W czwartek złoty utrzymał się w pobliżu 4,24 na EUR/PLN i umocnił do dolara w pobliże 3,73 na USD/PLN. Na bazowych rynkach FX pomimo początkowej aprecjacji ostatecznie stracił dolar, a kurs EUR/USD wzrósł w pobliże 1,1370.
Rentowności obserwowanych przez nas obligacji skarbowych poszły w dół, na rynkach bazowych w zakresie -7/-2 pb., a w Polsce o ok. -9/-5 pb.
Widoczne we wczesnej fazie czwartkowej sesji wyraźne umocnienie dolara zostało po południu całkowicie wymazane, co sugeruje, że środowy impuls w postaci zaskakującego orzeczenia federalnego sądu handlowego w USA został już prawdopodobnie w dominującym stopniu zdyskontowany. Dodatkowo uczestnicy rynku zorientowali się, że podlegający apelacji wyrok wcale nie oznacza, że nałożone przez amerykańską administrację cła zostaną wkrótce wycofane, gdyż D. Trump może np. szybko zmienić podstawę rozporządzeń wprowadzających te cła. Presję na amerykańską walutę wywarły też wyraźnie słabsze od oczekiwań tygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych oraz rewizja PKB potwierdzająca kurczenie się amerykańskiej gospodarki w I kw. b.r. Złoty w tym zmiennym otoczeniu zewnętrznym pozostał stabilny do euro, gdyż inwestorzy zachowują ostrożność przed wyrównaną w sondażach drugą turą wyborów prezydenckich w Polsce...