Dziennik Ekonomiczny: RPP preferuje stopniowe działania

DZIŚ W CENTRUM UWAGI:

  • W oczekiwaniu na dane z amerykańskiego rynku pracy nastroje inwestycyjne nie ulegały wczoraj istotnym zmianom. Tygodniowe statystyki na temat liczby nowych bezrobotnych wypadły solidnie, sprzyjając oczekiwaniom, że Fed jeszcze nie zakończył podwyżek stóp. Nie wywołały jednak dużej zmienności na rynku, bo wszyscy czekają na dzisiejszy raport NFP. Rentowności amerykańskich obligacji ponownie minimalnie wzrosły, a dolar oddawał jeszcze część wcześniejszych zysków. Zmiana indeksów giełdowych oscylowała wokół zera. W  Polsce dzień upłynął pod znakiem oczekiwania na konferencję prasową Prezesa NBP. Złoty w skali całego dnia lekko się umocnił, ale po wypowiedziach szefa banku centralnego nie udało się utrzymać całości aprecjacji z początku dnia. Rentowności obligacji delikatnie się obniżyły.
  • Dzisiejszy raport z amerykańskiego rynku pracy prawdopodobnie wskaże na obniżanie się jego temperatury. Skala schłodzenia może być jednak mniejsza niż sugerowałyby opublikowane w tym tygodniu dane ADP. Wzrost zatrudnienia poza rolnictwem wg konsensusu ma spowolnić do 160 tys. z 187 tys. w sierpniu, a stopa bezrobocia ma się nieznacznie obniżyć do 3,7% z 3,8%. Istotna z perspektywy przyszłej inflacji dynamika płac godzinowych w  sektorze prywatnym może trochę wyhamować wobec 4,3% r/r w sierpniu.
  • Dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle za sierpień powinny odbić po dużym spadku w lipcu i znacznej zmienności w kilku ostatnich miesiącach. Konsensus wskazuje na wzrost o 2,5% m/m.

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • POL: W czasie konferencji prasowej Prezes NBP podkreślał, że zakładany przez RPP scenariusz dezinflacyjny realizuje się. Od lutego inflacja obniżyła się o ponad 10pp, co oznacza, że w 7 miesięcy spadła o ponad połowę. Prezes NBP zwracał uwagę, że kwiecień był ostatnim miesiącem ze wzrostem cen. Inflacja przeszła z poziomów wysokich do umiarkowanych i jest nawet nieco niższa niż NBP przewidywał w lipcowej projekcji. Słabsza niż zakładano jest również aktywność gospodarcza. Wśród uwarunkowań decyzji o obniżce stóp o 25pb w październiku A.Glapiński wymieniał dane, które potwierdzają, że efekty globalnych szoków dalej wygasają. Podkreślał, że radykalnie obniżyły się oczekiwania inflacyjne, a słaby popyt zagraniczny ogranicza przestrzeń do podnoszenia cen wśród eksporterów, podczas gdy ceny producenta już się obniżają. Widoczne są efekty wcześniejszego zacieśnienia polityki pieniężnej. Prognozy NBP wskazują na spadek inflacji do 6-7% na koniec roku i ok. 5% w połowie 2024. Jednocześnie szef banku centralnego zwrócił uwagę na wysoką niepewność związaną z czynnikami regulacyjnymi, m.in. z kwestią przedłużenia Tarczy Antyinflacyjnej. A.Glapiński wielokrotnie podkreślał, że cel inflacyjny wynosi 2,5% +/-1pp i nie ma mowy o jego zmianie w najbliższym czasie. Zasugerował, że NBP nie dokonywał w ostatnim czasie interwencji walutowych. Bank nie przewiduje reinwestycji zapadających papierów skupionych w okresie pandemii. Prezes NBP powtórzył, że kolejne decyzje będą podejmowane stosownie do napływających danych, a RPP preferuje stopniowe działania. Ostatnie decyzje o obniżkach stóp procentowych nie zmieniają zasadniczo momentu dojścia inflacji do celu względem projekcji lipcowej, która pokazała powrót inflacji do górnego przedziału odchyleń od celu w 3q25.
  • POL: GUS skorygował szacunek PKB za 2022. Według zrewidowanych danych realny wzrost PKB w 2022 wyniósł 5,3%, o 0,2pp więcej niż wskazywały wcześniejsze dane. Źródłem zmiany były przede wszystkim lepsze od wcześniej publikowanych wyniki konsumpcji. Spożycie indywidualne wzrosło o 5,2% vs 3,3% przed rewizją, a spożycie publiczne zwiększyło się o 0,3% wobec wcześniej szacowanego spadku o 2%. Zmiana danych historycznych może się wiązać z koniecznością niewielkiej rewizji naszej prognozy PKB, a przynajmniej jego struktury. Wstrzymujemy się z nią jednak do publikacji szczegółowych zrewidowanych danych o częstotliwości kwartalnej, które poznamy 23 października.
  • GER: Eksport Niemiec w sierpniu ponownie się obniżył. Jego spadek wyniósł 1,2% m/m i był nieco mniejszy niż miesiąc wcześniej (-1,9%m/m), jednak głębszy niż oczekiwano (kons.: -0,8%m/m). W skali miesiąca zmniejszył się eksport do strefy euro i USA, zwiększył natomiast do państw UE spoza strefy euro oraz Chin. Słabsze od oczekiwań były też wyniki importu, który w sierpniu spadł o  0,4%m/m, po tym jak skurczył się o 1,3% m/m w lipcu. Tu oczekiwano wzrostu o 0,5% m/m. W skali miesiąca obniżył się import z Chin, USA i państw UE spoza strefy euro. Wzrósł natomiast import ze strefy euro. Nadwyżka w handlu wyniosła 16,6 mld EUR i była mniejsza niż przed miesiącem, choć nieco wyższa od prognoz.
  • USA: Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 207 tys. Wynik był bardzo zbliżony do oczekiwań (210 tys.) i informacji z poprzednich tygodni. O stabilnej sytuacji na rynku pracy świadczy również minimalnie obniżająca się od liczba osób kontynuujących pobieranie zasiłku. Obie miary są bliskie historycznym minimom. Dane sygnalizują, że schłodzenie popytu na rynku pracy nie przekłada się na zwiększenie zwolnień i stopy bezrobocia.
  • USA: Deficyt handlowy w sierpniu zmniejszył się do 58,3 mld USD wobec 64,7 mld USD miesiąc wcześniej (po korekcie z 65 mld USD).
  • ROM: Zarząd NBR, zgodnie z oczekiwaniami, postanowił utrzymać stopy procentowe bez zmian, w tym główną stopę procentową na poziomie 7%, stopę kredytową (lombardową) na poziomie 8%, stopę depozytową na poziomie 6% oraz utrzymać dotychczasowe stopy rezerwy obowiązkowej.
  • EUR: Przedstawiciele EBC wyrazili nadzieję, że kolejne podwyżki stóp nie będą konieczne. deGalhau powiedział, że liczy, iż trwające ponad rok zacieśnianie monetarne dobiegło końca. W podobnym tonie wypowiadali się P.Kazimir, M.Centeno i L.deGuindos, którzy dostrzegają efekty transmisji polityki monetarnej EBC. Jednocześnie L.deGuindos i J.Nagel podkreślili, że jest zbyt wcześnie by mówić o obniżkach stóp, bo walka z inflacją nie została jeszcze wygrana.
  • ŚWIAT: Bank Światowy podtrzymał prognozę wzrostu gospodarczego Polski w 2023 na poziomie 0,7%, podnosząc ją minimalnie na kolejne lata, w tym do 2,6% na 2024.