Dziennik Rynkowy: Rynek dyskontuje dalsze, znaczące obniżki stóp NBP

  • Rynek stopy procentowej - Na krajowych SPW trwa stromienie krzywej
  • Rynek walutowy - Złoty dalej słaby, możliwe krótkoterminowe przesilenie

 

Rynek walutowy i stopy procentowej

Podczas czwartkowych notowań złoty kontynuował deprecjację, kurs EUR/PLN kończył sesję w okolicach 4,6250, a USD/PLN w pobliżu 4,32. Na globalnym rynku FX kurs EUR/USD spadł w tym czasie nieco poniżej 1,07. Na krajowym rynku finansowym głównym wydarzeniem dnia była konferencja prezesa NBP, podczas której uczestnicy rynku oczekiwali uzasadnienia bardzo mocnej, środowej obniżki stóp procentowanych przez RPP o 75 pb. A. Glapiński wskazał, że wg danych NBP we wrześniu br. inflacja jest już jednocyfrowa, a projekcje wskazują, iż dalej będzie dynamicznie maleć. Tym samym warunki obniżki stóp, które postawił on po lipcowym posiedzeniu RPP zostały spełnione. Adam Glapiński wskazał również, że na koniec roku wg. projekcji NBP inflacja będzie w zakresie 6-7%. Jak dodał, radykalnie pogorszyła się koniunktura gospodarcza u naszych europejskich partnerów handlowych, co ma znaczący wpływ również na krajową gospodarkę. Obniżka stóp, wg. niego, była zatem odpowiedzią na spadającą inflację oraz znaczące pogorszenie się otoczenia makroekonomicznego. Odnosząc się do dalszej ścieżki stóp prezes NBP zaznaczył, że RPP środowym ruchem dokonała niezbędnego dostosowania stóp procentowych do rynkowego otoczenia, a kolejne decyzje będą uzależnione od napływających danych.
W czasie ww. konferencji kurs EUR/PLN osiągnął poziom 4,63, a USD/PLN okolice 4,33. Ruch ten wspierało także otoczenie globalne, gdzie umacniał się dolar, a na rynkach kapitałowych tryb risk-off pogłębiał się. Przesuniecie głównych par z PLN w czasie kilku sesji jest już bardzo duże (+26 gr. dla USD/PLN oraz ok. +16 gr. dla USD/PLN), co przy ewentualnym uspokojeniu globalnych nastrojów może w najbliższych dniach doprowadzić do korekcyjnego umocnienia PLN. Najbliższe techniczne wsparcie znajduje się w strefie 4,56-4,59 dla EUR/PLN, oraz w przedziale 4,25-4,28 dla USD/PLN. 

W czwartek na krajowym rynku stopy procentowej miało miejsce dalsze stromienie krzywej dochodowości. Rentowności obligacji 2-lenich szły w dół o ok.  20 bp. do okolic 5%, a dochodowość 10-latek wzrastała o ok. 15 pb do 5,70%. Na rynkach bazowych, po kilku dniach wzrostów, rentowności obligacji skarbowych zniżkowały w zakresie 4-6 pb dla papierów 10-letnich. Krajowy rynek SPW, podobnie jak w środę, reagował głównie na czynniki krajowe, a wydarzeniem czwartku było konferencja prezesa NBP. Rynek odebrał płynący z niej przekaz w sposób gołębi o czym świadczy zachowanie instrumentów pochodnych oraz krótkiego końca krzywej dochodowości. Kontrakty FRA po zakończeniu konferencji wyceniały dalsze spadki krajowych stóp do końca br. o ok. 100 pb. do okolic 5%. Wydaje się, że rynek założył, że jeśli środowe ciecie stóp było jak mówił A.Glapiński procesem dostosowawczym do warunków rynkowych, to na kolejnych posiedzeniach, RPP będzie działać już w sposób zrównoważony (o czym mówił prezes NBP w lipcu br.), tnąc stopy NBP o 25 pb. na każdym z nich. Prezes NBP wielokrotnie podkreślał, że kolejne decyzje będą uzależnione od napływających danych, a te z otoczenia makro są obecnie bardzo słabe.
Naszym zdaniem przekaz z konferencji nie wskazuje jednoznacznie na kontynuację obniżek krajowych stóp na kolejnych posiedzeniach, ale historia pokazuje, że pierwsza obniżka stóp była zazwyczaj początkiem cyklu. W krótkim terminie jednak dużo jest już w cenach, co w takim horyzoncie powinno stabilizować rentowności krajowych SPW w okolicach obecnych poziomów, a obawy o wpływ rozpoczętego cyklu na dezinflację będą podtrzymywać stromienie krzywej.

Czytaj cały raport