Dziennik Ekonomiczny: Konsumenci w strefie euro obawiają się wyższej inflacji

DZIŚ W CENTRUM UWAGI:

  • Kolejne mniej jastrzębie wypowiedzi z Fed i wyważona wymowa minutes z wrześniowego posiedzenia FOMC zneutralizowały wpływ wyższej od oczekiwań inflacji PPI z USA. Wraz ze spadkiem obaw o zakłócenia w dostawach spowodowane sytuacją na Bliskim Wschodzie, ceny ropy na rynkach światowych zaczęły się wczoraj obniżać. Otoczenie globalne sprzyjało spadkowi rentowności krajowych obligacji. Wzrost EURUSD – pozytywny dla walut rynków wschodzących – wczoraj wyhamował. Na tle regionu polska waluta wciąż jednak wyróżniała się pozytywnie. Złoty w ciągu dnia ponownie się umocnił. EURPLN obniżył się do 4,53, a USDPLN do 4,25.
  • Kluczowy punkt programu na dziś to amerykańska inflacja CPI za wrzesień, która wg konsensusu ma się nieznacznie obniżyć do 3,6% r/r z 3,7% r/r w sierpniu, podczas gdy miara bazowa może spaść do 4,1% r/r z 4,3% r/r w sierpniu. Miesięczna zmiana cen w obu przypadkach jest oczekiwana na poziomie 0,3%, co wskazywałoby na kontynuację dezinflacji.
  • Warto zwrócić też uwagę na protokół z wrześniowego posiedzenia EBC, w którym argumenty dotyczące wstrzymania się z dalszymi podwyżkami powinny być bardziej dominujące niż w protokołach po poprzednich posiedzeniach. Dokument może zawierać wskazówki dotyczących kolejnych decyzji EBC. Z ostatnich wypowiedzi członków Rady Prezesów wynika, że skłonność do kontynuacji podwyżek jest istotnie ograniczona. Dziś poznamy kolejne wypowiedzi wielu przedstawicieli EBC (Panetta, Knot, Villeroy, Holzmann, Elderson, Vujcic).
  • Wśród innych danych warto przyjrzeć się tygodniowym statystykom z rynku pracy w USA oraz inflacji w Rumunii za wrzesień, która wg konsensusu spadła do 8,6% r/r z 9,4% r/r w sierpniu, podobnie jak w pozostałych państwach regionu CEE.

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • USA: Protokół z wrześniowego posiedzenia Fed wskazuje, że wszyscy członkowie Komitetu ds. Otwartego Rynku preferują ostrożne, oparte na analizie bieżącej sytuacji, decyzje. Zgadzają się również co do tego, że stopy procentowe powinny pozostać na podwyższonym poziomie jakiś czas. Większość członków FOMC uważało we wrześniu, że - aby sprowadzić inflację do celu 2% w ciągu 2 lat – na kolejnym posiedzeniu wskazana jest jeszcze jedna podwyżka o 25pb, chociaż niektórzy wskazywali, że kolejne podwyżki nie byłyby uzasadnione. Kilku uczestników stwierdziło, że w sytuacji, gdy główna stopa procentowa prawdopodobnie osiągnie szczyt lub będzie w pobliżu szczytu, nacisk w decyzjach dotyczących polityki pieniężnej i komunikacja powinny przesunąć się z tego, jak wysoko podnieść główną stopę procentową, na to, jak długo ją utrzymać na restrykcyjnym poziomie. Wielu uczestników posiedzenia wskazywało na zmienność danych i ich rewizje oraz trudności w oszacowaniu neutralnej dla gospodarki stopy procentowej jako argumenty przemawiające za ostrożnym postępowaniem przy ustalaniu zakresu dodatkowego zaostrzenia polityki pieniężnej.

Bilans czynników ryzyka oceniany był przez członków FOMC jako zrównoważony – prawdopodobieństwo nadmiernego zacieśnienia jest obecnie równe ryzyku utrzymywania się podwyższonej inflacji. Gospodarka rozwija się w solidnym tempie, rynek pracy jest coraz bardziej zrównoważony. Sektor konsumencki pozostaje relatywnie odporny, choć dotychczasowe podwyżki stóp, wyczerpujące się oszczędności i schłodzenie rynku pracy mogą, wg niektórych członków FOMC, przyczynić się do spowolnienia konsumpcji. Wielu uczestników posiedzenia stwierdziło, że w dalszym ciągu istnieje ryzyko spowolnienia aktywności gospodarczej i ryzyko wzrostu stopy bezrobocia. Do zagrożeń zaliczały się także większe niż oczekiwano oraz opóźnione skutki makroekonomiczne zaostrzenia warunków finansowych, skutki strajków związków zawodowych, spowolnienie globalnego wzrostu PKB oraz utrzymująca się słabość sektora nieruchomości komercyjnych. Inflacja obniża się, pozostając jednak na nieakceptowalnie wysokim poziomie. Do zagrożeń dla perspektyw inflacyjnych zaliczano utrzymującą się dłużej niż oczekiwano nierównowagę zagregowanego popytu i podaży, a także ryzyko płynące ze światowych rynków ropy naftowej, możliwość wystąpienia wstrząsowych wzrostów cen żywności, wpływ silnego rynku nieruchomości mieszkaniowych na inflację czynszów oraz możliwość bardziej ograniczonych spadków cen towarów.

  • USA: Inflacja PPI we wrześniu wzrosła silniej od oczekiwań, do 2,2% r/r wobec zrewidowanych w górę danych za sierpień (jest: 2,0% r/r, było: 1,6% r/r). W ujęciu miesięcznym ceny producentów wzrosły o 0,5% m/m, do czego w przeważającej mierze przyczyniły się wzrosty cen paliw. Bazowa inflacja PPI (bez energii, żywności i handlu) obniżyła się do 2,8% r/r z 2,9% r/r w sierpniu. W ujęciu miesięcznym zmiana cen bazowych wyniosła 0,2% m/m, co wskazuje na dalszy postęp procesów dezinflacyjnych. W ostatnich miesiącach za obserwowany (por. wykres na marginesie) wzrost impetu cen dóbr odpowiadają przede wszystkim wzrosty cen paliw.
  • USA: Waller (Zarząd Fed) powtórzył, że Fed będzie obserwował napływające dane oraz sytuację na rynkach przed podjęciem decyzji o ewentualnych podwyżkach stóp. Ocenił, że sfera realna gospodarki jest w dobrej kondycji, a nominalna zmierza w odpowiednim kierunku, zgodnym z oczekiwaniami. Dodał, że wzrost rentowności obligacji może być substytutem podwyżek stóp Fed. M.Daly (Fed San Francisco, członkini FOMC bez prawa głosu) stwierdziła, że neutralna stopa procentowa jest już najprawdopodobniej wyższa niż przed pandemią i wynosi 2,5-3,0% (szacunki Fed wskazywały ostatnio na 2,5%). Tymczasem, M.Bowman (Zarząd Fed) powiedziała, że dalsze podwyżki stóp mogą być potrzebne, a stopy mogą pozostać na podwyższonym poziomie dłużej niż wcześniej oczekiwano. Jej wypowiedź zabrzmiała jednak nieco mniej jastrzębio niż komentarze z początku października. Z kolei, R.Bostic (Fed Atlanta, członek FOMC bez prawa głosu) stwierdził, że nie ma konieczności podnoszenia stóp procentowych w warunkach spadającej inflacji. Dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej mogłoby być potrzebne dopiero, gdyby trendy dezinflacyjne się odwróciły.
  • EUR: Oczekiwania inflacyjne konsumentów w strefie euro w sierpniu wzrosły drugi miesiąc z rzędu przerywając wcześniejszy trend spadkowy. Dotyczyło to zarówno oczekiwań w perspektywie roku, jak i trzech lat. W obu przypadkach zdecydowanie silniej wzrosły średnie oczekiwania niż mediany, co wynika przede wszystkim z silnego wzrostu oczekiwań wśród 20% najsłabiej zarabiających gospodarstw, przy mniejszej skali zmiany wśród pozostałych kwintyli. Odczuwana przez konsumentów inflacja obniża się wolniej niż rzeczywista inflacja liczona przez Eurostat. Nie zmieniły się istotnie oczekiwania dotyczące dochodu w ciągu najbliższego roku – średnio konsumenci oczekują podobnej skali wzrostu co w poprzednich miesiącach 2023. Systematycznie spada jednak odsetek gospodarstw oczekujących wzrostu gospodarczego w strefie euro, a rośnie odsetek przekonanych o zbliżającej się stagnacji lub recesji. Nie przekłada się to jednak na oczekiwania dotyczące wyższego bezrobocia – ono w odczuciu konsumentów nie powinno wzrosnąć.
  • EUR: Prezes Banku Hiszpanii P.Hernandez de Cos stwierdził, że EBC mógł uczynić już wystarczająco dużo by zwalczyć inflację, ale potrzebuje pozostawić możliwość reakcji na wypadek nowych szoków, które mogłyby zmienić bieżącą trajektorię inflacji. Ocenił również, że wzrost gospodarczy jest tak słaby, że możliwy jest spadek PKB w bieżącym kwartale, ale powrót realnych dochodów do wzrostów powinien być motorem napędowym wzrostu gospodarczego w 2024. Prezes Banku Holandii K.Knot powiedział, że szoki inflacyjne ustępują, ale EBC pozostaje w gotowości do podwyżek stóp jeśli moment powrotu inflacji do celu opóźni się. Stwierdził, że obecnie rośnie jego zaufanie do prognoz EBC (wraz z rozbudową i rozwojem modeli ekonometrycznych banku), a wynikające z nich osiągnięcie celu inflacyjnego w 2h25 wydaje się być akceptowalnym momentem.
  • EUR: Średnia trzymiesięczna dynamika płac w strefie euro wg Indeed (portal rekrutacyjny) we wrześniu obniżyła się do 3,9% r/r z 4,2% r/r po sierpniu. Biorąc pod uwagę wyprzedzający charakter tych danych dla płac w strefie euro (por. wykres na marginesie) wiele wskazuje, że dynamika płac w strefie euro mogła osiągnąć już szczyt i powinna stopniowo hamować.
  • GER: Inflacja CPI we wrześniu spadła do 4,5% r/r z 6,1% r/r w sierpniu, potwierdzając wcześniejszy szacunek flash. Ceny energii są już prawie takie same jak rok wcześniej – inflacja w tej kategorii wyniosła 1% r/r vs 8,3% r/r w sierpniu. Systematycznie obniża się też inflacja żywnościowa – we wrześniu wyniosła 7,5% r/r wobec 9,0% r/r w sierpniu. Inflacja cen usług spadła do 4,0% r/r wobec 5,1% r/r w sierpniu, do czego przyczyniło się wygaśnięcie efektu bazy po zeszłorocznej wakacyjnej promocji na bilety komunikacyjne. Inflacja HICP również obniżyła się zgodnie ze wstępnymi danymi – do 4,3% r/r z 6,4% r/r.

Czytaj cały raport