Dziennik Ekonomiczny: Pod koniec 2024 płace rosły, mieszkania taniały

Pobierz raport

DZIŚ W CENTRUM UWAGI:

  • W oczekiwaniu na wystąpienie prezesa Fed, J.Powella, akcje na amerykańskiej giełdzie zniżkowały, a rentowności Treasuries rosły. Inwestorzy dyskontowali scenariusz, w którym prezes Fed oceni, że kondycja amerykańskiej gospodarki jest bardzo dobra, co stanowi kluczowy argument za nie spieszeniem się z obniżaniem stóp procentowych. Treść wystąpienia szefa Fed nie zaskoczyła, powodując dalszy wzrost rentowności obligacji. Dolar kontynuował ruch w trendzie bocznym – EURUSD wzrósł nieznacznie do 1,034. Złoty kontynuował aprecjację względem euro obniżając się w okolice 4,1725, USDPLN obniżył się do 4,03. Rentowności krajowych obligacji, w szczególności tych o dłuższych tenorach, wzrosły o ok 5pb.
  • Dzień minie pod znakiem inflacji – tej najistotniejszej globalnie, czyli amerykańskiej oraz tej wartej uwagi regionalnie, czyli czeskiej.
  • W styczniu inflacja CPI w USA powinna się utrzymać w okolicy grudniowego poziomu (2,9% r/r), przy inflacji bazowej na poziomie 3,2% r/r (również bez zmian względem grudnia). Wolne postępy w obniżaniu inflacji przy niepewności generowanej dynamiczną polityką D.Trumpa mogą opóźnić obniżki stóp Fed, co sygnalizują wypowiedzi przedstawicieli FOMC. Nadal widzimy jednak przestrzeń do luzowania polityki pieniężnej w USA, łącznie o 50pb w 2025, spójnie z medianą prognoz członków FOMC. Rynek wycenia przestrzeń do obniżek w 2025 na 25pb.
  • Jeśli chodzi o Czechy, to poznaliśmy już wstępny szacunek styczniowej inflacji, który okazał się nieco wyższy od oczekiwań CNB (2,8% r/r). Dane mogą skłonić czeski bank do pauzy w cyklu luzowania na kolejnym posiedzeniu.

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • POL: Przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w 4q24 wzrosło o 12,4% r/r do 8477,21 PLN (po wzroście o 13,4% r/r w 3q24). Skala hamowania wzrostu wynagrodzeń była nieco głębsza od naszych oczekiwań oraz założeń w projekcji NBP (13,7% r/r). Od szczytu w 2q24 nominalna dynamika płac systematycznie choć stopniowo spowalnia, a kontynuacja tego trendu będzie naszym zdaniem jednym z fundamentów postępującej w 2025 (od 2q) dezinflacji – na ten czynnik uwagę zwracał całkiem niedawno również MFW. Jednocześnie GUS poinformował, że w całym 2024 wynagrodzenia wzrosły realnie o 9,5%.
  • USA: Prezes J.Powell przestawił półroczny raport nt. polityki pieniężnej przed senacką Komisją Bankową. W odczytanym przez J.Powella oświadczeniu oceniono, że gospodarka rośnie w solidnym tempie, a szereg wskaźników dla rynku pracy sugeruje jego zrównoważenie. Pomimo wyraźnego postępu w dezinflacji na przestrzeni ostatnich dwóch lat, inflacja pozostaje podwyższona. W związku z tym, że polityka pieniężna jest znacznie mniej restrykcyjna niż przy okazji prezentacji poprzedniego raportu, Fed nie musi spieszyć się z dalszym obniżaniem stóp procentowych. Jednocześnie – pomimo powszechnych obaw o wpływ ceł na inflację – scenariusz dla stopy fed funds zdaje się być asymetryczny, tzn. Fed sygnalizuje, że jeśli inflacja nie będzie zmierzać w kierunku 2%, bank może utrzymywać restrykcyjną politykę pieniężną (tj. w naszej ocenie stopy bez zmian) przez dłuższy czas, natomiast w przypadku szybszego spadku inflacji lub nieoczekiwanego pogorszenia sytuacji na rynku pracy, polityka pieniężna może zostać odpowiednio złagodzona. Zdaniem przewodniczącego FOMC naturalna stopa procentowa jest obecnie zauważalnie wyższa niż przed pandemią. Pytania komisji senackiej w dużej mierze koncentrowały się na kwestiach makroostrożnościowych. W tym kontekście J.Powell ocenił, że regulacje nadzoru zostały istotnie zaostrzone od momentu bankructwa Silicon Valley Bank. Jeden z wątków dotyczył potencjalnego zamknięcia przez administrację D.Trumpa instytucji Consumer Financial Protection Bureau, co jak przyznał J.Powell stworzy pewną lukę w ochronie konsumentów banków, nad którymi nadzoru nie sprawuje Fed.
  • USA: J.Williams (NY Fed) ocenił, że umiarkowanie restrykcyjne nastawienie polityki pieniężnej powinno wspierać powrót do inflacji na poziomie 2%, przy jednoczesnym utrzymaniu solidnego wzrostu gospodarczego i korzystnych warunków na rynku pracy. Bankier podkreślił jednak, że perspektywy gospodarcze pozostają wysoce niepewne, szczególnie w odniesieniu do polityki fiskalnej, handlowej, imigracyjnej i regulacyjnej.
  • POL: Z danych NBP wynika, że w 4q24 dynamika cen (transakcyjnych) nieruchomości mieszkaniowych obniżyła się, w szczególności na rynku wtórnym. Średnia cena (transakcyjna) mieszkania na rynku wtórnym w Warszawie spadła w 4q24 do 15 745 PLN/m2 z 16 793 PLN/m2 w 3q24, co przekłada się na spadek o 6,2% q/q. W pozostałych 6 największych miastach Polski (Gdańsk, Gdynia, Kraków, Łódź, Poznań, Wrocław) wzrost cen był minimalny i wyniósł 0,2% q/q, zaś w kolejnych 10 miastach (Białystok, Bydgoszcz, Katowice, Kielce, Lublin, Olsztyn, Opole, Rzeszów, Szczecin, Zielona Góra) ceny obniżyły się o 1,0% q/q. W ujęciu rocznym dynamika cen pozostaje dodatnia, jednak wyraźnie niższa niż na początku 2024, zarówno na rynku wtórnym jak i pierwotnym.
  • UE: W najnowszej analizie EBC, opublikowanej w ramach Working Paper Series, autorzy badania przyjrzeli się czynnikom, które w największym stopniu determinują decyzję o zakupie nieruchomości mieszkaniowej wobec alternatywy wynajmu mieszkania. Autorzy stwierdzili, że wśród trzech grup czynników wpływających na decyzję takich jak 1) przekonania cenowe; 2) uwarunkowania instytucjonalne rynku nieruchomości; 3) osobiste preferencje – te ostatnie mają najmniejsze znaczenie. W szczególności różnice we wskaźnikach posiadania domu w dużej mierze wynikają z oczekiwań wobec kształtowania się cen nieruchomości oraz „klinu czynszowego”, czyli różnicy między czynszami a kosztami utrzymania mieszkania, która odzwierciedla jakość rynku najmu. Im większy optymizm odnośnie do wzrostu cen mieszkań, tym większa skłonność do posiadania nieruchomości, w tym nabycia jej na wczesnym etapie życia. Co więcej, nawet przy niskim poziomie „płynnego majątku” gospodarstwo domowe będzie bardziej skłonne zamienić mieszkanie na mniejsze niż mieszkać w wynajmowanym, gdyż mniejsze lokum nadal stanowi dla niego dodatkowe aktywo w okresie t+1. Wyższy „klin czynszowy” sprawia z kolei, że wynajem jest mniej atrakcyjny i zwiększa udział w populacji właścicieli domów.
  • POL: Minister Klimatu i Środowiska, P.Hennig-Kloska, powiedziała, że rząd czeka na nowe taryfy spółek energetycznych i na tej podstawie wyciągnie wnioski, czy może częściowo poluzować obowiązujące do 3q25 mrożenie cen energii elektrycznej. Zdaniem minister poziom taryf nie spadnie jeszcze do poziomu cen mrożonych (500PLN/MWh) i jakaś forma interwencji będzie dalej potrzebna. Nowe taryfy powinny być znane w kwietniu.
  • HUN: Inflacja CPI przyspieszyła w styczniu znacznie silniej od oczekiwań, do 5,5% r/r z 4,6% r/r w grudniu (kons.: 4,8% r/r). W ujęciu miesięcznym ceny wzrosły o 1,5% m/m, mocniej niż w styczniu 2024, co świadczy o wciąż podwyższonej presji inflacyjnej. Inflacja bazowa przyspieszyła do 5,8% r/r z 4,7% r/r. Dynamika cen usług wzrosła wyraźnie (do 8,5% r/r z 6,8% r/r), przerywając dezinflacyjny trend z końcówki 2024. Najsilniejsze przyspieszenie cen dotyczyło usług telekomunikacyjnych. Szybciej niż w grudniu rosły również ceny towarów (4,4% r/r vs 3,8% r/r). Po ostatnim posiedzeniu MNB, wiceprezes B.Virag twierdził, że na Węgrzech nie ma na razie perspektyw na obniżki stóp procentowych, a styczniowe dane jak najbardziej wpisują się w tę retorykę.
  • POL: Premier Tusk poinformował, że Polska będzie analizować wpływ amerykańskich ceł na ceny w UE, jednocześnie dodał, że eksport do USA aluminium z Polski to ok. 411 ton vs 264 tys. ton do innych krajów, co nie stanowi powodu do paniki. Istotny będzie jednak wpływ na ceny i eksport wewnątrz UE. Wcześniej Komisja Europejska zapowiedziała stanowczą reakcję UE na amerykańskie cła.
  • POL: IMiGW poinformował, że w kolejnych miesiącach możliwe jest wystąpienie suszy w części Polski. W marcu średnia miesięczna temperatura na obszarze całej Polski ma przekraczać normę wieloletnią z lat 1991-2020. Jeśli chodzi o opady, przekroczenie normy może dotyczyć terenów na północnym wchodzie, podczas gdy niedoborem opadów zagrożone są obszary na południu i południowym wschodzie kraju.
  • EUR: I.Schnabel (EBC) oceniła, że obniżki stóp procentowych łagodzą słabość gospodarki, jednak nie rozwiążą strukturalnego kryzysu w strefie euro, który jest związany z wysokimi kosztami energii oraz brakiem siły roboczej. Jej zdaniem postępująca fragmentacja globalnej gospodarki skłania do rewizji eksportowego modelu wzrostu gospodarczego.
  • UE: Prezes Banku Łotwy, M.Kazaks, zaapelował o rozmowy pomiędzy UE a USA w sprawie ceł. Dodał, że USA są strategicznym partnerem dla Europy, więc konflikt nie powinien eskalować.
  • ESP: Rząd Hiszpanii ma przestawić propozycję podwojenia budżetu UE wobec wyzwań geopolitycznych ze strony USA i Chin. Chodzi o ramy budżetowe na lata 2028-20234 i zwiększenie m.in. nakładów na obronność oraz ratowanie europejskiej konkurencyjności. Roczny budżet UE wynosi ok. 1% jej PKB, choć obecnie jest to blisko 2% w związku z przyjętym funduszem odbudowy po pandemii Covid-19 – hiszpański rząd chciałby trwałego zwiększenia budżetu do 2% PKB.
  • EU: Szefowa KE, U.von der Leyen poinformowała, że UE ma zmobilizować 200 mld EUR na inwestycje w AI – 150 mld EUR po stronie 60 unijnych firm zrzeszonych w European AI Champions, a dodatkowe 50 mld EUR zapewni unijna inicjatywa InvestAI. 200 mld EUR to równowartość ok.1,1% PKB UE.
Newsletter Centrum Analiz