Kwartalnik Branżowy 2q24

PRZEMYSŁ I INWESTYCJE CZEKAJĄ NA OŻYWIENIE

 

  • Początek 2024 charakteryzował się dalszym pogarszaniem wyników finansowych firm – spadały zarówno przychody, jak i marże. Wprawdzie sytuacja w branżach przemysłowych nadal jest najgorsza, jednak również wiele branż usługowych i budownictwo doświadczyły słabszych wyników. W niektórych branżach dóbr konsumpcyjnych oraz usług widać już poprawę koniunktury związaną ze wzrostem dochodów realnych, jednak oczekiwane ożywienie w przemyśle oraz inwestycjach wyraźnie się opóźnia.
  • W 1q24 przychody firm średnich i dużych były o 6,4% niższe niż rok wcześniej. Oznacza to najgłębszy spadek od pandemicznego 2q20 i jednocześnie trzeci kwartał z rzędu ujemnej dynamiki rocznej. W największym stopniu przyczyniły się do tego duże spadki przychodów w energetyce, produkcji urządzeń elektrycznych i handlu hurtowym.
  • Wbrew sezonowemu wzorcowi w 1q24 obniżyła się również rentowność firm. Stopa zysku netto obniżyła się do 3,0%, podczas gdy średnio w 1q w ostatnich pięciu latach wynosiła 4,4%. Tym razem erozja marż miała szerszy zakres niż w końcówce 2024 – oprócz branż przemysłowych wyraźne spadki zysków notowało też sporo branż usługowych i budownictwo.
  • Najgorsza sytuacja utrzymuje się w branżach „surowcowych”, które nadal borykają się ze spadkiem cen i słabym popytem, oraz wśród producentów dóbr konsumpcyjnych trwałego użytku. W 1q24 spadki przychodów o co najmniej 10% r/r zanotowały m.in.: branża drzewna, papiernicza, chemiczna, wyrobów z tworzyw sztucznych, metalurgiczna, wyrobów z poz. surowców mineralnych (m.in. mat. budowlane), produkcji urządzeń elektrycznych (m.in. AGD, baterie) oraz energetyka. Z kolei największe wzrosty przychodów notowały branże specjalistycznych usług dla biznesu oraz „branże czasu wolnego” (HoReCa, zakwaterowanie, biura turystyczne, sport i rozrywka).
  • Naszym zdaniem prognoza wyraźnego odbicia inwestycji oraz produkcji przemysłowej w 2h24 nadal obarczona jest podwyższonym ryzykiem. Wprawdzie w wielu branżach dóbr i usług konsumpcyjnych widać już wyraźne ożywienie, jednak część firm przemysłowych nadal sygnalizuje duże obawy o popyt, zarówno krajowy, jak i zagraniczny. Ożywienie w UE, a szczególnie w Niemczech, jest na razie słabe. Napływ środków z KPO i innych funduszy unijnych, również wydaje się nieco przesuwać w czasie, a część firm w oczekiwaniu na ten impuls może odkładać inwestycje. Mimo powszechnego konsensusu ws. prognozowanego ożywienia gospodarczego, wysoka niepewność dotycząca niektórych parametrów istotnych z punktu widzenia planowania inwestycji, może jeszcze działać hamująco na ich poziom.

Jesteś zainteresowany otrzymywaniem raportów analitycznych PKO Banku Polskiego?

Zapisz się na newsletter

analizy.sektorowe@pkobp.pl