Dziennik Ekonomiczny: Mocny rynek pracy w USA wykluczy obniżki stóp Fed?

Pobierz raport

W TYM TYGODNIU W CENTRUM UWAGI:

  • Zaskakująco silny wzrost zatrudnienia poza rolnictwem w USA spowodował w piątek wyraźną korektę oczekiwań dotyczących stóp procentowych Fed. Po publikacji danych z rynku pracy rentowności amerykańskich obligacji wzrosły o ponad 10pb, a rynki przestały wyceniać obniżkę stóp w tym roku. W piątek dolar wyraźnie się umocnił wobec koszyka walut, a kurs EURUSD zdecydowanie spadł w okolice 1,08. Po wyborach europejskich, m.in. w reakcji na decyzję prezydenta E.Macrona o przyspieszonych wyborach parlamentarnych (więcej w przeglądzie wydarzeń), EURUSD pogłębił spadek do 1,0750. Otoczenie zewnętrzne nie sprzyjało walutom rynków wschodzących, w tym złotemu. Kurs EURPLN powrócił powyżej 4,31, a USDPLN dziś rano przebił 4,00. Rentowności krajowych obligacji rosły wzdłuż całej krzywej.
  • Kluczowe wydarzenia tygodnia zaplanowane są na środę, wtedy ogłoszona zostanie inflacja w USA za maj i poznamy decyzję Fed w sprawie stóp procentowych. W Polsce w piątek opublikowane zostaną finalne dane o inflacji CPI w maju, a w czwartek – bilans płatniczy.
  • Fed prawdopodobnie pozostawi stopy bez zmian na poziomie 5,25-5,50%. Inflacja w kwietniu przestała negatywnie zaskakiwać, a w maju oczekiwana jest stabilizacja CPI na poziomie 3,4% r/r i spadek inflacji bazowej (do 3,5% r/r z 3,6% w kwietniu). Nawet jeśli dane wpiszą się w oczekiwania, nie wystarczy to do zmiany nastawienia Fed, w którym dominuje pogląd, że obniżki stóp uzasadni dopiero kilka miesięcy z danymi potwierdzającymi powrót inflacji do 2%. Pewnym argumentem za szybszymi obniżkami byłby, zgodnie z deklaracjami prezesa J.Powella, słabszy rynek pracy. W nim na razie jednak Fed nie znajdzie wsparcia dla luzowania polityki pieniężnej. Schłodzenie popytu na pracę wcale nie przekłada się na ograniczenie zatrudnienia i dynamiki wynagrodzeń, a najnowszy raport NFP pokazał wręcz ich przyspieszenie.
  • Stóp nie powinien także zmienić japoński BoJ (pt.), ale ze względu na rosnące w banku przekonanie o konieczności dalszego zacieśniania monetarnego możliwe są ograniczenie skali programu skupu aktywów i sugestie podwyżek stóp procentowych w przyszłości.
  • W piątek opublikowane zostaną ostateczne dane o krajowej inflacji za maj. Według wstępnych danych inflacja CPI wzrosła do 2,5% r/r (PKO: 2,6% r/r, kons.: 2,8% r/r) z 2,4% r/r w kwietniu, przy wzroście cen w ujęciu m/m o 0,1% wobec 1,1% m/m w kwietniu. Szacujemy, że inflacja bazowa obniżyła się do 3,9% r/r wobec 4,1% r/r w kwietniu.
  • Dane o bilansie płatniczym Polski za kwiecień powinny pokazać wzrost eksportu i importu w ujęciu rocznym (nasza prognoza zakłada, że w obu przypadkach wyniesie on 3,9%). Według nas na rachunku obrotów bieżących może pojawić się niewielki deficyt.
  • Dzisiaj poznamy pierwsze dane o czerwcowej koniunkturze w strefie euro (indeks Sentix) oraz informacje z regionu (stopa bezrobocia w Czechach, inflacja na Węgrzech, bilans handlowy Rumunii).

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • USA: Zatrudnienie poza rolnictwem w maju wzrosło o 272 tys., po zrewidowanym w dół wzroście o 165 tys. w kwietniu. Po miesiącu przerwy dane ponownie zaskoczyły pozytywnie. Liderami wzrostu zatrudnienia pozostają sektory ochrony zdrowia, rządowy i usługi. Wzrost płac godzinowych przyspieszył do 4,1% r/r z 4,0% r/r miesiąc wcześniej (rewizja z 3,9% r/r) i również w tym przypadku dane przekroczyły oczekiwania. Jedyną oznaką lekkiego schłodzenia warunków na rynku pracy jest wzrost bezrobocia, do 4,0% z 3,9%, przy znaczącym spadku liczby pracujących i niższej aktywności. Dane LFS, na podstawie których opracowywana jest stopa bezrobocia, pokazały znaczący spadek zatrudnienia, o 408 tys. Warto jednak pamiętać, że są one znacznie bardziej zmienne niż NFP i w ostatnich miesiącach zasadniczo wskazują na gorszą kondycję rynku pracy niż NFP, zapewne za sprawą słabszego pokrycia populacji migrantów. Obserwowany w ostatnich miesiącach wzrost bezrobocia jest na tyle powolny, że nie powoduje włączenia wskaźnika recesyjnego z tzw. „Sahm rule”. Zasadniczo recesja w USA jest spójna ze wzrostem średniej 3-miesięcznej stopy bezrobocia o 0,5pp względem minimum za ostatnie 12 miesięcy. Obecnie wskaźnik ten wynosi 0,37. Wymowa piątkowych danych została przez rynki odebrana jako jednoznacznie pozytywna – po publikacji rynki przestały wyceniać obniżki stóp procentowych w bieżącym roku.
  • UE: Koalicja Obywatelska wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego z wynikiem 37,1% głosów, wyprzedzając Prawo i Sprawiedliwość, które otrzymało 36,2% - wynika z ostatecznych danych PKW. Na trzecim miejscu znalazła się Konfederacja, z wynikiem 12,1%. Trzecia Droga zdobyła 6,9% głosów, a na Lewicę oddano ich 6,3%. Zarówno w Niemczech jak i we Francji rządzące ugrupowania poniosły porażkę – Socjaldemokracja premiera O.Scholza zajęła dopiero trzecie miejsce i została wyprzedzona przez CDU/CSU i AfD, we Francji ze znaczącą przewagą wygrało ugrupowanie M.Le Pen, a w konsekwencji prezydent E.Macron rozwiązał Zgromadzenie Narodowe i ogłosił przedterminowe wybory. Chociaż na poziomie europejskim widać wzrost popularności partii skrajnie prawicowych, wybory do Parlamentu Europejskiego wygrała Centroprawicowa Europejska Partia Ludowa (EPL), utrzymując lub nawet nieznacznie zwiększając liczbę mandatów w stosunku do wyniku sprzed pięciu lat. Wraz z socjaldemokratami i liberałami EPL najpewniej zachowa większość w izbie.
  • EUR: Kolejna miara presji płacowej w strefie euro przewyższyła oczekiwania. Przeciętne wynagrodzenie na pracownika w 1q24 wzrosło o 5,1% r/r, przyspieszając z 4,9% r/r w 4q23. Dynamika była wyższa niż wzrost płac negocjowanych (4,9% r/r w 1q24) i konsensus Bloomberga (4,6% r/r). Dane nie powinny zmienić istotnie nastawienia EBC, który traktuje przyspieszenie dynamiki wynagrodzeń w 1q24 jako przejściowe. Istotniejszy będzie wzrost płac w kolejnych kwartałach, który będzie śledzony ze wzmożoną uwagą.
  • EUR: Dane o PKB potwierdziły wstępny szacunek wzrostu w 1q24 o 0,3% q/q (i 0,4% r/r), po spadku o 0,1% q/q w 4q23. Powrót do wzrostu gospodarczego był wspierany odbudowującym się popytem eksportowym (eksport netto dodał do dynamiki PKB aż 0,9 pp) i konsumpcyjnym (wkład +0,1pp), które kompensowały ujemny wkład ze strony inwestycji (-0,3pp) i zmiany zapasów (-0,3pp). Najnowsza projekcja EBC zakłada, że w całym 2024 PKB strefy euro wzrośnie o 0,9%.
  • GER: Produkcja przemysłowa w kwietniu obniżyła się o 0,1% m/m po spadku o 0,4% m/m w marcu. Dane były gorsze od oczekiwań zakładających niewielkie odbicie produkcji (o 0,2% m/m). Na wyniki przemysłu w kwietniu negatywnie oddziaływała branża budowlana, w przetwórstwie odnotowano natomiast niewielki wzrost. Na uwagę zasługuje solidny wzrost produkcji w motoryzacji (o 4,2% m/m).
  • GER: Bundesbank zrewidował minimalnie w dół prognozę wzrostu PKB Niemiec na 2024 do 0,3% z 0,4%r/r zakładanych w grudniu. Aktualna prognoza inflacji na 2024 wynosi 2,8% r/r.
  • GER: Eksport Niemiec w kwietniu wzrósł o 1,6% m/m sca, przyspieszając po wzroście miesiąc wcześniej o 1,1% m/m. Skala wzrostu była zbliżona do oczekiwań. Silniejsze od prognoz było ożywienie w imporcie, który zwiększył się w kwietniu o 2% m/m (kons.: 0,8% m/m). Na wyższym popycie z Niemiec skorzystała Polska, która w kwietniu zwiększyła eksport za Odrę o 6,2% r/r.
  • ROM: Kolejny szacunek PKB potwierdził, że wzrost gospodarczy w 1q24 spowolnił do 0,1% r/r z 3,0% r/r w 4q23. Spowolnienie to w dużej mierze efekt kalendarza, a po wyeliminowaniu czynników sezonowych wzrost wyniósł 1,8% r/r (por. wykres na marginesie).
  • HUN: Produkcja przemysłowa w kwietniu obniżyła się o 0,7% m/m i 2,4% r/r (sca). Dynamika nieodsezonowanej produkcji była wyraźnie wyższa i wyniosła 6,4% r/r, głównie dzięki korzystnemu układowi kalendarza.
  • EUR: I.Schnabel (EBC) powiedziała, że przyszłe perspektywy inflacji pozostają niepewne, dlatego EBC nie może zobowiązać się do konkretnej ścieżki stóp. Zwróciła uwagę, że dużym sukcesem jest spadek oczekiwań inflacyjnych w okolice 2%.
  • POL:Kotecki (RPP) powiedział, że nie ma przestrzeni do obniżek stóp procentowych do końca roku, bo inflacja bazowa oscyluje wokół 4% r/r, inflacja CPI w drugiej połowie tego roku wzrośnie, a wysoka dynamika płac jest niepokojąca. Podwyżki stóp są jednak, wg L.Koteckiego, mało prawdopodobne. Przedstawiciel RPP ocenił, że „być może teraz lepiej byłoby mieć trochę ciaśniejszą politykę monetarną, ale są do tego różne instrumenty, nie tylko stopy”.
  • POL: Minister finansów, A.Domański ocenił, że inflacja na koniec 2024 nie przekroczy 5% r/r. Z kolei wiceminister J.Drop poinformował, że założenia makro do projektu budżetu 2025 będą zbliżone do zaprezentowanych w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa. W przyjętym pod koniec kwietnia WPFP założono, że inflacja konsumencka wyniesie 5,2% r/r a w 2025 znajdzie się na poziomie 4,1%. Wzrost PKB w latach 2024-2025 wyniesie odpowiednio: 3,1% i 3,7%.
  • POL: W protokole z majowego posiedzenia RPP napisano, że dalsze kształtowanie się dynamiki wynagrodzeń jest głównym czynnikiem ryzyka dla średniookresowych perspektyw inflacji. Ponadto wzrost cen żywności związany ze wzrostem podatku VAT, a także oczekiwany wzrost cen energii w 2h24 mogą wpłynąć na oczekiwania inflacyjne. Z drugiej strony zwrócono uwagę, że wyższe ceny żywności i energii będą ograniczać dynamikę dochodów rozporządzalnych gospodarstw domowych, oddziałując w kierunku niższej presji popytowej.
  • POL: W Raporcie o stabilności systemu finansowego NBP ocenił, m.in. że: (1) wyeliminowane zostało wskazywane w poprzednich raportach ryzyko racjonowania kredytu z powodu niewystarczających nadwyżek kapitałowych w sektorze bankowym; (2) w najbliższych dwóch latach nie wzrośnie relacja kredytów do PKB, głównie ze względu na niski popyt na kredyt, przy braku oznak ograniczeń podażowych; (3) pomimo pogorszenia koniunktury i wzrostu stóp procentowych nie odnotowano istotnego wzrostu kosztów ryzyka kredytowego, w ocenie NBP pozostaną one umiarkowane; (4) pomimo wysokiego zaangażowania banków w obligacje skarbowe i gwarantowane przez Skarb Państwa ich wrażliwość na ryzyko związane z tą ekspozycją jest umiarkowana.