Dziennik Rynkowy: Pro-dolarowy sentyment na rynkach wciąż się utrzymuje.

W środę kurs EUR/PLN zszedł w pobliże 4,34 przy jednoczesnym wzroście kursu USD/PLN w pobliże 4,11 na skutek dalszego spadku kursu EUR/USD do 1,0560. Na rynkach stopy procentowej sesja przyniosła spadki rentowności obligacji USA (o ok. 1-6 pb.), dochodowości obligacji Niemiec poszły natomiast w górę (2-4 pb.), a na krajowym rynku rentowności SPW zmieniły się w zakresie -5/+2 pb.

 

Sesja nie zdołała odmienić dominującego od wielu dni pro-dolarowego sentymentu rynkowego, a kurs EUR/USD pogłębił tegoroczne minima schodząc wyraźnie poniżej 1,06, co otworzyło drogę w kierunku dolnego ograniczenia kanału średnioterminowego trendu bocznego przy 1,0450. Umocnienia dolara nie wyhamowały odczyty inflacji CPI z USA, które były zgodne z konsensusem ekonomistów.. W tym wciąż niekorzystnym zewnętrznym otoczeniu rynkowym złoty nie znalazł więc przestrzeni do odreagowania osłabienia z ostatnich tygodni pozostając w pobliżu kilkumiesięcznych minimów do euro i dolara. Zbieżny z oczekiwaniami ekonomistów deficyt na rachunku obrotów bieżących Polski (1,4 mld EUR) nie miał zauważalnego wpływu na notowania PLN. Warto dodać, że wyraźnie topniejąca nadwyżka na rachunku w ujęciu płynnego roku, która według szacunków PKO BP spadła we wrześniu do 0,4% w relacji do PKB, zaczęła ciążyć na lokalnych fundamentach makroekonomicznych sprzyjających dotychczas sile złotego...

 

Pobierz pełną wersję raportu