Dziennik Ekonomiczny: Rozczarowujące dane z USA

 DZIŚ W CENTRUM UWAGI:

  • Nastroje inwestycyjne były wczoraj pod wpływem dobrych wyników amerykańskich banków oraz słabszych od oczekiwań danych o sprzedaży detalicznej w USA. Ostatecznie indeksy giełdowe w USA zwyżkowały. Obawy o wzrost gospodarczy znalazły odzwierciedlenie w spadku rentowności Treasuries. W Europie zmienność na giełdach była niewielka. Rentowności obligacji na rynkach europejskich obniżyły się po wypowiedzi jednego z bardziej jastrzębich członków EBC, K.Knota, który stwierdził, że podwyżki stóp po lipcowym posiedzeniu nie są wcale przesądzone. Kurs EURUSD oscylował wokół 1,125. Złoty oddał część poniedziałkowych zysków, a kurs EURPLN zakończył sesję w okolicy 4,45. EURCZK wzrósł po komentarzu E.Zmarzilovej z CNB, która wskazywała na przestrzeń do deprecjacji korony. Rentowności krajowych obligacji nieznacznie spadały.
  • Dzisiejsze dane makro z zagranicy raczej nie zmienią istotnie obrazu sytuacji na rynkach. W strefie euro zostaną opublikowane zrewidowane dane o inflacji HICP za czerwiec, a w ostatnim czasie rewizje potrafiły zaskakiwać. Mimo tego, ostatnie wypowiedzi napływające z EBC wskazują na umacniające się przekonanie o trwałości procesów dezinflacyjnych. Z USA napłyną dane o pozwoleniach na budowę i rozpoczętych budowach za czerwiec – konsensus wskazuje na solidny wynik.
  • W kraju poznamy wskaźniki koniunktury konsumenckiej za lipiec, które powinny pokazać dalszą poprawę w otoczeniu spadającej inflacji i wzrostu realnej dynamiki wynagrodzeń.

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • POL: G.Masłowska (RPP) stwierdziła, że rozpoczęcie obniżek stóp procentowych NBP jest możliwe jeszcze przed pojawieniem się listopadowej projekcji, jeśli taki ruch znajdzie uzasadnienie w danych. Członkini RPP przypomniała, że start cyklu podwyżek stóp nastąpił w październiku, czyli również przed publikacją projekcji. Istotnym argumentem za rozpoczęciem obniżek będzie wg G.Masłowskiej słabe tempo wzrostu aktywności gospodarczej. Jednocześnie najbardziej zasadnym będzie obniżenie stóp o 25pb, a ruch w większej skali byłby wskazany, jeśli inflacja byłaby drastycznie niska i rozpowszechniałyby się zjawiska recesyjne. Gdyby złoty umocnił się do poziomu wiążącego się z nieopłacalnością eksportu wtedy obniżka stóp może też być rozumiana jako czynnik przeciwdziałający nadmiernej aprecjacji krajowej waluty. G.Masłowska nie wykluczyła obniżenia stopy rezerwy obowiązkowej. L.Kotecki ocenił, że na razie nie wolno obniżać stóp. Zwrócił uwagę, że dynamika jednostkowych kosztów pracy i PKB została podwyższona względem projekcji z marca. H.Wnorowski powiedział, że nie należy wykluczać scenariusza, że jeszcze w bieżącym roku RPP uzna, iż są wystarczające przesłanki do pierwszej obniżki stóp. Podkreślił jednak, że przy obecnym poziomie inflacji na pewno trudno mówić o obniżkach.
  • EUR: Prezes holenderskiego banku centralnego K.Knot, stwierdził, że podwyżka stóp na posiedzeniu w lipcu jest właściwie przesądzona, ale mniej pewna jest decyzja EBC na posiedzeniu we wrześniu. Stwierdził, że im więcej podwyżek już zostało dokonanych, tym bardziej bilans ryzyka przesuwa się w stronę nadmiernego zacieśnienia polityki pieniężnej. Jednocześnie K.Knot uznał, że oczekiwania wskazujące na spadek inflacji do 2% w 2024, zamiast w 2025 jak pokazuje projekcja EBC, są zbyt optymistyczne. I.Visco (odchodzący na emeryturę prezes banku centralnego Włoch) powiedział, że inflacja może spaść szybciej niż EBC przewidywał w zeszłym miesiącu, ponieważ spadające koszty energii nadal „rozlewają się” na szerszy zakres cen. Jednocześnie anonimowe „źródła w EBC” do których dotarł Bloomberg informują, że największym wyzwaniem dla członków Rady Prezesów będzie komunikacja po podwyżce stóp dokonanej na posiedzeniu w przyszłym tygodniu. Dla większości członków wynik posiedzenia we wrześniu pozostaje kwestią otwartą, dlatego bank będzie starał się unikać silnych sygnałów, sugerujących podwyżkę lub przerwę w cyklu.
  • CNB: Wiceprezes CNB, E.Zamrazilova, w wystąpieniu przed parlamentem oceniła, że warunki monetarne w Czechach są wystarczająco restrykcyjne i należy zastanowić się, kiedy CNB powinien zacząć obniżać stopy. Poinformowała też, że w ciągu roku CNB spodziewa się osłabienia kursu korony wobec EUR o 1 koronę (wobec EURCZK obecnie na poziomie ok. 23,8).
  • POL: Komisja Europejska opublikowała dokument techniczny dotyczący nowego indeksu mierzącego stopień „chomikowania” zatrudnienia (LHI – labour hoarding index). Zjawisko polegające na niepełnym wykorzystaniu siły roboczej z czasem nabrało na znaczeniu, wobec rosnących kosztów rekrutacji i stało się czynnikiem istotnie ograniczającym wrażliwość rynku pracy (w tym głównie zatrudnienia i bezrobocia) na okresy dekoniunktury. Według Komisji mierzenie tego zjawiska jest istotne, gdyż umożliwi lepsze zrozumienie cyklicznej zmienności wydajności pracy, a także jest kluczowe z punktu widzenia polityki pieniężnej, gdyż może ograniczać presję płacową w okresach dobrej koniunktury. Regularna publikacja wskaźnika będzie miała miejsce po przeprowadzeniu testów jakościowych, najprawdopodobniej przed końcem 2023. Co ciekawe, udostępnione w dokumencie wartości indeksu dla Polski nie wskazują, aby „chomikowanie pracy” było zjawiskiem o dużym znaczeniu – wartość indeksu LHI w 2q22 słabo koreluje się z dynamiką PKB (indeks LHI powinien rosnąć przy spadku PKB).
  • USA: Sprzedaż detaliczna w czerwcu wzrosła nominalnie słabiej od oczekiwań, o 0,2% m/m, przy czym dane za maj zostały zrewidowane w górę, do 0,5% m/m z 0,3% m/m. Sprzedaż z wyłączeniem samochodów osobowych także wzrosła o 0,2% m/m.
  • USA: Produkcja przemysłowa w czerwcu drugi miesiąc z rzędu obniżyła się o 0,5% m/m, podczas gdy oczekiwano jej stabilizacji. Stopień wykorzystania mocy wytwórczych wyniósł 78,9% i był o 0,8 pp. niższy od wieloletniej średniej. Podobnie jak przed miesiącem, najsilniej obniżała się produkcja dóbr zaopatrzeniowych nieprzemysłowych (-2,0% m/m), natomiast spadek produkcji towarów konsumpcyjnych pogłębił się do -1,3% z -0,5% w maju.
  • JPN: Prezes BoJ, K.Ueda, powiedział, że nadal nie ma perspektyw na trwałe osiągnięcie celu inflacyjnego w Japonii. Jeśli perspektywy osiągnięcia celu inflacyjnego pozostaną niezmienione, BoJ utrzyma dotychczasową politykę pieniężną. Tym samym K.Ueda zasugerował, że zmiany parametrów w strategii kontroli krzywej rentowności na najbliższym posiedzeniu w lipcu są mało prawdopodobne.

Jesteś zainteresowany otrzymywaniem raportów analitycznych PKO Banku Polskiego?

Zapisz się na newsletter

analizy.makro@pkobp.pl