Dziennik Ekonomiczny: Fed już myśli o obniżkach

Pobierz raport

DZIŚ W CENTRUM UWAGI:

  • Wczoraj na głównych rynkach panowały dobre nastroje, główne indeksy giełdowe rosły, a rentowności obligacji spadały, choć skala ruchów przed decyzją Fed nie była duża. Po danych o PPI dolar nieznacznie się osłabił. Złoty lekko umocnił się wobec euro, pod koniec dnia zbliżając się w okolice 4,32, minimalnie obniżyły się rentowności krajowych obligacji. Choć decyzja Fed o pozostawieniu stóp na niezmienionym poziomie była zgodna z oczekiwaniami, wyraźnie gołębi wydźwięk konferencji prasowej oraz prognoz FOMC przełożył się na spadek rentowności 2-letnich Treasuries o blisko 30pb. Kurs EURUSD wzrósł o prawie 1%, powracając w okolicę 1,09. Zyskał złoty – EURPLN przebił od góry poziom 4,30; a USDPLN dotarł do 3,95.
  • Dziś czeka nas maraton z bankami centralnymi – decyzje podejmą m.in. EBC, SNB, BoE i Norges Bank. We wszystkich przypadkach, podobnie jak konsensus, oczekujemy utrzymania stóp procentowych bez zmian.
  • Najważniejsze rynkowo będzie posiedzenie EBC (st. ref. 4,5%), gdzie uwaga będzie skupiona wokół zapowiadanej decyzji o przyszłości reinwestycji w ramach pandemicznego programu skupu aktywów PEPP oraz sygnałów co do momentu potencjalnego rozpoczęcia obniżek stóp procentowych. Nadzieje na luzowanie rozbudzają mocniejsza od oczekiwań dezinflacja, słabe dane z gospodarki realnej oraz gołębi zwrot dotychczas jastrzębiej członkini zarządu EBC I.Schnabel. Wraz z decyzją o stopach procentowych poznamy również zaktualizowane prognozy gospodarcze EBC.  
  • Jako pierwszy poznamy jednak wynik posiedzenia SNB – stabilizacja stopy bazowej na poziomie 1,75% wg nas odzwierciedli zakończenie cyklu podwyżek przez EBC i spadek szwajcarskiej inflacji CPI do 1,4% r/r w listopadzie. W przypadku Norges Banku brak podwyżki stóp (4,25%) będzie skutkiem silniejszych od oczekiwań spadków inflacji w poprzednich miesiącach, chociaż zastrzegamy, że w przypadku tego banku niewykluczona jest ostatnia, kończąca cykl, podwyżka o 25pb. Brytyjski BoE wg nas zakończył już cykl podwyżek (5,25%), choć zmartwieniem dla prezesa A.Bailey’a pozostaje wysoka dynamika płac. Tu także będziemy się doszukiwać sugestii o potencjalnym momencie rozpoczęcia obniżek stóp.
  • Choć to banki centralne znajdują się dziś w świetle reflektorów, to poznamy dziś też kilka publikacji makro z USA, w tym m.in. sprzedaż detaliczną za listopad oraz cotygodniowy raport o bezrobociu.
  • W kraju w centrum uwagi będzie publikacja danych o bilansie płatniczym za październik. Na rachunku obrotów bieżących spodziewamy się kolejnej nadwyżki, pomimo spadku zarówno eksportu (o 2,4% r/r), jak i importu (o 9,1% r/r).

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • USA: Zgodnie z oczekiwaniami Rezerwa Federalna pozostawiła stopę fed funds bez zmian, w przedziale 5,25-5,50%. W czasie konferencji prasowej prezes J.Powell powiedział, że przedmiotem dyskusji był moment rozpoczęcia i przebieg obniżek stóp procentowych. Treść komunikatu w zdecydowanej większości nie zmieniła się, aczkolwiek wprowadzone na pozór niewielkie modyfikacje odzwierciedlają wyraźną zmianę w ocenie warunków gospodarczych w USA. Członkowie Komitetu ds. Otwartego Rynku (FOMC) oceniają, że napływające dane wskazują, że aktywność gospodarcza spowolniła w porównaniu do silnego jej tempa odnotowanego w 3q23. Decydenci z Fed nadal postrzegają inflację jako podwyższoną, ale w komunikacie dodano stwierdzenie, że inflacja obniżyła się w ciągu roku.

Decyzji towarzyszyła publikacja nowych prognoz członków FOMC. Mediana oczekiwań dotyczących stóp procentowych wyraźnie się obniżyła, w szczególności na rok 2024, z 5,1% we wrześniu do 4,6% obecnie, co implikuje na przyszły rok obniżki łącznie o 75pb. Przewidywania na 2024 są zróżnicowane, ale zdecydowana większość członków FOMC widzi przestrzeń do spadku stóp o co najmniej 50pb (w tym 6 członków przewiduje obniżki o 75pb, a 4 o 100pb). Na 2025 mediana prognoz wskazuje na obniżki stóp łącznie o 100pb, do 3,75%. Przewidywania na 2025 dot. środka przedziału stopy fed funds wahają się między 2,25% a 5,5%, a na 2026 między 2,25% a 4,75%. Mediana oczekiwanej stopy procentowej w długim okresie pozostała bez zmian na poziomie 2,5%.

Pozostałe prognozy wskazują na spowolnienie aktywności gospodarczej w przyszłym roku do tempa poniżej potencjału, choć skala rewizji w dół prognozy wzrostu PKB w 2024 jest marginalna (0,1pp), biorąc pod uwagę wyraźnie wyższy punkt startowy. Przekonanie o realizacji scenariusza miękkiego lądowania uwiarygadnia prognoza stopy bezrobocia, która praktycznie nie zmieniła się względem września. Prognoza inflacji na najbliższe lata również nie uległa istotnym zmianom – inflacja PCE w 2024 spadnie do 2,4% (vs 2,5% we wrześniowej prognozie), a następnie do 2,1% w 2025 (vs 2,2%). Inflacja bazowa PCE spadnie do 2,4% w 2024 i 2,2% w 2025.

W odniesieniu do decyzji J.Powell stwierdził, że Fed dostrzega silny, ale spowalniający wzrost gospodarczy oraz obniżającą się inflację, która jednak pozostaje zbyt wysoka. Inflacja bazowa jest uporczywa, w szczególności w usługach, ale Fed widzi progres w dezinflacji, przy udziale zarówno usług mieszkaniowych, jak i nie-mieszkaniowych. Prezes Fed dodał, że kilka raportów wskazuje na lepszą równowagę na rynku pracy, bez znaczącego wzrostu bezrobocia, a nastroje konsumentów będą wspierane przez realny wzrost wynagrodzeń.

J.Powell podtrzymał stanowisko, że stopy muszą zostać obniżone zanim inflacja dojdzie do 2%, inaczej grozi to „przestrzeleniem”. Nie chciał się jednak odnieść do konkretnego poziomu inflacji, który mógłby wywołać taką decyzję. Zapewnił, że Fed pozostaje w gotowości do dalszego podnoszenia stóp, gdyby było to konieczne. Przyznał, że członkowie FOMC uznają dalsze podwyżki za mało prawdopodobne, ale chcą pozostawić sobie taką możliwość. Tym samym Rezerwa Federalna wciąż nie ogłasza zwycięstwa nad inflacją. Prezes Fed podkreślił, że projekcje to nie plan działania, a FOMC będzie dostosowywać swoje decyzje do warunków gospodarczych, mają one zapadać z posiedzenia na posiedzenia. Członkowie FOMC są świadomi ryzyka zbyt późnego obniżania stóp procentowych.

Prezes Powell wyraźnie podkreślił, że zmiany w programie quantitative tightening nie są rozważane. W tym kontekście stwierdził, że obniżki stóp, które odzwierciedlają powrót do normalności, nie wykluczają redukcji sumy bilansowej.

Bieżące prognozy i ogólny wydźwięk przekazu Fed utwierdzają nas w przekonaniu, że cykl podwyżek stóp w USA definitywnie dobiegł końca. Spodziewamy się pierwszej obniżki stóp procentowych w połowie 2024 oraz ich kontynuacji w nieco większej skali (100pb) niż wskazuje obecna mediana prognoz na przyszły rok.

  • USA: Presja inflacyjna w amerykańskim przemyśle w listopadzie była niższa niż oczekiwano. Ceny produkcji sprzedanej przemysłu pozostały bez zmian w ujęciu m/m i wzrosły o 0,9% r/r (kons.: 1,1% r/r). Stabilne względem października pozostawały zarówno ceny dóbr, jak i usług, spadły natomiast ceny energii. We wszystkich kategoriach, które Fed bierze pod uwagę w wyznaczaniu preferowanej miary presji inflacyjnej (m.in. usługi medyczne, finansowe, związane z obsługą pasażerów lotniczych) ceny nie uległy zmianie lub spadły. Nie zmienił się również (m/m) poziom cen bazowych (po wyłączeniu żywności i energii), a bazowa inflacja PPI wyniosła 2% r/r i była najniższa od stycznia 2021.
  • EUR: Początek 4q23 nie przyniósł jeszcze odwrócenia trendu spadkowego w przemyśle. Produkcja przemysłowa strefy euro w październiku spadła o 0,7% m/m i 6,6% r/r– wyraźnie mocniej od oczekiwań (kons.: -4,5% r/r), a jej poziom był najniższy od 2020. Najmocniej obniżyła się produkcja dóbr kapitałowych. W danych widoczne są też jednak pewne pozytywne sygnały. W odpowiedzi na odbudowujący się popyt, odbija produkcja trwałych dóbr konsumpcyjnych, w październiku zwiększyła się też produkcja przemysłu motoryzacyjnego. Solidny był wzrost produkcji energii.
  • ROM: Inflacja CPI w listopadzie spadła do 6,7% r/r z 8,1% r/r w październiku, silniej od oczekiwań (7,3% r/r).
  • POL: Pierwsze czytanie projektu budżetu państwa na 2024 zaplanowano na posiedzeniu Sejmu w czwartek 21 grudnia. Minister finansów, A.Domański, poinformował wczoraj, że wynik budżetu na 2024 będzie inny niż w projekcie z września, gdzie założono deficyt na poziomie 164,8 mld PLN.

Jesteś zainteresowany otrzymywaniem raportów analitycznych PKO Banku Polskiego?

Zapisz się na newsletter

analizy.makro@pkobp.pl