Dziennik Ekonomiczny: Strefa euro odbija się od dna

Pobierz raport

DZIŚ W CENTRUM UWAGI:

  • Wczoraj w Europie rentowności obligacji rosły po doniesieniach, że Niemcy zawieszą limity zadłużenia czwarty rok z rzędu, oraz po jastrzębich komentarzach bankierów centralnych z Belgii i Niemiec. Akcje holenderskich firm znalazły się pod presją po dobrym wyniku wyborczym skrajnej prawicy, której lider zapowiadał referendum na temat członkostwa w UE. Ceny ropy kontynuowały spadki na fali doniesień o nieporozumieniach w ramach kartelu OPEC+. Na krajowym rynku finansowym sesja była względnie spokojna – kurs PLN ulegał niewielkim wahaniom, a rentowności krajowych obligacji umiarkowanie rosły na całej długości krzywej.
  • Dziś warto zwrócić uwagę na listopadowe indeksy koniunktury – niemiecki Ifo oraz amerykański PMI. Największa europejska gospodarka wykazuje w ostatnim czasie oznaki stabilizacji lub odbijania się od dna, dlatego w listopadzie wskaźnik Ifo najpewniej ponownie wzrósł. Pewnym ograniczeniem dla poprawy nastrojów może być niedawny werdykt w sprawie zadłużenia, który może potencjalnie ograniczyć inwestycje w kluczowych obszarach gospodarki, jednak publikowane dziś dane nie będą go jeszcze uwzględniały. W amerykańskim przetwórstwie oczekiwany jest lekki spadek PMI, poniżej granicy neutralnej. Wskaźniki koniunktury w USA dla tego sektora są jednak nadal wyraźnie lepsze niż w Europie.
  • W kraju zostanie opublikowany miesięczny Biuletyn Statystyczny GUS z dużym zestawem danych, w tym nowymi zamówieniami przemysłowymi oraz stopą bezrobocia za październik. Uzupełnieniem obrazu rynku pracy będą kwartalne wyniki BAEL za 3q23 – oczekujemy, że stopa bezrobocia w tym ujęciu nieznacznie wzrosła, do 2,8% z 2,6% w 2q23.

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • EUR: PMI dla przemysłu wzrósł w listopadzie do 43,8 pkt. wobec 43,1 pkt. w październiku, a wstępne dane były nieco lepsze od oczekiwań. Produkcja w przetwórstwie obniża się w świetle ankiety PMI już od 8 miesięcy i to w solidnym tempie, jednak widoczne jest hamowanie spadku, do najmniej dotkliwego od maja. Nowe zamówienia nadal spadają, jednak również w tym przypadku widoczne jest pewne osłabienie negatywnych tendencji. Wobec słabego popytu sektor ograniczał zatrudnienie, które obniżyło się najsilniej od sierpnia 2020. Koszty produkcji w przetwórstwie spadły, a firmy, w otoczeniu słabego popytu, wykorzystywały to do obniżenia cen sprzedaży. Ceny wyrobów gotowych w przetwórstwie strefy euro spadają już od 7 miesięcy. W sektorze usługowym indeks PMI wzrósł natomiast do 48,2 pkt. z 47,8 pkt. w poprzednim miesiącu, również w tym przypadku plasował się powyżej oczekiwań. Badanie wskazuje na lekki spadek aktywności i nowych zamówień w usługach. Pomimo tego, firmy nadal zwiększały zatrudnienie, widoczna też była wzrostowa presja na koszty i ceny wyrobów gotowych. Listopadowe dane potwierdzają, że sektor usługowy wygląda relatywnie lepiej niż przetwórstwo, ale w całej gospodarce widoczny jest spadek aktywności. Można jednak wnioskować, że gospodarka „ubija dno”, a kolejne miesiące przyniosą pewną poprawę. W listopadzie firmy utrzymały umiarkowany optymizm w oczekiwaniach.
  • GER: Indeks PMI dla przetwórstwa wzrósł w listopadzie do 42,3 pkt. z 40,8 pkt. w październiku i był wyższy od oczekiwań. Wskaźnik dla sektora usługowego wzrósł natomiast do 48,7 pkt. z 48,2 pkt. Recesja w niemieckiej gospodarce słabnie, a spadek aktywności w listopadzie był najsłabszy od 4 miesięcy.
  • EUR: Podczas posiedzenia w zeszłym miesiącu członkowie Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego zgodzili się zachować opcję kolejnej podwyżki stóp procentowych, nawet jeśli nie jest ona częścią ich scenariusza bazowego. Jak wynika z protokołu, bankierzy centralni podkreślali potrzebę zachowania „zarówno wytrwałości, jak i czujności”. Czujność oznacza, że należy unikać nadmiernej pewności siebie i samozadowolenia w obliczu ewentualnych nowych wyzwań, które mogą się pojawić do czasu powrotu inflacji do celu. Podczas posiedzenia uznano też, że dla Rady Prezesów ważne jest uniknięcie nieuzasadnionego poluzowania warunków finansowych. Od październikowego posiedzenia, kiedy EBC wstrzymał bezprecedensowy cykl podwyżek stóp procentowych, kilku członków Rady Prezesów wskazywało na konieczność utrzymywania wysokich stóp przez dłuższy okres, aby sprowadzić inflację do celu.
  • EUR: Villeroy de Galhau (EBC i Bank Francji) ocenił, że EBC nie podniesie stóp procentowych o ile nie pojawią się negatywne niespodzianki inflacyjne. Jego zdaniem kolejnym ruchem będą stopniowe obniżki, ale ich czas jeszcze nie nadszedł.
  • POL: Dekoniunktura, połączona z deflacją na poziomie producentów, znalazła odzwierciedlenie w słabszych wynikach firm niefinansowych za 3q23. Odsezonowana rentowność sprzedaży w 3q23 na poziomie 4,1% (‑0,9pp q/q) była najniższa od 4q20. Jednocześnie dane wskazują na kontynuację mocnego ożywienia inwestycyjnego - inwestycje dużych firm (50+ pracowników) w 3q23 wzrosły o 13,7% r/r vs 13,6% r/r w 2q23 (ceny stałe). Więcej na ten temat w Makro Flash: Marże firm pod presją.
  • POL: Podaż pieniądza M3 wzrosła w październiku o 8,2% r/r vs 8,3% r/r we wrześniu, słabiej od oczekiwań (kons. i PKOe: 8,6% r/r). W strukturze kreacji pieniądza utrzymuje się wysoki wkład aktywów zagranicznych netto i ujemny ze strony kredytów. Rośnie znaczenie sektora publicznego. Słabszy od oczekiwań wzrost kredytów był wynikiem zmiany populacji sprawozdawczej banków skutkującej tym, że w ciągu miesiąca wolumen kredytów konsumpcyjnych FX spadł o 41,5%, a mieszkaniowych FX o 9%. Więcej na ten temat w Makro Flash: Spore ruchy wolumenów na skutek zmian metodycznych.
  • POL: ZdaniemTyrowicz (RPP), po ostatnich decyzjach RPP, inflacja zostanie z nami na dłużej, a i przed obniżkami nie zbiegała ona do celu NBP do końca 2025. J.Tyrowicz podkreśliła, że obecnie nie mamy nawet 50% szans aby w 2025 „zaczepić się” na 3,5 % (górne ograniczenie celu), a 2,5% jest nadal daleko poza zasięgiem. Jej zdaniem wskazują na to kolejne projekcje NBP, a szczególnie symptomatyczna jest tu najnowsza projekcja, która uwzględnia już pierwsze obniżki stóp procentowych. Członkini RPP dodała, że sytuacja w polskiej gospodarce jest zbyt dobra, by pomogło to obniżać inflację przy bieżącym poziomie stóp. Zdaniem prof. Tyrowicz, pod względem koniunktury 2024 będzie lepszy niż 2023, a rok obecny też do złych nie należy, gdyż charakteryzuje go stabilne zatrudnienie i dynamiczny wzrost płac realnych, pomimo relatywnie słabego popytu konsumenckiego.
  • SE: Riksbank utrzymał stopę procentową na poziomie 4,00%, podczas gdy oczekiwano kolejnej podwyżki o 25pb. W uzasadnieniu decyzji podano, że inflacja jest nadal zbyt wysoka i utrzymuje się ryzyko, że nie będzie spadać wystarczająco szybko i nie ustabilizuje się na poziomie celu. Bank zauważył jednak, że inflacja spadła, a presja na wzrost cen wyraźnie się osłabiła, co stało za decyzją o stabilizacji stóp procentowych. Szwedzkie władze monetarne oceniają, że polityka pieniężna musi być nadal restrykcyjna i zapowiadają gotowość do dalszych podwyżek w przypadku pogorszenia się perspektyw inflacji. Riksbank prognozuje, że na początku przyszłego roku stopa procentowa może zostać ponowie podniesiona, a polityka pieniężna musi pozostać restrykcyjna przez relatywnie długi okres, aby inflacja spadła i ustabilizowała się w pobliżu 2-procentowego celu.
  • TUR: Bank centralny Turcji podniósł główną stopę procentową o 500pb. do 40%, podczas gdy oczekiwano ruchu o 250pb. Bank podał w komunikacie, że spowolni tempo zacieśniania polityki pieniężnej. Dodał, że cykl podwyżek stóp może wkrótce dobiec końca, ale restrykcyjne warunki zostaną utrzymane.
  • GER: Niemiecki rząd zawiesi konstytucyjny limit dla nowych pożyczek, już czwarty rok z rzędu, starając się zaradzić skutkom orzeczenia wydanego w zeszłym tygodniu przez Trybunał Konstytucyjny. Skutkiem wyroku jest powstanie 60 mld EUR niedoboru w finansach publicznych.