Dziennik Ekonomiczny: Tydzień z amerykańską inflacją i decyzją EBC

Pobierz raport

W TYM TYGODNIU W CENTRUM UWAGI:

  • Nastroje inwestorów giełdowych poprawiły się po publikacji raportu z amerykańskiego rynku pracy a indeks S&P odrobił w piątek część strat związanych z jastrzębim zwrotem w retoryce Fed i wzrostem napięć na Bliskim Wschodzie. Pod koniec tygodnia dolar umocnił się, rentowności obligacji na rynkach bazowych wzrosły a w ślad za nimi zwyżkowały też polskie SPW. To otoczenie nie sprzyjało złotemu, który osłabił się nieznacznie względem dolara i umocnił wobec euro -pod koniec piątkowej sesji USDPLN kształtował się w okolicy 3,96 a EURPLN 4,28.
  • W tym tygodniu uwaga na światowych rynkach skoncentrowana będzie na danych o inflacji z USA (śr.), minutes Fed (śr.) oraz decyzji EBC (czw.). W tle znajdą się dane inflacyjne z Chin i państw naszego regionu za marzec oraz wskaźniki kwietniowej koniunktury ze strefy euro (dziś Sentix) i USA (Michigan w pt.). W kraju w centrum uwagi będzie piątkowa publikacja danych o bilansie płatniczym za luty.
  • Przedstawiciele Fed, zaniepokojeni uporczywością presji cenowej w usługach, pod coraz większym znakiem zapytania stawiają szybkie obniżki stóp, uzależniając je od kolejnych danych. Od początku roku inflacja w USA zaskakuje negatywnie, a w marcu CPI zgodnie z konsensusem może wzrosnąć do 3,4% r/r (z 3,2% w lutym i 3,1% r/r w styczniu). Ten wzrost jeszcze nie przekreślałby naszego scenariusza pierwszej obniżki stóp w USA w czerwcu. Ważniejsze dla decyzji Fed powinno być to, co wydarzy się z inflacją bazową, a tu oczekiwany jest minimalny spadek w marcu do 3,7% r/r z 3,8% r/r w lutym. Globalnie presja cenowa słabnie, co powinny potwierdzić dane z Chin (czw.), gdzie wzrosty cen konsumenckich nie przekraczają ostatnio 1% r/r, a w przemyśle pogłębia się deflacja. Spadki inflacji zaobserwujemy też najpewniej w państwach naszego regionu (na Węgrzech i w Rumunii w czw.), a w Czechach inflacja CPI powinna pozostać w okolicy 2% r/r (śr.).
  • W czwartek EBC ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych, które z bardzo dużym prawdopodobieństwem pozostaną jeszcze na dotychczasowym poziomie. Wskazują na to też dość jednoznacznie wypowiedzi przedstawicieli EBC i prognozy analityków ankietowanych przez Bloomberga. Może być to jednak ostatnie posiedzenie EBC bez zmiany stóp, a kolejne, o ile dane o wynagrodzeniach potwierdzą słabnącą presję płacową, powinny przynieść obniżkę o 25 pb. Niewykluczone, że zostanie ona zasygnalizowana podczas czwartkowej konferencji.
  • Krajowe dane o bilansie płatniczym za luty najpewniej odzwierciedlą utrzymujący się stłumiony popyt zagraniczny i lekko odbudowujący się popyt krajowy. Roczne wzrosty, zarówno eksportu jak i importu, najpewniej tylko nieznacznie przekroczyły w lutym zero, a nadwyżka na rachunku obrotów bieżących minimalnie się skurczyła.
  • Dzisiaj rynkowa uwaga skoncentruje się ponownie wokół przemysłu niemieckiego. W kontekście słabych danych (w tym piątkowych o zamówieniach za luty) nadzieje na ożywienie nie są duże (kons. zakłada spadek produkcji przemysłowej w lutym o 7,1% r/r). Więcej światła na kondycję europejskiego przemysłu i sektora eksportowego rzucą też dziś dane o handlu zagranicznym Niemiec i produkcji w czeskim przemyśle. Na przekór historycznym danym, bieżące (kwietniowe) nastroje inwestorów w strefie euro (wskaźnik Sentix), mogą się poprawić. Głównym źródłem optymizmu będzie tu oczekiwanie obniżek stóp EBC i być może również przekonanie, że dekoniunktura w strefie euro trwa już tak długo, że jej czas dobiega końca.

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • USA: Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym w marcu wzrosło o 303 tys. miejsc pracy, wobec oczekiwań na poziomie 200 tys. oraz wzrostu o 270 tys. miesiąc wcześniej. Największy wzrost liczby miejsc pracy odnotowano w służbie zdrowia i administracji publicznej, w budownictwie wzrost był słabszy, lecz dwukrotnie wyższy od średniej z ostatnich 12 miesięcy. Stopa bezrobocia nieoczekiwanie spadła o 0,1 pp., osiągając poziom 3,8%. Stopa bezrobocia jest obecnie o 0,4 pp wyższa niż minimum z początku 2023, ale wszelkie zmiany na rynku pracy następują bardzo powoli. Stopa bezrobocia stabilizuje się w okolicy poziomów obserwowanych przed wybuchem pandemii, czyli wieloletnich minimów. Wzrost wynagrodzeń nadal spowalniał, w marcu do 4,1% r/r z 4,3% r/r miesiąc wcześniej. Spadek dynamiki był zgodny z oczekiwaniami. Dane potwierdzają siłę amerykańskiego rynku pracy, jego schłodzenie następuje bardzo powoli, głównie na poziomie wakatów, a nie zatrudnienia i bezrobocia. Decydenci z Fed najpewniej z radością przyjmują jednak potwierdzenie dalszej normalizacji dynamiki wynagrodzeń.
  • POL: We wczorajszych wyborach do sejmików wojewódzkich Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 33,7% głosów, KO 31,9%, a Trzecia Droga 13,5% - wynika z sondażowych wyników Ipsos. Wyniki sondażowe wskazują ponadto, że Koalicja Obywatelska wygrała wybory do sejmików w 10 województwach, a PiS w sześciu województwach. W wyborach prezydenckich w Warszawie R.Trzaskowski najprawdopodobniej wygrał w pierwszej turze z wynikiem 59,8%, podobny rezultat uzyskała A.Dulkiewicz w Gdańsku oraz M.Krupa w Katowicach. W wyborach na prezydenta miast w Krakowie, Wrocławiu i Rzeszowie najpewniej odbędą się drugie tury.
  • POL: Podczas comiesięcznej konferencji prasowej, Prezes A.Glapiński ponownie podkreślał, że podwyższona inflacja była skutkiem szoku wywołanego przez wojnę i pandemię (i była widoczna na całym świecie), a jej szybki spadek jest z kolei zasługą właściwej polityki prowadzonej przez NBP oraz jest zgodny z oczekiwaniami banku centralnego. Obecnie inflacja jest bardzo niska, ale w najbliższym czasie na pewno wzrośnie, a skala tego wzrostu jest obarczona znaczną niepewnością i w dużej mierze nie zależy od NBP. Po pierwsze, inflację podbije podwyżka stawki VAT na żywność, chociaż jej wpływ na rynek będzie ograniczany przez konkurencję sieci handlowych. Po drugie, w połowie roku przestaną działać tarcze antyinflacyjne w zakresie cen energii, a NBP nie zna planów rządu odnośnie do rozwiązań w tym zakresie. Pełne zniesienie tarcz podbije zdaniem Prezesa NBP inflację o ok. 4 pp, do 7,5% na koniec roku. Nawet utrzymanie dzisiejszego poziomu cen nośników energii dawałoby pod koniec roku inflację wyższą niż obecnie, na poziomie 3,9%. Głównym czynnikiem inflacjogennym są silnie rosnące płace realne, które przekładają się na wzrost popytu krajowego. A.Glapiński wyjawił, że podczas kwietniowego posiedzenia nie pojawił się temat obniżek stóp procentowych, ponieważ nie powinno się obniżać stóp jeśli inflacja może silnie wzrosnąć. Prezes podkreślił jednak, że o podwyżkach też nie ma obecnie powodu dyskutować. Zaznaczył, że polska polityka pieniężna jest bardzo restrykcyjna, najbardziej w Europie, a wysokie i rosnące stopy realne silnie ograniczają inflację i działają hamująco na wzrost aktywności w gospodarce. A.Glapiński zaznaczył jednak, że restrykcyjnej polityce pieniężnej towarzyszy luźna polityka fiskalna, co tworzy odpowiedni policy mix. Prezes, na ten moment, nie widzi żadnych argumentów za obniżkami stóp. To, czy znajdzie takie argumenty w 2025, będzie zależeć od napływających danych – kluczowe jest kształtowanie się inflacji oraz jej perspektyw. Obecnie, niezależnie od scenariusza regulacyjnego, NBP oczekuje powrotu inflacji do celu w 2026. Naszym zdaniem najbardziej prawdopodobny scenariusz na najbliższe miesiące to stabilizacja stóp procentowych. Nadal jednak sądzimy, że przy bardziej korzystnych perspektywach inflacji, możliwa będzie obniżka stóp pod koniec tego roku.
  • POL: Szacowana przez MRPiPS stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu  marca wyniosła 5,3%, i była zgodna z naszą prognozą. W porównaniu do lutego obniżyła się sezonowo o 0,1 pp na skutek spadku liczby bezrobotnych o 21,2 tys.
  • POL: Komisja Europejska zaakceptowała pierwszy wniosek Polski o płatność z KPO. Według informacji podanych przez K.Pełczyńską-Nałęcz 6,3 mld EUR powinno napłynąć do Polski do 15 kwietnia.
  • ŚWIAT: Dane FAO pokazały, że w marcu globalne ceny żywności wzrosły z poziomu, który był najniższy od trzech lat. Do tej zmiany przyczyniły się głównie wyższe notowania cen olejów roślinnych, mięsa oraz wyrobów mleczarskich. Indeks cen zbóż spadł o 3,0 pkt., głównie z powodu silnej konkurencji eksportowej między Unią Europejską, Rosją i USA. Ceny pszenicy były niskie przez trzy miesiące z rzędu, z powodu dużych dostaw i anulowanych zakupów przez Chiny. Ceny kukurydzy nieznacznie wzrosły. Indeks cen olejów roślinnych wzrósł o 9,7 pkt., ze względu na rosnące ceny oleju palmowego i sojowego. Drożało też mleko i mięso, a spadały ceny cukru, głównie ze względu na większą produkcję w Indiach i Tajlandii oraz duży eksport z Brazylii. Kształtowanie się światowych cen żywności sugeruje, że proces silnej dezinflacji w krajowych cenach żywności może się wkrótce zakończyć, nawet jeżeli weźmiemy korektę na powrót do 5-procentowej stawki VAT na artykuły żywnościowe (por. wykres na pierwszej stronie).
  • HUN: W lutym produkcja przemysłowa zwiększyła się o 3,5% m/m (sa), co przekłada się na 1,8% wzrostu r/r. Jest to znaczące odbicie po spadku o 3,6% w styczniu i pierwszy wzrost od grudnia 2022. Ekspansja objęła przede wszystkim motoryzację, przetwórstwo żywności, napoje oraz tytoń. W kontrastowym świetle prezentuje się branża high-tech, w tym produkcja urządzeń elektrycznych, komputerów, elektroniki oraz wyrobów optycznych, gdzie odnotowano spadki. Pomimo tego, przemysł odzyskuje siły dzięki rosnącemu popytowi krajowemu. W obszarze sprzedaży detalicznej zaobserwowano wzrost o 1,1% r/r wobec 0,6% r/r. Mimo to, w ujęciu miesięcznym spadek wyniósł 0,6% (sa). Zauważalne zwiększenie wolumenu sprzedaży dotyczy przede wszystkim artykułów spożywczych i mieszanych, stanowiących główny nurt sprzedaży detalicznej. Natomiast sprzedaż paliw spowolniła, a obrót towarami nieżywnościowymi kontynuował roczny spadek. Należy zaznaczyć, że chociaż realne wynagrodzenia znacząco wzrosły, niepewność ekonomiczna i konieczność odbudowy oszczędności skutkują ograniczeniem tempa wzrostu prywatnej konsumpcji.
  • ROM: Sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła o 7,1% r/r (sa) przyspieszając w porównaniu ze wzrostem o 5,9% r/r w styczniu. Jest to najwyższy wzrost od lutego 2022. Sprzedaż przyśpieszyła w kategoriach produktów nieżywnościowych (14,1% r/r) oraz paliw samochodowych (2,2% r/r), wyhamowała z kolei sprzedaż żywności i napojów bezalkoholowych (do 3% r/r). Chociaż Rumunia nie doświadczyła w minionym roku typowego dla Europy silnego spadku sprzedaży, to w bieżącym roku widoczne jest ożywienie.
  • CZE: Sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła o 1,6% r/r wobec skorygowanego w górę wzrostu o 3,2% w poprzednim miesiącu, wolniej niż prognozy rynkowe zakładające wzrost o 2,3%. Sprzedaż towarów nieżywnościowych wzrosła w lutym o 2,4% r/r. Klienci wydali o 1,1% r/r więcej na żywność, a sprzedaż paliw wzrosła o 0,3% r/r. Znacznie zwiększyła się sprzedaż sklepów internetowych i wysyłkowych, o 16,1 % r/r. W ujęciu miesięcznym nastąpił jej spadek o 0,8%, co świadczy, że pomimo poprawy sytuacji konsumentów, ich przyzwyczajenia konsumpcyjne nie zmieniają się tak szybko.
  • GER: W lutym nowe zamówienia w przemyśle ponownie zaskoczyły negatywnie i wzrosły o 0,2% m/m (kons.:0,7% m/m). Porównanie 3m/3m wykazało, że nowe zamówienia były o 2,8% wyższe w okresie od grudnia 2023 do lutego 2024 niż w poprzednich trzech miesiącach, choć po wyłączeniu zamówień na dużą skalę, nowe zamówienia spadły o 2,0%. Produkcja maszyn i urządzeń wzrosła w lutym o 10,7% m/m (sa), podczas gdy przemysł motoryzacyjny i produkcja metalowych wyrobów gotowych odnotowały spadek. Nowe zamówienia na dobra inwestycyjne spadły o 0,6% m/m, ale nowe zamówienia zarówno w sektorze dóbr pośrednich, jak i konsumpcyjnych wzrosły. Zamówienia zagraniczne spadły o 0,7% m/m, ale widoczne jest ożywienie zamówień krajowych, które wzrosły o 1,5% m/m.
  • EUR: Spadek sprzedaży detalicznej w lutym o 0,5% m/m (kons.:-0,6% m/m), oznacza pogorszenie w stosunku do styczniowych danych, które pierwotnie wskazywały na stabilizację, a po korekcie – na minimalny spadek. Szczegółowa analiza branżowa wskazuje na spadek sprzedaży żywności, napojów i tytoniu, o 0,4% m/m, dóbr nieżywnościowych, o 0,2%, a sprzedaż paliw zanurkowała o 1,4% m/m. W ramach zestawienia międzynarodowego, najistotniejsze miesięczne spadki w obrotach detalicznych zaobserwowano w Niemczech (-1,9% m/m), Belgii (-1,8%) i na Cyprze (-1,1%). Najsilniej rosła sprzedaż w Polsce (+1,4% m/m), Chorwacji (+1,2%) oraz Estonii (+1,0%). Sytuacja europejskich konsumentów poprawia się w nierównym tempie.