Dziennik Ekonomiczny: Co zrobić z cenami energii?

Pobierz raport

DZIŚ W CENTRUM UWAGI:

  • Tydzień na Wall Street rozpoczął się od niewielkich ruchów indeksów akcyjnych, obligacji i kursu EURUSD w oczekiwaniu na kluczowe dane z USA – styczniową inflację CPI, którą poznamy dziś, i także styczniową sprzedaż detaliczną, którą poznamy w czwartek. W Polsce dzień również upłynął spokojnie, rentowności 10-letnich SPW lekko wzrosły. Złoty umocnił się wobec dolara – kurs USDPLN chwilowo przebił od góry poziom 4,00 i znalazł się najniżej od 10 dni – i, nieco mocniej, do euro (w okolice 4,31).
  • W skali globalnej wydarzeniem dnia (jeśli nie tygodnia) będzie dziś styczniowa inflacja CPI z USA. Konsensus zakłada, że roczne tempo wzrostu cen wyhamuje poniżej 3% (mediana prognoz: 2,9% r/r), przy spowolnieniu tempa wzrostu cen w kategoriach bazowych do 3,7% r/r. Przebicie przez inflację headline kolejnej psychologicznej granicy może wpisać się w tendencje z końca ubiegłego tygodnia i ponownie wzniecić wiarę, że relatywnie szybko zobaczymy obniżki stóp Fed.
  • W Niemczech opublikowany zostanie indeks instytutu ZEW za luty. Tu prognozowana jest ponowna poprawa oczekiwań analityków i inwestorów instytucjonalnych, a jej źródłem powinny być utrwalające się oczekiwania na obniżki stóp procentowych EBC i Fed.
  • Kolejne warte odnotowania wydarzenie to decyzja Banku Rumunii, który najprawdopodobniej pozostawi główną stopę procentową na poziomie 7%. Bank Rumunii zacznie wg nas obniżać stopy jako ostatni w regionie, a pierwsze obniżki mogą mieć miejsce już w połowie roku. Rumunia, jak wszystkie państwa EŚiW, doświadcza dezinflacji, ale warto pamiętać, że tę gospodarkę cechują istotne nierównowagi, m.in. w bilansie płatniczym.
  • W Polsce uwaga skoncentruje się na danych o bilansie płatniczym. Po niemal roku osiągania nadwyżek, w grudniu w rachunku bieżącym mógł się pojawić niewielki deficyt. W ujęciu 12-miesięcznym saldo obrotów bieżących pozostanie jednak dodatnie, a nawet najpewniej jeszcze wzrośnie. Zgodnie z naszymi, jak i rynkowymi oczekiwaniami, przyspieszyć powinna roczna dynamika eksportu i importu. Interesująco zapowiadają się także dane z Czech, gdzie przewiduje się utrzymanie nadwyżki na rachunku bieżącym, choć zauważalny będzie jej spadek w ujęciu m/m oraz z Rumunii, gdzie obserwowaliśmy ostatnio deficyt (w ujęciu skumulowanym od początku roku).

 

PRZEGLĄD WYDARZEŃ EKONOMICZNYCH:

  • POL: Według wstępnych danych MRPiPS, w końcu stycznia liczba zarejestrowanych bezrobotnych wzrosła o 49,5 tys. do poziomu 837,7 tys. Wzrost liczby zarejestrowanych bezrobotnych jest typowy dla stycznia, choć w bieżącym roku, był on nieco większy niż w 3 ostatnich latach. Taki wzrost, przy braku wyraźnego zwiększenia liczby aktywnych zawodowo, implikuje stopę bezrobocia rejestrowanego w styczniu na poziomie 5,4% (wobec 5,1% w grudniu i prognoz koncentrujących się wokół 5,3%). Pozytywnym sygnałem jest wzrost popytu na pracę. W styczniu, wg wstępnych danych, pracodawcy zgłosili do urzędów pracy o 4,9% więcej ofert pracy niż przed rokiem.
  • POL: Dane NBP pokazują, że 4q23 przyniósł dalsze przyspieszenie tempa wzrostu cen na rynku nieruchomości - silniejsze na rynku pierwotnym, nieco słabsze na rynku wtórnym. Przeciętna cena transakcyjna na rynku pierwotnym w 7 największych miastach wzrosła o 5,8% q/q (11,1% r/r), na rynku wtórnym o 4,2% q/q (5,5% r/r). Indeks hedoniczny ceny na rynku wtórnym (też dla 7 miast) wzrósł w 4q23 nieco słabiej niż kwartał wcześniej, o 3,7% q/q (11,2% r/r). Poprawa realnych dochodów, oczekiwania na obniżki stóp procentowych NBP i zapowiedzi nowych mechanizmów rządowej pomocy dla kupujących pierwsze mieszkanie wspierają stronę popytową rynku i zapowiadają dalsze wzrosty cen.
  • POL: Wiceminister klimatu i środowiska M.Motyka poinformował, że przepisy w sprawie cen energii dla odbiorców w 2h24 powinny być wypracowane do połowy marca. Analiz wymaga m.in. określenie progu dochodowego uprawniającego do otrzymania rządowego wsparcia. Prezes URE, R.Gawin ocenił, że jednym z pomysłów, obok dodatków osłonowych, mogłoby być odmrożenie jednej z dwóch taryf, np. dystrybucyjnej. Odmrożenie taryfy dystrybucyjnej spowodowałoby wzrost rachunku o 20%, podczas gdy w części dotyczącej energii wzrost cen przy ich uwolnieniu byłby bardziej istotny, na poziomie ok. 40%. R.Gawin ocenił, że innym pomysłem może być zmiana okresu obowiązywania taryfy, ale wymagałoby to rozwiązań ustawowych. Zmiana okresu taryfy, przykładowo od 1 lipca 2024 do 30 czerwca 2025 implikowałaby pojawienie się w portfelu kontraktów z przyszłego roku, z inną, dużo niższą ceną, co by spowodowało, że cena rozliczeniowa uśredniona dla całego roku w 2h24 mogłaby być trochę niższa. Ceny energii na przyszły rok w kontraktach kształtują się na poziomach istotnie niższych niż na ten rok. Podkreślamy, że rozważane rozwiązania miałyby różne oddziaływanie na inflację. W scenariuszu przedłużenia mrożenia cen dla ograniczonej grupy gospodarstw domowych w inflacji zobaczylibyśmy całościowy wzrost cen. Rozwiązania przytaczane przez R.Gawina oznaczałyby, że skala wzrostu inflacji na skutek zmian cen energii byłaby mniejsza. Zapowiedzi ograniczenia rządowej interwencji na rynku nośników energii stanowią ryzyko w górę dla naszego scenariusza inflacyjnego na 2h24.
  • POL: Raport BIG InfoMonitor wskazuje, że zwiększa się skłonność Polaków do oszczędzania. W 2023 odsetek osób, które nie widziało sensu odkładania pieniędzy lub informowało, że nie jest w stanie tego robić ze względu na zbyt niskie dochody, spadł do 18% z 25% w 2022. Niemal 40% ankietowanych odpowiedziało, że w 2024 planuje oszczędzać, 20% chce odłożyć określoną kwotę, by mieć poduszkę finansową, a 7% zamierza inwestować. Do uatrakcyjnienia oszczędzania może przyczynić się planowana reforma podatku od zysków kapitałowych i wzrost stóp procentowych w ujęciu realnym. Zwiększenie skłonności do oszczędzania będzie w naszej ocenie czynnikiem utrzymującym wzrost konsumpcji w 2024 poniżej dynamiki realnych dochodów do dyspozycji.
  • POL: Ministerstwo Finansów szacuje koszt wydłużenia wakacji kredytowych dla sektora bankowego na 2,5 mld PLN. Według najnowszego projektu ustawy dot. wydłużenia wakacji kredytowych, w 2q24 będzie można zawiesić dwie raty płatności kredytu, a w kolejnych po jednej, jeżeli stosunek raty do dochodu kredytobiorcy przekroczy 35%. Łączny koszt dotychczasowych wakacji kredytowych ujęty w wyniku finansowym banków i/lub kapitałach wynosił na koniec 3q23 12,8 mld PLN.
  • ROM: Wzrost wynagrodzeń w grudniu przyspieszył do 15,5% r/r z 15,1% r/r w listopadzie. Po skorygowaniu o inflację płace również zwiększyły się solidnie, o 8,3% r/r. Grudzień jest miesiącem wypłat premii i wysokiej sezonowej dynamiki m/m (która tym razem wyniosła 6,9%). W komunikacie podano ponadto, że wzrost wynagrodzeń wynikał z większych osiągnięć produkcyjnych lub wyższego poziomu przychodów (w zależności od umów/projektów), a także z redukcji zatrudnienia.
  • USA: Bowman (Fed) powtórzyła, że stopy procentowe są na odpowiednim poziomie, aby podtrzymać spadek inflacji i nie widzi potrzeby szybkich obniżek. T.Barkin (Fed) podkreślił natomiast, że chociaż zbliżamy się do celu inflacyjnego, to jeszcze go nie osiągnęliśmy.
  • EUR: P.Cipollone (członek zarządu EBC) powiedział, że nie ma potrzeby, dalszego ograniczania popytu w dążeniu do odzyskania kontroli nad inflacją, sygnalizując, że stopy procentowe nie muszą już rosnąć. W swoich pierwszych publicznych wypowiedziach na temat polityki monetarnej od czasu objęcia stanowiska w listopadzie, P.Cipollone zasugerował również, że zmagająca się z problemami gospodarka strefy euro może odbić się od dna bez wzrostu inflacji.
  • POL/EU: Rzecznik KE ds. rolnictwa i handlu, O.Gill, odniósł się do protestów rolników w Polsce, mówiąc, że KE próbuje znaleźć rozwiązanie, które pozwoli zachować maksymalne wsparcie gospodarcze dla Ukrainy przy jednoczesnej ochronie europejskich wrażliwych sektorów.