Dziennik Rynkowy: Posiedzenie RPP oraz decyzja agencji S&P będą w centrum uwagi inwestorów.

Złoty w minionym tygodniu osłabił się, kurs EUR/PLN zwyżkował do 4,2550, a USD/PLN w okolice 3,69, czemu towarzyszyła globalna aprecjacja dolara, w wyniku czego kurs EUR/USD spadł do 1,1540. Na krajowym rynku FI miniony tydzień przyniósł wypłaszczenie krzywej rentowności, a dochodowości SPW spadły o kilka pb. Na rynkach bazowych obligacje Niemiec były stabilne (ok. +1 pb.), a dochodowości obligacji USA poszły w górę o +10/+12 pb.

 

Spadek globalnego apetytu na ryzyko i towarzyszące mu umocnienie amerykańskiego dolara będące konsekwencją jastrzębiego przekazu z październikowego posiedzenia Fed, to czynniki, które w ostatnim tygodniu października ciążyły polskiej walucie. Deprecjację złotego wzmocnił w piątek wzrost rynkowych oczekiwań dotyczących skali obniżek stóp NBP, po tym jak wstępny odczyt inflacji CPI z Polski za październik br. był niższy względem oczekiwań ekonomistów. Na skutek tych ostatnich czynników zmniejszył się wyceniany przez rynki przyszły dyferencjał pomiędzy stopami procentowymi NBP a stopami EBC i Fed, co osłabiło atrakcyjność złotego dla strategii „carry trade”. Deprecjacja złotego nie miała dużego wpływu na trend EUR/PLN, gdzie kurs w piątek testował strefę oporów 4,25-4,26. Jednak na USD/PLN techniczne opory znajdujące się w strefie 3,67-3,6850 zostały naruszone, co może otwierać drogę do ruchu w kierunku 3,72-3,73. Warto dodać, że globalna aprecjacja dolara spowodowała przełamanie lokalnych wsparć na EUR/USD (1,1580), co otwiera drogę do testu strefy 1,1390-1,1480...

 

Pobierz pełną wersję raportu

Newsletter Centrum Analiz