We wtorek złoty umocnił się, kurs EUR/PLN zniżkował do 4,2750, a USD/PLN do 3,90, czemu towarzyszył wzrost kursu EUR/USD w okolice 1,0960. Na rynkach stopy procentowej wtorkowe notowania przyniosły generalnie kontynuację wzrostów rentowności obserwowanych przez nas obligacji skarbowych, a ich skala sięgała okolic 5-10 pb. w zależności od rynku i tenoru.
Nadzieje inwestorów na istotne zmniejszenie skali amerykańskich ceł, po medialnych doniesieniach o toczących się negocjacjach administracji USA z wieloma objętych nimi państwami, spowodowały we wtorek zdecydowaną poprawę nastrojów inwestorów ale tylko podczas europejskiej części sesji. Złoty w tym czasie wyraźnie umocnił się, jednak w przypadku głównych par z PLN żadne istotne, techniczne poziomy nie zostały pokonane. Kurs EUR/PLN w czasie sesji próbował zejść poniżej lokalnego wsparcia na 4,27, natomiast USD/PLN zawrócił z okolic górnego ograniczenie (3,95) budującego się od połowy stycznia br. kanału spadkowego. Wieczorem D. Trump zapowiedział wprowadzenie od dzisiaj dodatkowych 50% ceł na import z Chin (które w sumie sięgną 104%), indeksy giełdowe w USA poszły w dół, konsekwencją czego jest dalsza eskalacja globalnej awersji do ryzyka dzisiaj o poranku...