Dziennik Ekonomiczny: Kolejne rozczarowanie w koniunkturze

Pobierz raport

DZIŚ W CENTRUM UWAGI

  • Słabsze od oczekiwań dane o koniunkturze konsumenckiej w USA nie zdołały popsuć nastrojów na Wall Street, a indeks S&P lekko wzrósł i drugą sesję z rzędu pobił rekord zamknięcia. Niewielkie wzrosty obserwowano też na giełdach europejskich, w tym na warszawskiej GPW. Rentowności obligacji na rynkach bazowych lekko spadły, a dolar minimalnie osłabił się względem euro. Złoty zyskał wobec głównych walut, pod koniec dnia EURPLN kształtował się na poziomie 4,26, a USDPLN w okolicy 3,82. Rentowności krajowych obligacji podlegały niewielkiej zmienności. Dziś rano chińska giełda nadal silnie rosła, w reakcji na wsparcie dla gospodarki zapowiedziane przez bank centralny.
  • Dziś z USA poznamy dane o sprzedaży nowych domów za sierpień (oczekiwany jest niewielki spadek względem lipca), a w Europie w centrum uwagi znajdą się banki centralne – decyzję w sprawie stóp podejmą Bank Czech oraz szwedzki Riksbank (oczekujemy obniżek o 25pb.)
  • Na przestrzeń do obniżki w Czechach wskazywali m.in. niektórzy przedstawiciele Zarządu CNB, a sam prezes A.Michl określił sierpniową obniżkę o 25pb mianem „jastrzębiej” (czyli zachowawczej i pozostawiającej przestrzeń do dalszych ruchów). Inflacja w miesiącach letnich okazała się nieco wyższa od oczekiwań, natomiast nadal pozostaje w pobliżu celu inflacyjnego (2,2% r/r w lipcu i sierpniu). Argumentem za luzowaniem polityki pieniężnej może być powódź, która nawiedziła również Czechy, stwarzając zagrożenie dla (i tak zrewidowanej niedawno w dół) prognozy wzrostu PKB na 2024, która wynosi zaledwie 1,2%.
  • Riksbank może kontynuować obniżki biorąc pod uwagę spadek inflacji nieco poniżej celu, przy słabym wzroście gospodarczym. Byłoby to też spójne z wcześniejszą zapowiedzią banku, wskazującą na jeszcze 2-3 ruchy przed końcem roku.

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • GER: Wrześniowy indeks Ifo, podobnie jak PMI, negatywnie zaskoczył i  obniżył się do 85,4 pkt. (kons.: 86,0 pkt.) z 86,6 pkt. w sierpniu. Koniunktura mierzona indeksem Ifo pogarsza się nieprzerwanie od czerwca, a najgwałtowniejsze spadki obserwujemy w przetwórstwie przemysłowym, zmagającym się ze spadkiem zamówień (koniunktura jest tu najgorsza od czerwca 2020). Słabo oceniana jest też sytuacja w handlu i budownictwie (choć to jedyna branża, dla której wskaźnik nieco wzrósł dzięki poprawie oczekiwań). Oceny dotyczące niemieckiej gospodarki, a zwłaszcza koniunktura obserwowana wśród firm przemysłowych, są wciąż słabe, pesymizm dotyczący perspektyw na kolejne miesiące utrzymuje się. Seria pesymistycznych odczytów z Niemiec (i generalnie gospodarki strefy euro) zwiększa rynkowe spekulacje, że EBC przyspieszy tempo obniżek stóp procentowych i na kolejny ruch zdecyduje się już w październiku, a nie dopiero w grudniu.
  • EUR: J.Nagel (Bundesbank) nie traci wiary w niemiecką gospodarkę. Jego zdaniem niektóre czynniki ograniczające wzrost, takie jak podwyższona inflacja, ostrożność konsumentów oraz wysokie stopy procentowe, są tymczasowe, a ich przeminięcie pozwoli gospodarce nabrać rozpędu. Podkreślił jednak, że wzrost w tym roku pozostanie słaby, a w dłuższym okresie rozwiązania wymagają problemy strukturalne wśród których wymienił bezpieczeństwo energetyczne, politykę klimatyczną, nadmierną biurokrację i niedostateczną podaż pracy.
  • POL: Stopa bezrobocia rejestrowanego w sierpniu utrzymała się na poziomie 5,0% a liczba bezrobotnych ponownie wzrosła (o 6,9 tys. po wzroście o 3,2 tys. w lipcu), pomimo zwyczajowego sezonowego spadku w tym okresie. Liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych z powodów związanych z zakładem pracy pozostaje stabilna, ale niepokoić może wzrost liczby etatów obejmowanych zwolnieniami grupowymi. W sierpniu zakłady zadeklarowały zwolnienie 2,4 tys. pracowników (vs 1,54 tys. w sierpniu 2023 i 4,9 tys. w lipcu br.). W efekcie w końcu sierpnia aktualnych było 19,76 tys. ogłoszonych planowanych zwolnień grupowych pracowników (wobec 18,43 tys. w sierpniu 2023 roku i 19,4 tys. w lipcu).
  • USA: Indeks zaufania konsumentów Conference Board we wrześniu wbrew oczekiwaniom obniżył się do 98,7 pkt. (kons.: 104,0 pkt.) z 105,6 pkt. w sierpniu (po korekcie w górę z 103,3 pkt.). Był to najgłębszy spadek od 3 lat, będący echem podwyższonych kosztów utrzymania i schłodzenia na rynku pracy (konsumenci zwracali uwagę na niewielką liczbę ofert pracy i trudności ze znalezieniem zatrudnienia). Obecnie indeks znajduje się wyraźnie poniżej poziomów przedpandemicznych, kolejne miesiące mogą jednak przynieść jego poprawę, wspartą obniżką kosztów kredytów.
  • USA: Wzrost cen domów (indeks S&P/Case-Shiller z 20 największych miast) w lipcu spowolnił do 5,9% r/r z 6,5% r/r w czerwcu, minimalnie silniej niż oczekiwano (kons.: 6,0% r/r). Ceny nieruchomości w USA w lipcu wciąż rosły w tempie przekraczającym średnie długoterminowe (nawet po uwzględnieniu inflacji), ale wzrost był już najwolniejszy od początku roku. Osłabieniu dynamiki cen sprzyjało zwiększenie podaży (o 14% r/r). Możliwe, że nastąpiło także pewne „dostosowanie” oferty do wymagających warunków kredytowych (oprocentowanie kredytów hipotecznych w lipcu osiągnęło szczyt na poziomie 7,22%).
  • HUN: Bank Węgier zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe o 25pb, w tym stopę bazową do poziomu 6,50%. W komunikacie MNB zadeklarował, że kolejne decyzje będą ostrożne i zależne od napływających danych, a także zwrócił uwagę na obniżki stóp w otoczeniu węgierskiej gospodarki (obniżki Fed i EBC) i oczekiwaną w średnim terminie dezinflację na Węgrzech. Zakładamy, że przed końcem 2024 stopy MNB zostaną obniżone przynajmniej jeszcze raz o 25pb.
  • USA:. M.Bowman (zarząd Fed) powiedziała, że bank centralny powinien obniżać stopy procentowe w "wyważonym" tempie, argumentując, że ryzyko inflacyjne pozostaje, a rynek pracy nie wykazał znaczącego osłabienia. Przedstawicielka FOMC widzi większe zagrożenia dla stabilności cen niż zatrudnienia. M.Bowman podczas ostatniego posiedzenia Fed głosowała przeciwko obniżce stóp o 50pb.
  • POL: Premier D.Tusk poinformował, że łącznie ze środkami europejskimi rząd jest w stanie zmobilizować do 23 mld PLN na usuwanie skutków powodzi. Premier powiedział również, że w sobotę odbędzie się formalne posiedzenie rządu w sprawie zmian w budżecie na przyszły rok.
  • RUS: Projekt rosyjskiego budżetu zakłada zwiększenie wydatków obronnych do 142 mld USD, czyli 6,2% PKB w 2025. Wydatki na obronę i bezpieczeństwo kraju mają stanowić w 2025 40% wszystkich rozchodów budżetowych. To więcej niż przewidziano łącznie na oświatę, opiekę zdrowotną, politykę socjalną i gospodarkę. Wydatki na tajne lub nieokreślone cele, z których część może być zawarta pod innymi kategoriami, mają wzrosnąć do 139 mld USD ze 120 mld USD planowanych na ten rok i  stanowić około 30% budżetu.

Jesteś zainteresowany otrzymywaniem raportów analitycznych PKO Banku Polskiego?

Zapisz się na newsletter

analizy.makro@pkobp.pl