nie dokona zmian stóp procentowych do końca III kwartału. W najbliższych miesiącach ulegnie jednak wzmocnieniu retoryka RPP podkreślająca potrzebę szybszego rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych w związku z postępującym procesem dezinflacji, który powinien doprowadzić do spadku inflacji CPI do poziomu jednocyfrowego we wrześniu. Rozbudzone oczekiwania uczestników rynku, które doprowadziły do wyceny nawet 100 pb. obniżek stóp NBP do końca bieżącego roku, będą kontrastować z utrzymującym się wysokim prawdopodobieństwem kontynuacji cyklu zacieśniania pieniężnego w strefie euro i USA w III kwartale. Wynikający z tego pogarszający się dyferencjał stóp procentowych wywierać będzie presję na polską walutę. Podobne zakłady rynkowe dotyczące obniżek stóp procentowych w Czechach oraz na Węgrzech (proces luzowania pieniężnego pośrednio się tam już rozpoczął w wyniku obniżek 1-dniowej stopy depozytowej MNB) będą zmniejszać atrakcyjność cieszących się sporym zainteresowaniem wśród inwestorów w I połowie roku transakcji typu ,,carry trade” zawieranych na wyżej oprocentowanych walutach regionu CEE-3 przeciwko walutom bazowym. 

Dalsza poprawa salda na rachunku obrotów bieżących ulegnie spowolnieniu wraz ze spadkiem opłacalności eksportu po silnej aprecjacji złotego w II kw. oraz prawdopodobnym odbiciem relatywnie niskich cen surowców energetycznych. Polskiej walucie nie będzie również sprzyjało spowolnienie krajowej gospodarki, gdyż pomimo silnego rynku pracy wyraźny spadek konsumpcji negatywnie wpłynął na PKB, którego wzrost w pierwszych 3 kwartałach roku będzie oscylował w okolicy zera.

Geopolitycznym czynnikiem ryzyka powstrzymującym napływ środków na polski rynek ze strony zagranicznych inwestorów pozostanie napięta sytuacja w Ukrainie i niestabilność systemu władzy w Rosji po przeprowadzonej w czerwcu próbie puczu. Dodatkowo wzrasta prawdopodobieństwo, że pogłębiające się problemy Chin z pobudzeniem wzrostu gospodarczego po okresie pandemicznych obostrzeń zaczną wywierać presję nie tylko na notowania mocno powiązanych gospodarczo z ,,państwem środka” walut azjatyckich ale również na szeroki koszyk EM FX, do którego należy złoty.
 
III kwartał na rynkach bazowych będzie według naszej oceny wciąż charakteryzował się podwyższoną zmiennością, a kurs EUR/USD będzie się poruszał pod dyktando zmieniających się oczekiwań rynkowych odnośnie perspektyw polityki pieniężnej Fed i EBC. Podczas gdy Fed sygnalizuje konieczność dwóch kolejnych podwyżek stóp łącznie o 50 pb. do docelowego przedziału 5,50-5,75% a potem dłuższą pauzę, rynek wycenia tylko jedną podwyżkę stóp w lipcu i start nowego cyklu luzowania pieniężnego w I kw. 2024 r. Amerykańska gospodarka wydaje się odporna na skutki dotychczasowej restrykcyjnej polityki Fed z inflacją bazową utrzymującą się nieznacznie poniżej 5%, rozgrzanym rynkiem pracy i stabilnym wzrostem PKB. Rośnie więc prawdopodobieństwo realizacji scenariusza faworyzowanego przez decydentów z Fed, co w krótkim terminie będzie wspierać umocnienie dolara. Z drugiej strony mocno jastrzębi przekaz płynący z EBC uprawdopodobnia wyceniane przez rynki dwie podwyżki stóp łącznie o 50 pb. do poziomu 4,50% dla stopy refinansowej, a potem dłuższą pauzę nawet do II połowy 2024 r. To z kolei w dłuższym terminie będzie sprzyjać euro. Ostatecznie naszym zdaniem perspektywa mocniejszych podwyżek stóp w strefie euro przeważy, doprowadzając pod koniec III kwartału do nieznacznego wzrostu kursu EUR/USD do poziomu 1,10.

Czytaj więcej