Dziennik Ekonomiczny: Coraz bliżej końca cyklu podwyżek

W TYM TYGODNIU W CENTRUM UWAGI:

  • W piątek amerykańska giełda notowała spadki, w szczególności w sektorze technologicznym (producenci półprzewodników), a cały tydzień zamknął się na lekkim minusie. Po gwałtownej przecenie w czwartek, w piątek euro odrobiło część strat wobec dolara, a kurs EURUSD zakończył tydzień na poziomie 1,067. Rentowności obligacji na rynkach bazowych rosły. Notowania złotego nie podlegały w piątek znaczącym wahaniom – kurs EURPLN zakończył tydzień na poziomie 4,64, o 2 grosze wyżej niż na otwarciu w miniony poniedziałek. Rentowności krajowych obligacji w piątek lekko wzrosły, odzwierciedlając ruch na rynkach bazowych.
  • W tym tygodniu uwaga inwestorów przeniesie się z EBC na Fed. Zakładamy, że amerykańscy bankierzy centralni nie pójdą ścieżką wytyczoną we Frankfurcie i pozostawią stopy procentowe na niezmienionym poziomie (główna 5,25-5,50%). Za taką decyzją przemawiają normalizacja procesów inflacyjnych (która następuje pomimo wzrostu inflacji headline) oraz dalsze oznaki schłodzenia sytuacji na rynku pracy. Z drugiej strony, kondycja sfery realnej gospodarki jest nadal bardzo dobra, dlatego Fed najpewniej nie zamknie sobie drzwi do ewentualnych dalszych podwyżek. Nowe projekcje mogą pokazać rewizję w górę ścieżki PKB, podczas gdy oczekiwana inflacja oraz poziom stóp procentowych (w prognozach bankierów centralnych) najpewniej nie ulegną znaczącym zmianom.
  • Śladami EBC mogą za to naszym zdaniem pójść banki centralne w Europie, których posiedzenia odbędą się w czwartek. Bank Anglii najpewniej podniesie stopę o 25pb do 5,50%, ze względu na wciąż podwyższoną inflację usługową oraz napięty rynek pracy. Sądzimy jednak, że BoE zbliża się do końca obecnego cyklu zacieśniania, chociaż może nie zdecydować się na „twarde” zakomunikowanie tego faktu. W przypadku Riksbanku i Norges Banku również oczekujemy podwyżek stóp o 25pb, do odpowiednio 4,00% oraz 4,25%. Oba banki kończą już cykle podwyżek. W przypadku SNB zakładamy stabilizację stóp na poziomie 1,75%, chociaż nie można wykluczyć podwyżki, w ślad za akcją EBC. Nie oczekujemy zmian w polityce Banku Japonii (pt.), ale nie można wykluczyć przynajmniej sygnalizacji dalszej ewolucji w stronę bardziej restrykcyjnej polityki.
  • W tym tygodniu ważne będzie też echo posiedzenia EBC z poprzedniego tygodnia. Decyzja o podwyżce stóp nie zapadła jednomyślnie, a rozbieżność poglądów była najpewniej wyjątkowo duża. Część „gołębich” członków Rady nie zgadzała się z wrześniową podwyżką, natomiast „jastrzębie” nie chcą zamykać sobie drogi do dalszych podwyżek. Spodziewamy się licznych wypowiedzi bankierów centralnych i tzw. „źródeł” z EBC. Oficjalnie zaplanowano wystąpienia m.in. I.Schnabel i P.Lane’a (czwartek) oraz wiceprezesa L.de Guindosa (piątek).
  • Wśród publikowanych w tym tygodniu danych makro na świecie szczególną uwagę warto zwrócić na wstępne europejskie PMI za wrzesień (piątek). Głęboki spadek indeksów w sektorze usług w sierpniu rozbudził obawy przed recesją. We wrześniu zarówno w Niemczech, jak i w całej strefie euro oczekiwana jest stabilizacja indeksów, przy czym koniunktura w przemyśle pozostanie znacznie gorsza niż w usługach. Na tle Europy całkiem nieźle prezentują się dane z USA – w piątek poznamy także PMI dla amerykańskiego przemysłu.
  • W kraju poznamy duży zestaw danych makro za sierpień. Wskaźniki aktywności najpewniej potwierdzą, że pozostała ona stłumiona za sprawą słabego popytu zagranicznego i krajowego. Szacujemy, że produkcja przemysłowa (śr.) obniżyła się o 1,7% r/r po spadku o 2,7% r/r w lipcu, a sprzedaż detaliczna (cz.) utrzymała spadek w okolicy 4,0% r/r. W przypadku sprzedaży sierpniowe dane mogę być dodatkowo pod negatywnym wpływem przesunięcia rozpoczęcia roku szkolnego. Jasnym punktem pozostaje budownictwo, gdzie oczekujemy wzrostu produkcji o 1,5% r/r. Dane z sektora przedsiębiorstw (śr.) najpewniej pokażą solidy wzrost przeciętnego wynagrodzenia (+12,1% r/r), wyższy od inflacji (10,1% r/r). Ponowny wzrost realnych dochodów z pracy oraz lepsze nastroje konsumentów w kolejnych miesiącach powinny prowadzić do odbicia konsumpcji.
  • Na koniec tygodnia Moody’s może ogłosić wynik przeglądu polskiego ratingu. Nie oczekujemy zmian nawet w przypadku perspektywy ratingu.

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • POL: Inflacja CPI za sierpień została przez GUS potwierdzona na poziomie 10,1% r/r (0,0% m/m) wobec 10,8% r/r w lipcu. Ceny towarów wzrosły o 9,8% r/r, a ceny usług o 11,1% r/r. We wrześniu inflacja będzie już wyraźnie jednocyfrowa, a skalę jej spadku mogą pogłębić regulacje dotyczące rynku energii i leków. Więcej w Makro Flashu: „W stronę jednocyfrowej inflacji”.
  • USA: Produkcja przemysłowa w sierpniu wzrosła o 0,4% m/m wobec 0,7% m/m w lipcu. W ujęciu rocznym poziom produkcji marginalnie wzrósł (0,2% r/r). Produkcja w samym przetwórstwie wzrosła tylko o 0,1% m/m, ze względu na spadek o 5% m/m produkcji w motoryzacji, przy wzroście o 0,6% m/m produkcji w pozostałych branżach. Poziom wykorzystania możliwości produkcyjnych wyniósł 79,7% i był zgodny z długoterminową średnią.
  • POL: Saldo handlu zagranicznego towarami w lipcu wyniosło 1,6 mld EUR i było dodatnie czwarty miesiąc z rzędu. Dynamika eksportu towarów wyniosła -1,8% r/r, a importu -8,7% r/r. Obserwujemy nieznaczne spadki poziomu eksportu do Niemiec i Czech oraz stabilizację eksportu do Wielkiej Brytanii. W okresie styczeń-sierpień 76,5% eksportu kierowane było do państw UE, a 60% do strefy euro. W przypadku importu 52,7% pochodziło z UE, a 43,6% ze strefy euro. Największym partnerem eksportowym Polski w okresie sty-lip 2023 były Niemcy (28%), następnie Czechy i Francja (6,3%). USA znajdują się na 7. miejscu (3,1%), a Ukraina na 8. (3,0%). W przypadku importu dominuje ten z Niemiec (20,0%), następnie z Chin (13,6%). Na 8. miejscu znajduje się Korea Południowa (2,8%), z której importowane są głównie towary pośrednie na potrzeby produkcji m.in. baterii elektrycznych.
  • POL: Między 2q23 a 1q23 w Polsce ubyło 61 tys. zatrudnionych (wszystkie dane odsezonowane), za co odpowiadał przede wszystkim odpływ netto pracowników do stanu nieaktywności zawodowej (w szerszym kontekście można to wiązać ze starzeniem się społeczeństwa). W analizowanym okresie nieznacznie więcej pracowników stało się bezrobotnymi niż bezrobotnych pracownikami. Liczba osób bezrobotnych ogółem zmniejszyła się za sprawą przechodzenia bezrobotnych w stan nieaktywności zawodowej (netto 27 tys.).
  • EUR: Czwartkowa podwyżka stóp przez EBC, sugerująca jednocześnie wstrzymanie cyklu podwyżek stóp, skłoniła część członków Rady Prezesów do wypowiedzi medialnych. Prezes Banku Francji F.Villeroy de Galhau odmówił bezpośredniego komentowania decyzji, ale powiedział, że choć polityka pieniężna jest „pierwszą linią obrony”, to walka z inflacją wymaga koordynacji z odpowiednią polityką fiskalną. Wyraził nadzieję, że w 2024 polityka fiskalna będzie mniej ekspansywna, by nie napędzać inflacji. Z nieoficjalnych rozmów Financial Times z przedstawicielami jastrzębiego skrzydła w EBC wynika, że część Rady Prezesów (pod nazwiskiem wypowiedział się prezes Banku Słowenii B.Vasle) uważa, że stopy procentowe mogą zostać ponownie podwyższone w grudniu (o 25pb), jeśli presja płacowa i inflacyjna okażą się być bardziej uporczywe. Holzmann (EBC i bank centralny Austrii) ocenił, że zdecydowanie nie można powiedzieć, że wrześniowa podwyżka była ostatnią w cyklu. Jego zdaniem prawdopodobieństwo kolejnego ruchu nie jest duże, ale istnieje ryzyko, że konieczne będzie większe zaostrzenie polityki. M.Kazaks (EBC i bank centralny Łotwy) przestrzegł natomiast, że oczekiwania obniżek stóp procentowych w pierwszej połowie przyszłego roku są błędne.
  • EUR: Odsetek osób (w wieku 20-64) o nie w pełni spełnionej potrzebie zatrudnienia („slack”) w strefie euro obniżył się w 2q23 do 12,4% z 13,0% przed rokiem. Odsetek osób pracujących na niepełny etat, które chciałyby więcej pracować, wyniósł 2,7% wobec 2,9% przed rokiem. Dane wskazują na systematyczną poprawę sytuacji na rynku pracy i łatwiejszą możliwość realizowania potrzeb dotyczących zatrudnienia. W Polsce „slack” na rynku pracy wynosi 4,5% (wobec 4,7% przed rokiem), a odsetek osób pracujących na niepełny etat, a pragnących pracować na większą część etatu wynosi 0,8%. W UE najwyższy odsetek osób o niespełnionych potrzebach dotyczących pracy występuje w Hiszpanii (19,4%), Włoszech (17,7%) oraz w Grecji (16,1%). W tych państwach omawianym problemem są szczególnie silnie dotknięte osoby młode (15-29 lat), ponieważ dotyczy on aż ok. 30% z nich.
  • EUR: Nadwyżka handlu zagranicznego strefy euro w lipcu obniżyła się do 2,9 mld EUR z 8,6 mld EUR w czerwcu. Eksport obniżył się o 1,7% r/r, a import wzrósł o 0,7% r/r.
  • EUR: Dynamika godzinowych kosztów pracy w strefie euro w 2q23 obniżyła się do 4,5% r/r z 5,2% r/r w 1q23 oraz 5,9% r/r w 4q22. W Polsce dynamika godzinowych kosztów pracy w 2q23 wzrosła o 13,3% r/r wobec 10,8% r/r w 1q23 oraz 10,2% r/r w 4q22.
  • USA: Nastroje konsumentów we wrześniu wg Uniwersytetu Michigan nieznacznie się pogorszyły, a mierzący je indeks spadł do 67,7 pkt. z 69,5 pkt., przy oczekiwaniach stabilizacji (69,2 pkt.). Pogorszyła się ocena sytuacji bieżącej przy niewielkiej poprawie oczekiwań. Konsumenci lepiej oceniali zarówno krótkoterminowe, jak i długoterminowe perspektywy gospodarcze kraju. Silnie obniżyły się oczekiwania inflacyjne – jednoroczne do 3,1% r/r z 3,5% w sierpniu (do najniższego poziomu od marca 2021 i tylko nieznacznie powyżej poziomów sprzed pandemii). Z kolei oczekiwania długoterminowe obniżyły się do 2,7% r/r, co oznacza drugi (po wrześniu 2022) ruch w dół z przedziału 2,9-3,1% r/r, w którym utrzymywały się przez 26 miesięcy. Z perspektywy polityki pieniężnej dane te zwiększają prawdopodobieństwo realizacji naszego scenariusza, tzn. braku podwyżki stóp Fed na wrześniowym posiedzeniu (19-20 września).
  • CHN: Dane z gospodarki realnej za sierpień wskazały na pewną poprawę koniunktury, a wyniki były lepsze od oczekiwań. Dynamika produkcji przemysłowej przyspieszyła do 4,5% r/r (kons. 4,0% r/r) z 3,7% r/r w lipcu. Sprzedaż detaliczna również rosła szybciej – o 4,6% r/r wobec 2,5% r/r miesiąc wcześniej. Lepszy wynik w tym segmencie mógł jednak wynikać z wydatków wakacyjnych i może nie świadczyć o trwałej poprawie nastrojów konsumentów. Marginalnie obniżyła się stopa bezrobocia w miastach, do 5,2% z 5,3% w lipcu, choć nadal nie są publikowane dane o bezrobociu wśród młodych, które wskazywały na narastanie tego problemu. W zestawie opublikowanych danych negatywne były tylko te o inwestycjach, które wzrosły w tym roku zaledwie o 3,2% r/r, spowalniając względem 3,4% r/r odnotowanych za okres styczeń-lipiec. Do tego spadku przyczyniło się przede wszystkim pogorszenie po stronie inwestycji w nieruchomości. Wpływ działań rządu w tym obszarze (m.in. obniżenie wymaganych wkładów własnych i wysokości oprocentowania kredytów) będzie widoczny dopiero w danych za kolejne miesiące. Ludowy Bank Chin, zgodnie z oczekiwaniami, utrzymał bez zmian jednoroczną stopę kredytów średnioterminowych (MLF) na poziomie 2,5%.
  • USA: W USA rozpoczął się strajk pracowników trzech największych producentów samochodów (GM, Ford, Stellantis). Na razie strajk objął zakłady zatrudniające ponad 10 tys. pracowników spośród 146 tys. pracowników należących do związku zawodowego UAW. Pracownicy żądają m.in. podwyżek o 40% w ciągu 4 lat, indeksacji płac do inflacji i 4 dniowego tygodnia pracy. Według związkowców jest to pierwszy jednoczesny strajk w fabrykach trzech głównych producentów.
  • USA-CHN: W weekend doszło do niezapowiadanego wcześniej spotkania J.Sullivana, prezydenckiego doradcy ds. bezpieczeństwa, z chińskim ministrem spraw zagranicznych (Wang Yi), które traktowane jest jako przygotowanie do spotkania J.Bidena i Xi Jinpinga, do którego może dojść w listopadzie. Biały Dom poinformował, że rozmowy dotyczyły bilateralnych relacji, globalnych i regionalnych kwestii bezpieczeństwa, Tajwanu oraz wojny Rosji z Ukrainą. Chiny określiły rozmowy jako szczere, merytoryczne i konstruktywne.
  • FRA: Premier Francji E.Borne zapowiedziała zmianę przepisów, która okresowo umożliwi stacjom paliw sprzedaż paliw poniżej kosztów. Zmiana ma zachęcać stacje do walki o klienta niższą ceną paliwa (potencjalną stratę może kompensować zwiększona sprzedaż pozostałego asortymentu stacji), a jednocześnie wspierać rząd w walce z inflacją, bez obciążania finansów publicznych. Premier wykluczyła przy tym możliwość obniżenia obciążeń podatkowych nałożonych na paliwa.

 

Jesteś zainteresowany otrzymywaniem raportów analitycznych PKO Banku Polskiego?

Zapisz się na newsletter

analizy.makro@pkobp.pl