We wtorek złoty w niewielkim stopniu umocnił się, kurs EUR/PLN zniżkował do 4,3050, a USD/PLN do 4,1050, czemu towarzyszył niewielki spadek kursu EUR/USD do 1,0490. Na rynkach stopy procentowej rentowności obligacji skarbowych w Polsce wzrosły o 4-6 pb., w Niemczech zmieniły się w zakresie -1/+2 pb, a w USA poszły w górę o ok. 1-4 pb.
Pomimo relatywnej stabilizacji ww. par, na rynku FX we wtorek sporo się działo, osłabiał się znacząco dolar kanadyjski oraz meksykańskie peso, a chiński juan względem dolara ustanowił ok. 4 miesięczne minima. Zmiany te były konsekwencją przekazu D. Trumpa, który w mediach społecznościowych zapowiedział możliwość wprowadzenia 25% ceł na towary importowane do USA z Kanady i Meksyku oraz dodatkowych 10% ceł na import z Chin. Zgodnie z sugestiami D. Trumpa, cła te mają być elementem nacisku na rządy ww. państw i mają doprowadzić do zwiększenia ich aktywność w zakresie powstrzymania napływu narkotyków czy też komponentów do ich wytwarzania do USA oraz napływu nielegalnych imigrantów. Prezydent elekt nie poruszył natomiast tematu ceł na towary importowane z Europy, o których to wspominał w czasie kampanii wyborczej, wobec czego EUR/USD był stabilny, podobnie jak złoty, którego wsparły nieco wyższe od oczekiwań ekonomistów odczyty październikowych danych o sprzedaży detalicznej w Polsce...