W poniedziałek złoty konsolidował się do euro w pobliżu 4,27 na EUR/PLN i umocnił do dolara w okolicę 3,69 na USD/PLN. Na bazowych rynkach FX początkowe umocnienie dolara zostało zneutralizowane a kurs EUR/USD ostatecznie wzrósł w pobliże 1,1580. Nowy tydzień rozpoczął się od spadków rentowności obligacji USA o -5/-3 pb., dochodowości obligacji Niemiec były stabilne, a polskie SPW finalnie kończyły dzień spadkiem rentowności w przedziale -9/-5 pb.
Początkowa, wyraźnie negatywna reakcja rynków na weekendowy atak USA na obiekty nuklearne w Iranie została podczas poniedziałkowej sesji całkowicie zneutralizowana, gdyż inwestorzy wyceniali ograniczone możliwości Iranu w kwestii odwetu na USA. Na ostateczne osłabienie dolara miała też wpływ gołębia wypowiedź Michelle Bowman z Rezerwy Federalnej, sygnalizująca obniżkę stóp Fed już w lipcu. Na złotym, oprócz czynnika niepewności geopolitycznej, mogły lekko ciążyć nieco słabsze od oczekiwań dane z polskiej gospodarki za maj (produkcja przemysłowa, wzrost wynagrodzeń)...