We wtorek złoty nie zmienił się znacząco w relacji do euro i umocnił względem amerykańskiego dolara, kurs EUR/PLN kończył dzień w okolicy 4,26, a USD/PLN zniżkował w pobliże 3,6550. Na rynkach bazowych kurs EUR/USD poszedł w górę do 1,1650. Podczas wtorkowej sesji rentowności obligacji skarbowych Niemiec poszły w dół o -5/-4 pb., a polskich SPW zmieniły się w zakresie -3/+8 pb. W USA zmiany dochodowości tamtejszych obligacji zawierały się w przedziale -5/-2 pb., a krzywa rentowności wystromiła się.
Zgodny z oczekiwaniami ekonomistów odczyt lipcowej stopy bezrobocia z Polski (5,4%) nie miał wpływu na notowania PLN, a krajowa waluta we wtorek podlegała trendom z rynków bazowych. Tam natomiast wpływ na notowania miały obawy o stabilność polityczną we Francji, po tym jak na 8 września wyznaczono głosowanie nad wotum zaufania dla tamtejszego rządu, a wizja jego upadku osłabiała euro. Z drugiej strony po bezprecedensowej próbie odwołania przez D. Trumpa członka zarządu Fed Lisy Cook, rosły obawy o niezależność tego gremium, co ciążyło amerykańskiej walucie. Ostatecznie na rynkach bazowych przeważyły obawy inwestorów o ingerencję amerykańskiego prezydenta w skład Fed, dolar osłabił się, a że globalna awersja do ryzyka nie eskalowała, to złoty w relacji do euro utrzymał się w okolicy poniedziałkowego zamknięcia, poniżej technicznych oporów znajdujących się w strefie 4,26-4,27...