W poniedziałek złoty umocnił się wobec euro do 4,2350 oraz oscylował do dolara wokół 3,64. Na bazowych rynkach FX kurs EUR/USD zszedł w pobliże 1,1640. Na krajowym rynku FI dzień przyniósł spadki rentowności SPW w zakresie -9/-2 pb., co miało miejsce w otoczeniu stabilizacji dochodowości obligacji skarbowych Niemiec i USA, które poruszały się w zakresie -2/+1 pb.
Opublikowane rano dane o wyższym od oczekiwań wzroście produkcji przemysłowej w Polsce we wrześniu nie miały zauważalnego przełożenia na notowania złotego. Polską walutę wspierały natomiast utrzymujące się w trakcie poniedziałkowej sesji pozytywne nastroje inwestycyjne na światowych rynkach giełdowych, w tym na GPW. Dodatkowo, prawdopodobne pozycjonowanie się zagranicznych inwestorów pod ewentualny spadek regionalnej premii geopolitycznej w wyniku toczących się negocjacji w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie dało wystarczający impuls, aby przełamać istotną strefę wsparcia rozciągającą się pomiędzy 4,24 a 4,2450 na EUR/PLN. Na bazowych rynkach FX wyróżniał się umacniający się frank szwajcarski, którego siłę napędzał rosnący na znaczeniu status „bezpiecznej przystani” w czasach globalnych zawirowań geopolitycznych i rosnących napięć handlowych pomiędzy USA a Chinami. To doprowadziło do naruszenia przez kurs EUR/CHF tegorocznych minimów w pobliżu 0,9220 co przełożyło się na wzrost kursu CHF/PLN w pobliże 4,60...