Złoty w środę pozostał mocny, kurs EUR/PLN spadł do okolic 4,1650, a USD/PLN w pobliże 4,01. Na bazowych rynkach FX kurs EUR/USD zwyżkował w pobliże 1,0380. Na polskim rynku FI obligacje skarbowe kontynuowały wzrosty rentowności (o ok. +6/+11 pb.) w ślad za rynkami bazowymi, gdzie dochodowości poszły w górę w przedziale 5-11 pb., mocniej w USA.
Pogorszenie globalnych, rynkowych nastrojów po wyższych od oczekiwań ekonomistów odczytach inflacji CPI z USA za styczeń br. miało tylko chwilowy wpływ na złotego, a podobnie zachowywały się pozostałe waluty z regionu CEE-3. Większa zmienność miała miejsce na USD/PLN, co było związane w wahaniami dolara po ww. danych makro z USA. Należy dodać, że zwyżkował kurs EUR/USD, pomimo, że rynek znacznie zredukował oczekiwania co do skali tegorocznych obniżek stóp Fed do ok. 26 pb. z ok. 35 pb. przed publikacją CPI z USA. Oznacza to, że to nie oczekiwania co do polityki pieniężnej były głównym czynnikiem wpływającym w środę na rynki FX, a były nimi nadzieje inwestorów na zakończenie konfliktu na Ukrainie, co poprzez zmniejszenie premii geopolitycznej zapewne miałoby pozytywny wpływ na złotego ale i na euro...