Dziennik Ekonomiczny: W drodze do 60

Pobierz raport

W TYM TYGODNIU W CENTRUM UWAGI:

  • Dane z USA wzmocniły pod koniec tygodnia oczekiwania na szybkie dalsze obniżki stóp procentowych Fed, jednocześnie wspierając wiarę w scenariusz miękkiego lądowania. Przez większość dnia nastroje sprzyjały wzrostom cen akcji na światowych giełdach i spadkom rentowności obligacji na rynkach bazowych. Rentowności krajowych SPW również obniżyły się w piątek na całej długości krzywej. Złoty pozostawał stabilny wobec głównych walut i zakończył tydzień na poziomie 4,27 wobec euro i 3,82 względem dolara. Kolejny tydzień rozpoczyna się kontynuacją silnych giełdowych wzrostów w Chinach, gdzie motorem napędowym dla cen akcji pozostają zapowiedziane w minionym tygodniu działania stymulujące gospodarkę i rynek nieruchomości. Minorowe nastroje zapanowały w Japonii, gdzie stery rządzącej partii (a więc docelowo także rządu) przejął postrzegany jako zwolennik restrykcyjnej polityki pieniężnej S.Ishiba
  • W tym tygodniu uwaga rynków skupi się na strefie euro, skąd napłyną istotne dla losów październikowej obniżki stóp procentowych dane inflacyjne za wrzesień oraz zrewidowane indeksy PMI. W USA kluczowe znaczenie będą miały piątkowe dane z rynku pracy oraz wyjątkowo bogaty kalendarz wystąpień bankierów centralnych (już dziś głos zabiorą M.Bowman i J.Powell). W krajowym kalendarium mamy wstępną publikację inflacji za wrzesień (dziś) oraz posiedzenie RPP.
  • Wrześniowe dane inflacyjne ze strefy euro (wt.) mogą pokazać powrót inflacji HICP do 2-procentowego celu EBC, przy nieco bardziej uporczywej inflacji bazowej. Dane dla całego bloku zostaną poprzedzone dzisiejszą publikacją z Niemiec. Warto przy tym mieć na uwadze, że piątkowe dane z Francji i Hiszpanii pokazały silniejszy od oczekiwań spadek inflacji i rozbudziły oczekiwania na pozytywne niespodzianki w całej strefie euro, co z kolei, wraz z dalszymi oznakami słabości gospodarki, otworzyłoby drogę do obniżki stóp EBC na posiedzeniu w październiku. To wzmaga zainteresowanie wypowiedziami bankierów EBC. Na dziś zaplanowano wystąpienie Ch.Lagarde, na jutro, środę i piątek - L. de Guindosa, .
  • We wtorek i w czwartek zostaną opublikowane zrewidowane indeksy PMI dla europejskich gospodarek. Sugerowane przez wstępne dane silne pogorszenie koniunktury w przemyśle i w usługach zwiększyło obawy o oczekiwane ożywienie gospodarcze w strefie euro, w tym zwłaszcza w Niemczech. Dane ostateczne z reguły niewiele różnią się od wstępnych, ale w sytuacji nagłego pogorszenia koniunktury w przeszłości pokazywały jeszcze głębszy spadek. We wtorek poznamy też indeks PMI dla polskiego przemysłu, który naszym zdaniem obniży się w ślad za pogorszeniem koniunktury w Europie, jednak dynamika zmian w Polsce powinna pozostać umiarkowana.
  • W USA w centrum uwagi pozostają dane z rynku pracy, zwłaszcza piątkowa publikacja zatrudnienia poza rolnictwem i bezrobocia za wrzesień. Konsensus zakłada wzrost zatrudnienia o ok. 140 tys., podobnie jak w sierpniu, oraz stabilizację stopy bezrobocia na poziomie 4,2%. Obraz stopniowego schłodzenia rynku pracy dopełni spadek dynamiki wynagrodzeń do 3,7% r/r. Piątkowa publikacja NFP będzie poprzedzona w środę raportem ADP. We wtorek poznamy z kolei sierpniową ankietę JOLTS, która pokaże pełny obraz popytu na pracę. W czwartek, jak co tydzień, opublikowane zostanę dane na temat nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.
  • Dzisiejszy wstępny szacunek krajowej inflacji CPI za wrzesień najpewniej pokaże jej wzrost w okolice 5,0% r/r (PKOe: 4,9% r/r, kons.: 4,8% r/r) z 4,3% r/r odnotowanych w sierpniu. Wzrost inflacji będzie w dużym stopniu wywołany przez efekty bazy (ubiegłoroczny silny spadek cen w kategorii zdrowie oraz łączność, a także relatywnie niskie ceny żywności), które podbiją też inflację bazową. Naszym zdaniem na poziomie zbliżonym do wrześniowego inflacja CPI utrzyma się do końca 2024.
  • Nie ma większych wątpliwości, że w środę RPP utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie, z referencyjną równą 5,75%. W ostatnich tygodniach obserwujemy (zasadne) złagodzenie przekazu wielu członków Rady, którzy wskazują na możliwą obniżkę stóp w pierwszej połowie 2025, a w skrajnie korzystnym scenariuszu nawet pod koniec 1q25, natomiast nikt nie wyraża chęci by rozważania o zmianie poziomu stóp zacząć już teraz. Jak co miesiąc więcej szczegółów na temat motywacji RPP poznamy podczas konferencji Prezesa NBP, która odbędzie się w czwartek.

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • USA: Deflator PCE w sierpniu obniżył się do 2,2% r/r, wobec 2,5% r/r w lipcu i był nieco niższy niż oczekiwano (kons.: 2,3% r/r). Źródłem spadku inflacji były niższe ceny paliw. Preferowana przez Fed miara presji inflacyjnej - PCE w ujęciu bazowym - wyniosła 2,7% r/r, zgodnie z oczekiwaniami (vs 2,6% r/r w lipcu). Bardziej uporczywa (za sprawą cen usług) inflacja bazowa coraz mniej niepokoi jednak Fed. Wśród bankierów dominuje przekonanie, że polityka pieniężna jest wystarczająco restrykcyjna, aby sprowadzić inflację do celu. Obniżanie presji inflacyjnej dobrze obrazują coraz wolniejsze miesięczne wzrosty cen (w sierpniu zarówno deflator PCE, jak i bazowy PCE wzrosły o 0,1% m/m i 2,1% po zannualizowaniu– najwolniej od 3 miesięcy).
  • USA: W sierpniu wzrost dochodów i wydatków konsumentów nieco spowolnił i w obu przypadkach wyniósł 0,2% m/m (kons.: 0,3% m/m). Po stronie wydatków uwagę zwraca przesunięcie popytu z towarów na usługi, częściowo uzasadnione solidnymi zakupami towarów w lipcu. Natomiast niewielki spadek dynamiki dochodów do dyspozycji związany jest ze spadkiem dochodów kapitałowych. Dane nie zmieniają obrazu utrzymującego się dość solidnego popytu konsumpcyjnego, wspieranego dobrymi nastrojami, oczekiwanym spadkiem inflacji i stóp procentowych.
  • USA: Indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan we wrześniu wzrósł do 70,1 pkt. z 67,9 pkt. w lipcu. Dane przewyższyły wstępny szacunek na poziomie 69 pkt. Jednym ze źródeł optymizmu są obniżające się oczekiwania inflacyjne, które we wrześniu spadły o 0,1 pp. - w horyzoncie rocznym do 2,7% r/r a w długim terminie do 3,0% r/r.
  • EUR: Ogólny wskaźnik koniunktury ESI we wrześniu spadł do 96,2 pkt. z 96,5 pkt. i był nieco niższy niż oczekiwano (konsensus zakładał stabilizację na poziomie 96,5 pkt.). Źródłem pogorszenia nastrojów była coraz gorzej oceniana kondycja europejskiego przemysłu. Relatywnie lepsza jest koniunktura w usługach, wspierana powoli poprawiającymi się nastrojami konsumentów.
  • POL: Finansów A.Domański poinformował, że nie zapadała jeszcze decyzja dotycząca nowelizacji tegorocznego budżetu, ale prawdopodobieństwo takiego ruchu wzrosło. W ramach autopoprawek do budżetu na przyszły rok rząd zwiększył rezerwę na przeciwdziałanie klęskom żywiołowym o 2,2 mld PLN do 3,2 mld PLN, rezerwę na budownictwo o 421 mln PLN i zapowiedział przekazanie samorządom dotkniętym powodziom 738 mln PLN z rezerwy subwencji ogólnej. Zaplanowany na przyszły rok poziom deficytu nie zmienił się i nadal wynosi 288,8 mld PLN (przy dochodach na poziomie 633 mld PLN i wydatkach sięgających blisko 922 mld PLN). Zmiany w budżecie obejmują także (nieznaczne) dostosowanie szacunków dochodów o przesunięcia w płatnościach wprowadzone dla podmiotów dotkniętych powodzią, zmniejszenie środków planowanych w niektórych rezerwach (m.in. na zobowiązania Skarbu Państwa) oraz niewielkie przesunięcia w wydatkach. Rząd przyjął także Strategię Zarządzania Długiem w latach 2025-28. Według komunikatu dokument zakłada, że w 2024 dług EDP wyniesie 54,6% PKB, w 2025 sięgnie 58,4% PKB, a w latach 2026-28 będzie przekraczał dozwolony w UE próg 60% PKB. Jednocześnie, przy założeniu pełnego wykonania limitu deficytu założonego w projekcie ustawy na 2025, dług sektora instytucji rządowych i samorządowych wynosiłby 59,8% PKB. Strategia zakłada, że istotny z punktu widzenia konstytucyjnego limitu długu, państwowy dług publiczny, w 2024 wyniesie 43,3% PKB, w 2025 47,1% PKB, w szczytowym momencie w 2027 sięgnie 48,6% PKB, a następnie obniży się do 48,3% PKB w 2028. W całym horyzoncie objętym strategią jego relacja do PKB będzie niższa od progu ostrożnościowego zdefiniowanego na poziomie 55%. Strategia podtrzymuje m.in., że udział długu nominowanego w walutach obcych w długu Skarbu Państwa ma być utrzymywany poniżej 25% (z możliwością przejściowych odchyleń, wg danych za lipiec jest to 22,6%). Celem zarządzania długiem ma być m.in. osiągnięcie średniej zapadalności krajowego długu na poziomie ok. 4,5 roku (wg ostatnich danych 4,28 roku) i całego dług na poziomie co najmniej 5 lat (wg ostatnich danych 5,91 lat). Nasze prognozy długu EDP do PKB w 2024-25 są nieco niższe niż założenia strategii (odpowiednio 53,9% i 58,2%), jednak także w nich w 2026 relacja długu do PKB wyraźnie przekracza 60%. Ta perspektywa będzie wg nas w kolejnych iteracjach ocen w ramach procedury nadmiernego deficytu zwiększać skalę dostosowań wymaganych przez KE.
  • POL: Wskaźnik nastrojów w gospodarce ESI we wrześniu wzrósł do 102,1 pkt. wobec 100,1 pkt. w sierpniu. Wciąż słabo oceniana jest koniunktura w przemyśle i budownictwie, ale we wrześniu nastroje w tych branżach były już mniej pesymistyczne niż w sierpniu. Poprawiły się też nastroje konsumentów, za to gorzej niż przed miesiącem oceniana była koniunktura w handlu i usługach.
  • EUR: Według wstępnych danych we wrześniu inflacja HICP spadła poniżej celu EBC w dwóch gospodarkach strefy euro: Francji (do 1,5% r/r) i Hiszpanii (do 1,7% r/r) i była niższa niż oczekiwano (1,9% r/r w obu przypadkach). Dane o inflacji i koniunkturze ESI (po serii słabych danych z niemieckiej gospodarki) zwiększyły rynkowe oczekiwania, że do kolejnej obniżki stóp EBC dojdzie już najbliższym posiedzeniu banku, w październiku, a nie dopiero w grudniu. Obecnie jej prawdopodobieństwo wyceniane jest na około 80%.
  • EUR: W sierpniu obniżyły się badane przez EBC długoterminowe oczekiwania inflacyjne konsumentów – 3-letnie do 2,3% r/r wobec 2,4% r/r w lipcu, a 10-letnie do 2,7% r/r z 2,8% r/r przed miesiącem.
  • GER: Odsezonowana stopa bezrobocia we wrześniu utrzymała się na poziomie 6%, zgodnie z oczekiwaniami. Nieco powyżej oczekiwań ukształtowała się natomiast liczba osób poszukujących pracy, która wzrosła do 17 tys. (kons.: 13,5 tys.) wobec 4 tys. miesiąc wcześniej. Nie są to jeszcze poziomy niepokojące, ale biorąc pod uwagę ogólne słabe dane z niemieckiej gospodarki, nie można wykluczyć, że obawy o kondycję rynku pracy się wkrótce pojawią.
  • EUR: Finalne dane o koniunkturze konsumenckiej we wrześniu potwierdziły wzrost wskaźnika ufności do -12,9 pkt. z -13,5 pkt. w sierpniu. Oznacza to kontynuację lekkiego trendu wzrostowego trwającego od niemal dwóch lat.
  • GER: J.Nagel (EBC, Bundesbank) zwrócił uwagę, że w Niemczech wzrost wydajności w wielu sektorach gospodarki od połowy lat 90. jest słaby z wyjątkiem jednego obszaru: sektorów związanych z cyfryzacją. W tym okresie średnioroczny wzrost produktywności wyniósł około 4% w sektorach cyfrowych w porównaniu z 0,5% w pozostałych sektorach. W rezultacie sektory cyfrowe znacznie przyczyniły się do wzrostu zagregowanej produktywności w Niemczech, choć ich udział nie jest duży.
  • USA: Deficyt bilansu handlowego w sierpniu obniżył się zgodnie z oczekiwaniami do 94,3 mld USD wobec 102,7 mld USD w lipcu.
  • HUN: Stopa bezrobocia wzrosła do 4,3% z 4,2% w lipcu, kształtując się marginalnie powyżej oczekiwań.